Data: 2002-02-11 17:13:58
Temat: Re: zmywarka
Od: "basia" <b...@n...sikornik.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dziękuję wszystkim za odpowiedź:) myślę, że jednak będę się upierać przy tej
zmywarce, mam już dużo argumentów "za"
Basia
"Katarzyna Dziurka" <d...@u...edu.pl> wrote in message
news:3C679DC4.80E2656E@us.edu.pl...
>
>
> basia wrote:
> >
> > Czy ktoś może mi powiedzieć czy zmywarki do naczyń pobierają dużo wody?
> > Chodzi o oszczędność - być może już niedługo zamieszkamy w domku, gdzie
są
> > zamontowane liczniki wody.
>
> Nie podam Ci dokladnych danych, bo po prostu juz nie pamietam. Ale jak
> przymierzalam sie do zakupu zmywarki, zrobilam eksperyment. Wzielam
> litrowy sloik i nalalam do zlewozmywaka wody za jego pomoca. W ten
> sposob zmierzylam, ile wody zuzywam na 1 zmywanie reczne (zmywanie pod
> bierzaca woda jest baaardzo nieekonomiczne). Wyszlo na to, ze zmywarka
> zuzywa mniej niz ja.
> Owszem, trzeba miec ciut wiecej naczyń, ale ten problem to juz załatwiły
> niezwykla absorbujace dzieciaki - jak i tak moglam zmywać 1 raz
> dziennie, to musiało mi na czały dzień naczyń wystarczyć.
> Nie wszystko można w niej zmywać - owszem, ale ja i tak ręcznie
> malowanej porcelany na codzień nie używam. Do tego dochodzi częsć
> plastików (te co lepsze sie nadają), srebra i drewno. Ja jeszcze zmywam
> co wieksze garnki ręxcznie - mam 45cm zmywarkę, wieksza sie u mnie nie
> miesci, a w tej mało dużych garnków się miesci. Jednak i tak uważam, że
> jest to jeden z najwspanialszych zakupów. Dla mnie to około 1,5 godziny
> pracy dziennie + stan rąk (zarówno dolegliwosci alergiczne jak i
> reumatyczne są przeszłoscią).
> Pozdrawiam, Katarzyna
|