Data: 2004-10-12 16:46:32
Temat: Re: zmroziło niestety :-(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Stach Czarnecki" <s...@p...onet.pl>
> W Łodzi było delikatnie, mój klonik na zewnątrz nie miał oznak
> przemarznięcia, dalej kwitnie jak szalony.
> :-) Bogusław
Oj u mnie już trochę pomroziło ;/ Jednak już kawałek większy od Łodzi a już
po daliach mignon przymrozki widać ;-/
Pozdrawia, ten który nie wykopał mieczyków, a pochował fuksje, męczennice,
granaty, cytrusy i kuflika i złocienia :-D
Stach
:))))))
u mnie chyba naprawde cieplej jest
niby byl przymrozek i szron na dachach
ale na poderozie po roslinkach nie widac niczego
a przeciez tez mam dalie
rozne bielunie
rycynusy i canny
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|