Użytkownik Marcin Platek <m...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:M...@n...icm.edu.pl..
.
> Jadlem takie coz w Zakopanem(ym) i pytam jak sie to robi ?
> Przypominalo to to taki jaby gulasz ale zadki i przyprawiony
> na ostro pieprzem ktos ma na to przepis ?
Gulasz po góralsku
ok. 1 kg baraniny z kością, pół kg kapusty kiszonej, 2 duże cebule, 2
łyżki smalcu jedna mąki i koncentratu pomidorowego, słodka mielona
papryka, majeranek, sól, cukier.
Mięsi oddzielić od kości, pokroić, posypać solą, mąką i usmażyć na smalcu.
Kapustę posiekać i wraz mięsem ugotować, dodać resztę składników i
zasmażkę z cebuli, mąki i smalcu, przyprawić, poddusić i jeść z
ziemniakami.

Kwaśnica
W 1,5 l wody gotujesz ok. 1 kg baraniny z kością, potem oddzielasz od
kości i porcjujesz.
Do wywaru dodajesz ok. 30 dkg kapusty kiszonej, 1 dużą pokrojoną cebulę,
ziele ang., duży ząbek czosnku, pieprz, sól i to jeszcze raz gotujesz. W
międzyczasie ugotuj garść suszonych grzybów a pokrojone w paski dodaj do
wywaru wraz z mięsem i pokrojonymi w kostkę 2 dużymi ziemniakami[wcześniej
ugotowanymi]. Podgotuj i smacznego.

Obie potrawy typowe dla Podhala, dlatego podejrzewam, że ta twoja zupa
zbójnicka jest jakąś modyfikacją pod gusta ceprów. ;-)))
Pozdrawiam Jerzy