Data: 2004-12-12 01:53:04
Temat: Re: życie mi sie rozpada a ja nie wiem co robic.....
Od: p...@v...pl (Pootie)
Pokaż wszystkie nagłówki
bardzo dziekuje za ta szczegulnie ciekawa odpowiedz zasztanawia mnie
jednak
jedno skad wniosek ze ja moja zone chce traktowac jak matke albo jako
obiekt
seksualny?? a w koncu czy slyszales kiedys o biseksualizmie? to ze moja
zona
zainteresowala sie kobieta chyba nie swiadczy o homoseksualizmie, po
drugie to
prawda szukala emocji zwiazanych z kobieta ale to nie jest to co odnalazla
w
tym zwiazku w nim odnalazla cos czego nie odnajdywala w naszym czyli
zapelniala pustke ktora panowala miedzy nami, a w koncu ja nie oczekuje
zeby
moja zona spelniala moje oczekiwania poniewaz spelniala je do tej pory i
zaprowadzilo to nas w slepy zaulek co do jednego musze sie zgodzic nasz
zwiazek wymaga powaznego przedefiniowania poniewaz w kazdym zwiazku obie
strony powinny sie traktowac z szacunkiem i respektowac swoja przestrzen
zyciowa ktora pozwala na samorealizacje
pozdrawiam Pootie
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
|