Użytkownik "Tomasz J" <t...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ccr9vf$ro6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzień dobry.
> Mam na imię Grażyna mam pytanie dotyczące renty z funduszu ubezpieczeń
> społecznych (ZUS).
>
> 4 miesiące temu zachorowałam na raka piersi, z 12 przeżutami na węzły
> chłonne, czy mogłabym ubiegać się o rentę "zusowską" . Problem polega na
tym
> że przez ostatnie 3 lata nie byłam zarejestrowana w zusie , z powodu
> wysokich dochodów z wynajmu, ( obecnie 400 zł brutto )

Po pierwsze, o ile mnie pamięć nie myli, to trzeba chorować 9 miesięcy aby
ZUS dał rentę. Co do leczenia to mam pytanie "Czyś wogóle nie płaciła
składki zdrowotnej ??". Bo jeżeli tak, to chyba się nawet leczenie bezpłatne
nie należy :-( - tak to już jest to skontruowane, nie nyło składek nie ma
świadczeń.

> zmuszona koniecznością ( operacją i leczeniem ) poprosiłam syna o
> ubezpieczenie mnie w urzędzie pracy ( syn jest zarejestrowany jako
> bezrobotny ) , pytałam w zusie dostałam odpowiedź że " za długo byłam
> wogóle nie zarejestrowana " a przecież mam przepracowane 6 lat i mam 47
lat,
> czy mogę ubiegać się o rentę bardzo proszę o pomoc ! już nie wiem co mam
> robić .

Jak to Sokrates stwierdził "Dura lex, sed lex".
Niestety w wieku 47 lat i 6 lat pracy, ostatnie 3 lat bez rejestracji, to
Zbigniew ma rację, z ZUS-u nic Ci się nie należy.
Popukaj do MOPS-u - może renta socjalna jedynie :(



Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
Ustroń 2004: http://www.proinfo.pl/ustron2004/
____________________________________________________
_______________________
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)