czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34

1. Data: 2006-03-23 07:07:00

Temat: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: "Kamil" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Powiedzcie czy poszlibyście na parapetówkę do samo co poznanej koleżanki
(samotnej) jako także samotna osoba (mając nadzieje iż być może cóż mogłoby
zaiskrzyć między nami) jeśli przyznała się że ma też drugiego takiego samego
kolegę, który także będzie na tej imprezie? Jeśli tak, to jak najlepiej
zachowywać się wobec konkurenta?

Pozdrawiam,

Kamil

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-23 08:26:20

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: ntech <u...@n...ssn.pl> szukaj wiadomości tego autora

Data: 23.03.2006 - autor: Kamil - treść:
>Jeśli tak, to jak najlepiej
> zachowywać się wobec konkurenta?
> Kamil

Obic mu pape na dzien dobry.
Tak wlasnie robia samce alfa...
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-23 08:48:37

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: "Kamil" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ntech" <u...@n...ssn.pl> napisał w wiadomości
news:slrne24muo.gt3.user@nocturn.ssn.pl...

> Obic mu pape na dzien dobry.
> Tak wlasnie robia samce alfa...
> ;)

Dobre ;) ale pewnie wyprosilaby mnie po tym czynie kolezanka, a jego biedaka
by wziela pod opieke ;)

Pozdrawiam,
Kamil

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-23 08:52:06

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: "Kamil" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamil" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dvtngf$m2s$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "ntech" <u...@n...ssn.pl> napisał w wiadomości
> news:slrne24muo.gt3.user@nocturn.ssn.pl...
>
>> Obic mu pape na dzien dobry.
>> Tak wlasnie robia samce alfa...
>> ;)
>
> Dobre ;) ale pewnie wyprosilaby mnie po tym czynie kolezanka, a jego
> biedaka by wziela pod opieke ;)

hmmm chociaz nie wyglada na osobe ktora lubilaby nianczyc ;)
ok, a teraz poprosze o powazne porady.

Pozdrawiam,
Kamil

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-23 09:21:02

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamil" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dvtngf$m2s$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Dobre ;) ale pewnie wyprosilaby mnie po tym czynie kolezanka, a jego
biedaka
> by wziela pod opieke ;)

Hehe, dokładnie tak. Jesli chodzi o rady - co tu radzic,
kobitka nie moze sie zdecydowac i
chce doprowadzic do konfrontacji.
Nie walki, tylko do spotkania i porownania.

A to ze Ty sie z tym zle czujesz, to juz Twój problem i
nie ma na to rady, bo o to króliczkowi chodzi zebys
sie troche napocił. A Ty chcialbys tego uniknąć,
se ne da :)

Pozdrawiam,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-23 09:33:21

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: Brodacz 100 <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kamil napisał(a):
>
>
> Powiedzcie czy poszlibyście na parapetówkę do samo co poznanej koleżanki
> (samotnej) jako także samotna osoba (mając nadzieje iż być może cóż
> mogłoby zaiskrzyć między nami) jeśli przyznała się że ma też drugiego
> takiego samego kolegę, który także będzie na tej imprezie? Jeśli tak, to
> jak najlepiej zachowywać się wobec konkurenta?
>
>
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
> Kamil
>

Nie wiem czy to jest tak że jedno jest zdrowe, a drugie nie zdrowie. Ale
na pewno jest tak że coś w Twoim odczuciu jest zdrowe lub nie. Jak czujesz
że to nie jest zdrowe, to nie wiem czy należy z tym walczyć, może w końcu
i tak i tak wylezie to z Ciebie i pękniesz gdy będziesz miał z nią dwójkę
dzieci? Jak ja bym czuł że coś w zachowaniu kobiety mnie razi to bym dał
sobie spokój, albo powalczył tylko w takim celu, żeby się sprawdzić, ale na
pewno od razu nie wiązałbym z tą kobietą żadnych nadziei.

Zdrowia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-03-23 09:47:18

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: bans <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kamil wrote:

> Jeśli tak, to
> jak najlepiej zachowywać się wobec konkurenta?

Próba, porównanie... Możesz postąpić jak rycerz w "Rękawiczce" Schillera ;)

--

bans
goc maupa o2 kropa pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-03-23 09:49:56

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: ntech <u...@n...ssn.pl> szukaj wiadomości tego autora

Data: 23.03.2006 - autor: Duch - treść:
> Hehe, dokładnie tak. Jesli chodzi o rady - co tu radzic,
> kobitka nie moze sie zdecydowac i
> chce doprowadzic do konfrontacji.
> Nie walki, tylko do spotkania i porownania.
Prawde mowiac taka konforntacja to bardziej cywilizowana forma walki.Zamiast
dac sobie po mesku po mordzie jak to drzewiej bywalo,oba samce beda blyskac
piorkami,fukac na siebie i tanczyc dookola samiczki.
Opisz jak bylo i popros o interpretacje PowerBox-a.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-03-23 10:15:35

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamil" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dvthfe$6oa$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Powiedzcie czy poszlibyście na parapetówkę do samo co poznanej
koleżanki
> (samotnej) jako także samotna osoba (mając nadzieje iż być może
cóż mogłoby
> zaiskrzyć między nami) jeśli przyznała się że ma też drugiego
takiego samego
> kolegę, który także będzie na tej imprezie? Jeśli tak, to jak
najlepiej
> zachowywać się wobec konkurenta?

To zależy, czy bawi Cię robienie z siebie idioty dla czyjejś
zabawy - sytuacja jest przecież ewidentnie zaaranżowana. Nota bene w
takich konkurencjach zwykle wygrywa większy idiota.

e.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-03-23 10:41:41

Temat: Re: czy to jest zdrowe zeby zaprosic dwoch "partnerow"?
Od: "Kamil" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Brodacz 100" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dvtq0v$q1n$1@inews.gazeta.pl...

> Nie wiem czy to jest tak że jedno jest zdrowe, a drugie nie zdrowie. Ale
> na pewno jest tak że coś w Twoim odczuciu jest zdrowe lub nie. Jak czujesz
> że to nie jest zdrowe, to nie wiem czy należy z tym walczyć, może w końcu
> i tak i tak wylezie to z Ciebie i pękniesz gdy będziesz miał z nią dwójkę
> dzieci? Jak ja bym czuł że coś w zachowaniu kobiety mnie razi to bym dał
> sobie spokój, albo powalczył tylko w takim celu, żeby się sprawdzić, ale
> na
> pewno od razu nie wiązałbym z tą kobietą żadnych nadziei.

Hmmm mam dylemat sam przed soba, bo z jednej strony jest szczera wobec mnie,
powiedziala nawet mi ze on jest fajny, ale za zbyt spokojny jak dla niej...
dajac do zrozumienia ze on nie ma szans, wiec wygladaloby jakby poprostu
zaprosila go ze wzgledu tylko na to iz jest wkoncu kumplem, jednakze wlasnie
to jest dla mnie dziwne, a nawet obludne, bo jesli tak naprawdeby bylo to
raczej by go jednak nie zaprosila, wiec zapewne jest tak jak pisze entec, iz
chcialby konfrontacji (jako bardziej cywilizowana forma walki) aby sie
upewnic ze ja bylbym lepszy, a ostatecznie zawsze by jego miala, i taka
forma wlasnie mi sie nie podoba, dlatego pewnie nie pojde, a jak sie
zdecyduje to tylko wylacznie aby neutralnie poznac jego i ja dokladniej i
nic wiecej, chyba postaram sie od niej wiecej wyciagnac na jego temat
wczesniej, czy on wie iz ja ide, co ona jemu o mnie powiedziala (w koncu jak
jest szczera wobec mnie, to i zapewne powinna byc i wobec jego) ciekawe jak
on do tej sprawy podchodzi :)

Pozdrawiam,
Kamil