Romans - może dać nową siłę, czy zawsze osłabia związek ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34

31. Data: 2006-04-01 13:38:40

Temat: Re: Romans - może dać nową siłę, czy zawsze osłabia związek ?
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Miras" <p...@g...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0jksj$3rg$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Tylko, że mi tu dalej coś zgrzyta. Związek po okresie burzy coraz
> pewniej i spokojniej zmierza w dobrym kierunku, ale jednak ktoś
> pozostał na placu boju nieźle poturbowany. Rozumiem, że to katolicki
> kraj i dla dobra małżeńskiego stadła wszystkie chwyty, jeśli
> działają, są dozwolone, ale jednak odbyło się to czyimś kosztem.
> Nie ma darmowych obiadów.

Kto ?
Dziecko ?
"Czynnik zewnętrzny" ?
Jeśli to drugie, to pytanie: kto ocenił, że "czynnik zewnętrzny"
"pozostał na placu boju nieźle poturbowany" ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-04-03 00:07:54

Temat: Re: Romans - moze dac nowa sile, czy zawsze oslabia zwiazek ?
Od: "Katja" <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

O.Z.: Czy zdrada zaczyna sie dopiero wtedy, kiedy- ze uzyje
Twojego
sformulowania- ktos komus wsadzi?

Zalezy kto jak to widzi, ale nawet gdy zaczyna sie wczesniej, to
tymbardziej jej kaliber ma sie nijak do kalibru zabijania. No ale
moze ja sie nie znam ;)))))
A to ma znaczenie kiedy zdrada sie zaczyna w porównaniu z zabijaniem?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2006-04-03 04:09:53

Temat: Re: Romans - moze dac nowa sile, czy zawsze oslabia zwiazek ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katja; <1...@z...googlegroups.c
om> :

> O.Z.: Czy zdrada zaczyna sie dopiero wtedy, kiedy- ze uzyje
> Twojego
> sformulowania- ktos komus wsadzi?
>
> Zalezy kto jak to widzi, ale nawet gdy zaczyna sie wczesniej, to
> tymbardziej jej kaliber ma sie nijak do kalibru zabijania. No ale
> moze ja sie nie znam ;)))))
> A to ma znaczenie kiedy zdrada sie zaczyna w porównaniu z zabijaniem?

No to teraz kolej na "czepianie się" Ciebie.

W poście o godz. 15 [z minutami] zapodałaś:

- wrotkę z e-mailem nadawcy
- poprawne cytowanie

W poście o godz. 16 [z minutami] zapodałaś:

- coś a'la wrotkę znazwą użytkownika
- poprawne cytowanie

W poście o godz. 17 [z minutami] zapodałaś:

- brak wrotki;
- niepoprawne cytowanie

Żeby nie było - twój ostatni sposób odpowiedzi jest [dla mnie?]
nieczytelny - to uwaga formalna.

I teraz pytanie - pijesz? ;))

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2006-04-11 20:07:20

Temat: Re: Romans - moze dac nowa sile, czy zawsze oslabia zwiazek ?
Od: Ola Żyszkowska <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Katja napisał(a):
> O.Z.: Czy zdrada zaczyna sie dopiero wtedy, kiedy- ze uzyje
> Twojego
> sformulowania- ktos komus wsadzi?
>
> Zalezy kto jak to widzi, ale nawet gdy zaczyna sie wczesniej, to
> tymbardziej jej kaliber ma sie nijak do kalibru zabijania. No ale
> moze ja sie nie znam ;)))))
> A to ma znaczenie kiedy zdrada sie zaczyna w porównaniu z zabijaniem?
>
mi się zdrada (w sensie zdrady małżeńskiej/partnerskiej) kojarzy z
zabijaniem tylko w następującym przypadku:

"kochanie, jesteś za mało dojrzały, żebyśmy mieli dziecko. Uważam,
że należy usunąć tę ciążę i tak właśnie zamierzam zrobić."

Przepraszam za skojarzenie, ale z taką właśnie sytuacją się ostatnio
spotkałam i dla mnie to jest zdrada i zabijanie w jednym.

btw, to jest małżeństwo, mają gdzie mieszkać, on pracuje i bardzo
dobrze zarabia.

--
Pozdrawiam cieplutko,
Ola Żyszkowska i Koty
"Mieszkańcy Ramtopów mają piętnaście określeń śniegu. Niestety,
żadne z nich nie nadaje się do druku."