Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!not-for-mail
From: "ttm" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: związek z obcokrajowcem
Date: Wed, 26 Feb 2003 12:24:01 +0100
Organization: TORMAN
Lines: 68
Message-ID: <b3i860$dqr$1@flis.man.torun.pl>
References: <b3fe5h$6gb$1@inews.gazeta.pl> <b3fekg$7n3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b3ff6t$8s5$1@inews.gazeta.pl> <b3fg40$e2u$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b3fgqs$cnn$1@inews.gazeta.pl> <b3fo1s$7ov$1@flis.man.torun.pl>
<0...@p...pl> <b3frau$o03$...@f...man.torun.pl
<b3g1e9$i2l$1@flis.man.torun.pl> <0...@p...pl>
NNTP-Posting-Host: unix.breitenbach.pl
X-Trace: flis.man.torun.pl 1046258688 14171 212.126.13.231 (26 Feb 2003 11:24:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@m...torun.pl
NNTP-Posting-Date: 26 Feb 2003 11:24:48 GMT
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:30784
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Konrad" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:03022516351960@polnews.pl...
> >w koncu jak w informatyce albo 0 albo 1, albo prawda albo falsz,
> >sprobuj dzis zaczac zyc wbrew logice, matematyce i podziaowi na prawde i
> >falsz to w najlepszym wypadku skonczysz w szpitalu dla psychicznych
>
> O tym co jest prawdą, a co fałszem jeśli chodzi o sprawy religijne,
dowiemy
> się dopiero po śmierci... Albo i w ogóle się nie dowiemy
troche ta "galazka" watku stala sie OT ale nizej zawre krotki tekst o tym,
ze nie jest to "OT"
osobiscie nie lubie slowa "religia" ale zaraz tez przy okazji wytlmacze
dalczego ....
"sprawy religijne" to w zasadzie twoj caly swatopoglad ktorym na codzien sie
kierujesz a nie tylko to co np. ewentulnie bedzie po smierci, i tak bedac
chrzescijaninem wierzysz, ze Bog stworzyl ten swiat i ma nad nim pelna
wladze, ze materia jest prawdziwa - a np. w hinduzmie wirzysz, ze swiat to
tylko wytwor iluzji i kosmicznego "tanca" , materia to tylko uluda - Zobacz
sobie jak te dwa rozne podejsci fundamentalnie odzialywuja na zycie tu na
Ziemi, hindus (wierny i konsekwentny swojej wierze) nigdy nie bedzie sie
zajmowal badaniem materi (fizyka, chemia, biologia, itp) bo materia to dla
niego tylko iluzja i cos raczej nieczystego - efekty w rozwoju
cywilizacyjnym widac dzis jak na dloni -
chrzescijanin, czy tez czlowiek na wychowany na gruncie kultury
chrzescijanskiej wie, ze materia i Ziemia i caly wszechswiat jest mu dany
przez Boga i ma sie nim zajmowac i "czynic Ziemie sobie poddanna" (ksiega
Rodzaju)
tu moglbym podac jeszcze wiecej przykladow jak to wyglada w innych religiach
ktore najczesciej chmuja rozwuj i postep (niestety - karykatura
chrzescijanstwa jakim byl i jest katolicyzm tez jest antynaukowy - no moze
teraz cos sie lekko zmienia)
PODSUMOWUJAC :
to jak wierzysz - to czy Bog jest czy go nie ma - czy ktos bedzie sadzil
czlowieka za jako czyny tu i teraz albo i tez ostatecznie po smierci czy
nie - czy jest Bog ktory okreslil co jest dobre a co zle - czy moze wszystko
jest moralnie WZGLEDNE - czy mozna cokolwiek pewnie stwierdzic - TO w ktora
z tych mozliwosci "wierzysz" ma przeogromny wplyw na twoje OBECNE zycie:
- jak wiec pokierujesz swoja rodzina - w sprawie wychowania dzieci TY
bedziesz decydowal co jest dla nich dobre a co zle - czy tez to juz ICH
Stworca okreslil co jest dla nich i nas dobre a co zle (zauwaz, ze
niektorych dlugotrwalych skotkow nie jestesmy w stanie przewidziec, nie
mowiac juz o skutkach ktore pojawiaja sie dopiero np. w nastepnym pokoleniu)
wiec na co np. pozwolisz a co zabronisz swoim dzieciom gdy beda mialy juz te
nascie lat ? chesz to sam okreslac ? czy posluchac Stworcy ? i nie chodzi tu
o wygode sluchania kogos (mowie o Bogi i jego slowie - Biblii) i slepe
postepowania za tym - ale o to, ze nie jestes wszechwiedzacy aby przewidziec
wszystkie nastepsta niektorych czynow !!!
Tak wiec konsekwencje swojej obojetnosci na Boga, wogle obojetnosci na to
jakim swiat jest ponosimy juz DZISIAJ (ze przypomne tu poprzedni przyklad z
"obojetnoscia" na prawo grawitacji :-) ), juz dzis jesli zlo nazwiemy dobre
a dobro zle, prawde falszem , falsz prawda, sprobujemy sobie sami
ZINTERPRETOWAC SWIAT poniesimy przez to straszne konsekwencje w naszym zyciu
i zyciu naszych bliskich,
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
|