Rysunki - więcej informacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-12 21:28:58

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> ->J.E. morya<- 4...@n...onet.pl naszkrobal/a:
>
> > dość szczegółowy i banalny przepis na postępowanie jak na laika nie
> > zadawalającego się prostymi odpowiedzami.
>
> Dość banalne odszczeknięcie bolącego pyszczka ;)
> Bolało? ;) I długo będzie - no niestety ;)
>
> oTTo
>
> p.s. jeżeli zadawanie + odbiór sygnałów /+ interpretacja/ jest banelne,
> to jesteśmy w domu
> MZ zrozumiałaś/eś idiotyzm swoich twierdzeń w CIEMNO.

ojej, ale boli.
świetny jesteś otto, no po prostu wymiata.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-12 22:04:07

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Użytkownik<- 4...@n...onet.pl
naszkrobal/a:

> ojej, ale boli.
> świetny jesteś otto, no po prostu wymiata.

:)
Widzisz jakie to proste Evo? :)
Jeden sygnał i masz na swoim 'ołtarzu' prymityw subkultury i innych
'feryjych' dresów ;)
/sezonowych fachowców ;)/
Zaraz doda 'zajebiście' a Ty się będziesz zastanawiać o co tyle krzyku?
O co temu tycztomkowi chodziło? Przeco mądrze gadają.... (ech..).

tyle
oTTo

--
"Jesteś oszustem, oscarze. (Bo nie wierzę, że możesz być aż tak
głupi.)"
[Amnesiak]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:10:56

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. eTaTa<- btv3i4$m83$...@n...onet.pl naszkrobal/a:

No dzięki CI BOŻE za tego jednego! /wioska uratowana - nie spłonie/.

Dzięki Etatku!

usatysfakcjonowany Ottozjusz

p.s. PL - czytałeś? Zaręczam, że będziesz bliżej.

Powiem Ci Etatku, że mi to trochę ping-ponga przypomina.
Ale z deko cwaniej. Załóżmy, że tam paletka schowana - prześwit na
piłeczkę pomarańczówkę jest.
Masz określić pod jakim kątem jest ustawiona paletka. Czy się ruszy -
np. podkręci itd. czy nie?
Musisz uderzyć pod określonym katęm - od tego zależy odpowiedź.
A potem obserwujesz co robi piłeczka. Za pierwszym razem wielkie g., to
powtarzasz - i tak do skutku.
Na koniec diagnoza: kąt 34st. w stosunku do, następnie ruch taki i taki
z takim i takim przyspieszeniam, w efekcie czego piłeczka kręci się z
taką i taką prędkością itd.

oTTo

--
"Ludzie słuchają tylko tego, co chcą usłyszeć"
[De Mello by Jet]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:16:10

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:btv5lr$5sp$1@gromojar.itpp.pl...
> ->J.E. Użytkownik<- 4...@n...onet.pl
> naszkrobal/a:
>
> > ojej, ale boli.
> > świetny jesteś otto, no po prostu wymiata.
>
> :)
> Widzisz jakie to proste Evo? :)
> Jeden sygnał i masz na swoim 'ołtarzu' prymityw subkultury i innych
> 'feryjych' dresów ;)
> /sezonowych fachowców ;)/
> Zaraz doda 'zajebiście' a Ty się będziesz zastanawiać o co tyle krzyku?
> O co temu tycztomkowi chodziło? Przeco mądrze gadają.... (ech..).

No widzę, widzę..
Nie rozumiem skąd ten opór straszny ;).

Nad tamtą odnogą... MYŚLĘ ( :))))
Mam dla Ciebie (a dla siebie już od dawna) kilka fajnych potwierdzeń
tych psychoteorii, w które nie chciałeś mi uwierzyć.
Z tymi 'dzieciństwami'.. Pewnie sam wiesz o które chodzi ;).

E.

> tyle
> oTTo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:27:34

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:btv62k$5uf$1@gromojar.itpp.pl...
> ->J.E. eTaTa<- btv3i4$m83$...@n...onet.pl naszkrobal/a:
>
> No dzięki CI BOŻE za tego jednego! /wioska uratowana - nie spłonie/.
>
> Dzięki Etatku!
>
> usatysfakcjonowany Ottozjusz
/.../

Myślisz, że specjaliści już się pospali na amen?
Bo ja czekam na nich wciąż! ;)
No aliści coś ich mało..

Myślę też, że dziewczynka może być nieśmiała
i bardzo krytyczna wobec siebie.
Skądś to znam ;). Dziewięć lat to już sporo
dla NIEKTÓRYCH dzieci.

Moje dziecko już w przedszkolu, gdy miało narysować psa,
rysowało duuuży dom, obok małą budę i.. tyle ;)
Gdy pani pytała: A gdzie pies?
- Jak to gdzie? W budzie!

Gdy miało narysować salę balową, rysowało SALĘ balową.
A gdzie dzieci? Już poszły!

:))

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:28:01

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:31:53

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. EvaTM<- btv6h4$cls$...@a...news.tpi.pl naszkrobal/a:

> No widzę, widzę..
> Nie rozumiem skąd ten opór straszny ;).

Konsekwencje mnie świdrują.
Człek przychodzi skądś - myśli sobie grupa psychologiczna.
Wyskakuje fachura od 2 dni i w trybie twierdzącym podpowiada.
Facet /ojciec/ wraca do domu, bierze za 'pacha' i mówi:
- ucz się głąbie, bo nie porafisz nawet namalować rąk i twarzy!
;))

> Nad tamtą odnogą... MYŚLĘ ( :))))

Dopisałem jeszcze jednego posta - bo też myślę.

> Mam dla Ciebie (a dla siebie już od dawna) kilka fajnych potwierdzeń
> tych psychoteorii, w które nie chciałeś mi uwierzyć.
> Z tymi 'dzieciństwami'.. Pewnie sam wiesz o które chodzi ;).

Przeczytaj tego drugiego.
Cosik zacząłem kombinować.
Chciałbym zrozumieć Twoją wersję - może wtedy łatwiej mi będzie
zrozumieć Ciebie i Twoje zdanie.

> E.

Tomek

--
kto pyta nie błądzi
błądzi ten który odpowiada
[Trener]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:35:57

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. EvaTM<- btv76l$g69$...@a...news.tpi.pl naszkrobal/a:

> Myślisz, że specjaliści już się pospali na amen?
> Bo ja czekam na nich wciąż! ;)
> No aliści coś ich mało..

Prawdę mówiąc czekałem na Ciebie.
Czytałem o tym, że masz dzieci - a i główkę nie od parady.

> Myślę też, że dziewczynka może być nieśmiała
> i bardzo krytyczna wobec siebie.
> Skądś to znam ;). Dziewięć lat to już sporo
> dla NIEKTÓRYCH dzieci.

> Moje dziecko już w przedszkolu, gdy miało narysować psa,
> rysowało duuuży dom, obok małą budę i.. tyle ;)
> Gdy pani pytała: A gdzie pies?
> - Jak to gdzie? W budzie!

Z tą różnicą, że Twoje dziecko chciało o tym gadać :)
Ta dziewczynka odpowiada "bo nie".
Ja np. zacząłbym drążyć.

> Gdy miało narysować salę balową, rysowało SALĘ balową.
> A gdzie dzieci? Już poszły!
>
> :))

Sprytna :))

> E.

Tomek

P.S. Ciekawym, co w takiej sytuacji powiedziałby Trenezjusz /oczywiście
1 zdaniem - bez wielkiej litery na początku - i z zabarwieniem ala
Stirlitz ;)/

--
kto pyta nie błądzi
błądzi ten który odpowiada
[Trener]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:41:15

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:btv76l$g69$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
> news:btv62k$5uf$1@gromojar.itpp.pl...
> > ->J.E. eTaTa<- btv3i4$m83$...@n...onet.pl naszkrobal/a:

> Myślisz, że specjaliści już się pospali na amen?
> Bo ja czekam na nich wciąż! ;)
> No aliści coś ich mało..
>
> Myślę też, że dziewczynka może być nieśmiała
> i bardzo krytyczna wobec siebie.
> Skądś to znam ;). Dziewięć lat to już sporo
> dla NIEKTÓRYCH dzieci.
>
> Moje dziecko już w przedszkolu, gdy miało narysować psa,
> rysowało duuuży dom, obok małą budę i.. tyle ;)
> Gdy pani pytała: A gdzie pies?
> - Jak to gdzie? W budzie!
>
> Gdy miało narysować salę balową, rysowało SALĘ balową.
> A gdzie dzieci? Już poszły!

Ok. Masz rację.
Ale nie przy nosie i rączkach.

"powąchał i zniknął"? :-)
też, ale to już abstrakt nie wychowanie.

Choć może.

Dlatego reszta ... jest niezbędna.

Mam Ci postawić diagnozę ...?
na podstawie wzoru dziecka? Ok.

Zresztą sama posłuchaj...
> Moje dziecko już w przedszkolu, gdy miało narysować psa,
> rysowało duuuży dom, obok małą budę i.. tyle ;)
> Gdy pani pytała: A gdzie pies?
> - Jak to gdzie? W budzie!

I co? Niczego nie rozumiesz?

ett

Sory za gwałt. Ale tyle się znamy, że...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-12 22:43:19

Temat: Re: Rysunki - więcej informacji
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. eTaTa<- btv711$5ki$...@n...onet.pl naszkrobal/a:

>> usatysfakcjonowany Ottozjusz
>
> :-)))
>
> Niech Cię nie pochłonie ten płomień :-))

...za te wszystkie psioczenia, to pewnie i jasna cholera
/ale i tak warto ;)/

> Nie będę, zawsze - zgadzać się z Tobą,

Zgadzaj się sam ze sobą - tyle wystarczy ;)

> I mnie by Twa radość nie pochłonęła.
> To życie, no niestety.

Radochę mam gdzieś - no chyba, że mówimy o hihraczu wywołanym
doświadczeniem bądź zdrowym rozsądkiem /niezależnie od tego kto z kim ;)
i dlaczego ;) bo to mniej mnie interesuje/.

Załóżmy, że zjawia się facet ze słoikiem sody, spinaczem biurowym i
sznurkiem do snopowiązałki.
Lapidarnie i fachowo przedstawia mechanizmy testujące dzieciaka.
Twierdzi, że po miesiącu może coś powiedzieć.
I co? Jak to się ma w drzewku magików spod ciemnej gwiazdy? /np. teza:
pewnie nie potrafi bo tak ;)/
Ja kupiłbym tego od sody, spiacza i sznurka.
Dalej byśmy zobaczyli ;O

> Dar kochania jest wśrod ludzi,
> maupy wiedzą jaki to skarb.

A to już działka Cebe.
Udaję się pokornie do Cebe's KF ;)

> zdrówki
> ett

zdrówki
oTTozjusz von generałek na bis

--
"Jesteś oszustem, oscarze. (Bo nie wierzę, że możesz być aż tak
głupi.)"
[Amnesiak]