Data: 2003-11-23 20:02:12
Temat: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
Od: "Starlight" <b...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie.
Opiszę krótko mój problem.Jestem od kilkunastu lat żonaty.Mam jedno dziecko
(kilkunastoletnie).Życie "ułożone".Przeciętna ale ogólnie mówiąc niezła
stabilna sytuacja materialna.Niestety.Jest tez ta "trzecia"...Mój związek z nią
ciagle przechodzi jakieś burze.Bo to naprawdę trduny związek.Ale nie mogę o
niej nie myśleć.Czuję,że choć zerwałem z nią kilkamiesiący temu wkrótce znowu
wszystko wróci.Nie wytrzymam już tego dłużej.Chciałbym wystąpić o rozwód.Jednak
nie mogę się zdecydować na powiedzenie tego żonie.Ale nie chcę tez dłużej
marnować swojego życia.
Skazuję sie na pogorszenie swojej sytuacji życiowej ale nie potrafię niemyśleć
o "niej"...Kilkukrotnie próbowałem powiedzieć mojej żonie,że najlepszym
rozwiązaniem dla naszego niezbyt udanego związku byłby rozwód jednak ona
kurczowo sie chwyta się mnie w takiej sytucaji i...i poprostu nie
potrafię.Myślę,że chyba jako mąż (pomijając fakt,że jest ktoś o kim nie wie)
nie jestem chyba najgorszy.Bardzo chciałbym aby nasze rozstanie nie było dla
nas bardzo bolesne...Powiedzcie.Poradźcie jak to zrobić?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|