Data: 2002-10-04 19:38:52
Temat: Re: żel do mycia twarzy Effaclar - chyba nie bylo...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 4 Oct 2002 21:18:44 +0200, Pchła Szachrajka <k...@x...wp.pl> wrote:
: Wiem że wątek Effaclaru już był, ale ja tym razem z troche czym innym. Mam
: ochote kupic sobie nie masc a wlasnie zel do mycia twarzy Effaclar tylko że
: boje się ze bardzo wysusza skore a ja mam nieco wrazliwa. Czy ktoras z was
: uzywala go i moze mi powiedziec jaki jest i czy warto go kupowac jesli nie
: to jaki mi polecacie?Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi
mialam probke tego zelu (Krycha: dzieki!), calkiem spora, wiec moglam
wyrobic sobie zdanie. do mojej tlustej cery jest ok. mam skore dosc
wrazliwa, ale nie ekstremalnie. bardzo dobrze oczyszcza twarz i jest bardzo
wydajny.
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
|