Data: 2002-08-08 13:08:43
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: "Ania K." <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:31215-1028808050@213.17.138.62...
> Błąd: Jakbyś nie spytał to nie wiedziałaby, CO widziałeś.
Ale też nie miałbyś co oczekiwać odpowiedzi (patrz poprzedni Twój post).
>
> > Ale jakbyś spytał to musiłbyś wyrazić swoją zazdrość (?).
>
> Dlatego bym nie zapytał. Przez gardło by mi to nie przeszło.
A gula by rosła oj rosła i "do widzenia".
> To pewnie ze względu na mój wiek ;->>
To ile Ty masz lat? ;)))
> > Tak swoją drogą podobno ufać nie możemy tak do końca nawet samym
> sobie.
> >
> Tak ale możemy nie okazywać braku zaufania.
>
> To, że wiem, że 'każdą kobietę można w pewnych warunkach zdobyć' nie
> oznacza jeszcze, że powinienem (mogę)TŻ traktować jak dziwkę.
A faceta to niby nie można w pewnych warunkach omotać???
Na ten temat EOT, bo nie sensu.
--
Pozdrawiam
Ania >:-)<-<
GG 1355764
|