Data: 2007-01-26 01:10:17
Temat: Re: zyc jako zul?
Od: "Canizareees" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Przeczytaj jeszcze raz wypowiedź Vicky, o tym, co jest nam
>potrzebne do życia.
>Nicnierobienie jako podstawowa reguła Twojego życia to
>marny pomysł.
>To od Ciebie zależy,jaki sobie świat wybudujesz.
>To Ty kształtujesz swój świat - dotrze to do Ciebie??
Brakuje mi klockow z ktorych moglbym go zbudowac.
Caly czas zakladasz ze mozna - a w moim przypadku
nie da sie.. Do tego o czym piszesz juz kiedys doszedlem,
i nie udalo sie. Potrafie wyobrazic
sobie wiele drog zyciowych i w zadnej siebie nie widze.
A nie potrafie zyc tylko dla kreowania wlasniego wizerunku
w oczach innych.
>To co powyżej - to były odpowiedzi bezpośrednie.
>A teraz - co ja sądzę:
>myślę,że na Twoje zachowanie ma wpływ brak równowagi
>wewnątrz organizmu,dotyczącej poziomów podstawowych
>pierwiastków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania
>organizmu.Lub też niedobór niektórych z nich.
Nie sadze zeby to az taki wplyw na mnie mialo.
Raczej nie zobacze intensywniejszych barw jak
uzupelnie jakis skladnik itp. Z reszta nie bardzo wiem
jakiego mialoby mi brakowac, bo odzywiam sie
normalnie, a nie zupkami chinskimi czy fast foodami.
>Co zrobiłeś w swoim życiu takiego,żeby ktoś się Tobą
>zachwycił? Żeby zadziwić świat??
A kto Ciebie ostatnio zadziwil/zachwycil ?
>Jak mnie znudziły książki - zaczęłam pisać swoje.
Tez pisalem rozne rzeczy..
>A moi oboje już odeszli i przy obojgu byłam do końca.
>Czy to oznacza,że mam umrzeć wraz z nimi i z tysiącami
>innych ludzi,umierających co sekundę na całym globie?
Nie o to mi chodzilo
>> Dziewczyny nie znalazlem, bo nie szukalem - nigdy jej
>> nie mialem i miec nie bede. Wiem jak by bylo i nie chce
>> tego.
>Twój wybór.
Nie, nie moj wybor.
>Ale:
>jak zjadłeś coś niesmacznego,czy od razu przestajesz
>w ogóle jeść??
Jeszcze nie jadlem :P
>Czy jest coś,co Ciebie nie nudzi?
Szukam
>> ...i reszte, ktora wrzucaja do jednego worka - a ja nie,
>> zawsze staralem sie kazdego zrozumiec, nawet dewotki :).)
>Bujasz. (Nie będę cytować,kto chce,znajdzie sobie sam.)
Nie bujam, i wiem o ktory cytat chodzi,
ale to specjalnie wyolbrzymilem.
>> Po co pisze - moze przez rok trafil tu ktos kto
>> ma jakis nowy pomysl na zycie dla mnie, kto wie
>> co to jest...
>Skąd masz kasę na przetrwanie? Czy ktoś Cię utrzymuje?
Teraz tak, ale to nie o to chodzi.
>> to swiat jest niedojrzaly i glupi, i mam go dosyc...
>Niedojrzały i głupi to jesteś Ty.
Glupi nie, niedojrzaly w pewnym stopniu tak.
>I być może to świat ma Ciebie w dupie,a nie odwrotnie.
Jak kogos ma sie w dupie, to i on w koncu tam
ciebie ma i to jest normalne, i prawidlowe.
Ale az tak zle nie jest.
|