Data: 2001-10-21 13:38:36
Temat: Re: zerowka - dziecko ze stycznia
Od: <u...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Mam 21 lat i studiuje na 4tym roku w tej chwili.
Urodzilam sie na poczatku lutego i rodzice postanowili poslac mnie szybciej do
szkoly.
W sumie to byly dwa powody:
1. Juz chyba od zlobka bylam o glowe wyzsza od rowiesnikow. Do konca podstawowki
bylam najwyzsza w klasie.
2. Nie mialam problemow z nauka (nawet w tej klasie wyzej bylam jedna z
najlepszych w klasie) i psycholog (nie pamietam jak to wygladalo) orzekl, ze
dam sobie rade.
Przez to bylam narazona na wytykanie palcami przez cala podstawowke,
maltretowanie emocjonalne i psychiczne. Do tej pory mam problemy ze soba
i zastanawiam sie czy nie bylyby mi potrzebne wizyty u psychologa a moze nawet
u psychiatry.
Mam siostre mlodsza o 4 lata, tez z lutego. Rodzice poslali ja normalnie do
szkoly. Efekt? Jest o wiele silniejsza psychicznie ode mnie, tak jakby
nadrabiala moja "uleglosc" swoim zachowaniem.
Z mojego punktu widzenia: Chcialabym normalnie pojsc do szkoly, moze teraz
nie mialabym takich problemow z wyrazaniem siebie, swoich granic i konktaktem
z ludzmi.
Ula
PS. Chcialabym wiedziec jaka decyzje podjelas.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|