Data: 2009-08-07 07:49:51
Temat: Re: związki
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie michal <6...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Paulinka wrote:
>>>>> Użytkownik "medea"
>>>>>>> To "pozytywne" "negatywne" to dla mnie bardzo relatywistyczne.
>>>>>> Oczywiście. Mówimy o związku, mam na myśli pozytywy i negatywy dla
>>>>>> osób w nim pozostających.
>>>>>>> grupy- np pkt1 można zaliczyć ludzi, którzy- mimo, że nie
>>>>>>> potrafią cały czas być w Prawdzie
>>>>>> No i to jest to. Nie wiem, czym jest dla Ciebie "Prawda". Co to
>>>>>> znaczy "być w Prawdzie"?
>>>>> Prawda jest we mnie, w Tobie. W każdym z nas. Trzeba tylko ją
>>>>> znaleźć. Uświadomić sobie ją. Człowiek pozostający w Prawdzie nie
>>>>> ulega złudzeniom, odbiera świat dokładnie takim, jakim on jest.
>>>>> Osoba taka nie posługuje się kłamstwem- nigdy.
>>>> To brzmi jak spotkania pracowników firmy Amway...
>
>>> Ręce precz od Amway! Byłem siedem lat dystrybutorem. :)
>
>> Klaskałeś na spotkaniach?;)
>
> Nie tak jak młode matki w chórze u Rubika, ale klaskalem. To mi
> przynosiło niezły dochód, więc czemu miałem nie klaskać? :)
A jeśli jeszcze dodatkowo można było żyć w Prawdzie. Swojej. To czemu nie
klaskać?
Qra
|