Data: 2004-03-09 07:59:52
Temat: Re: zdrada - pomocy
Od: "Szpakowaty Pan" <s...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
EDI <k...@c...pl> napisał(a):
> Bo ona sie nie zakochala, tylko zauroczyla. Miala szczescie znowu to
poczuc,
> co kiedys czula przed laty do ukochanego. Z nim juz tego nie doswiadczy.
> Nigdy. Ale jego kocha, bo milosc jest o wiele glebsza niz zauroczenie.
> Dlatego wrocila. I zawsze bedzie wracac, jesli oboje zrozumieja czym jest
> zauroczenie a czym jest milosc. Wtedy odetchna z wielka ulga dostrzegajac
jak
> zycie jest piekne, kiedy nie unieszczesliwiamy sie nawzajem moralna
> kalkulacja.
>
Ale jaja!! Ty tak poważnie myślisz?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|