wojtekf <m...@h...com> skrev i
diskussionsgruppsmeddelandet:hyDl5.18031$FO3.450006@
news.tpnet.pl...
>
> Użytkownik Magdalena Busk <m...@h...com>
>
> > Milo mi, ze sie tak o mnie wyrazacie... To nie jest ani zadna "rybka",
> > ani kpiny. Jesli sobie zyczysz, podesle Ci zeskanowane zdjecia
> > dzialalnosci osoby o ktorej pisalam. Ja nie jestem psychologiem i
> > dlatego sie tutaj zwrocilam. Byc moze moje sformulowania sa glupie,
> > ale tak to odbieram, i dzieki Niektorym zaczyna mi sie nieco klarowac
> > obraz. To, ze tak to odbieracie, to zupelnie normalne, bo nikt, kto
> > tego nie zobaczyl, nie uwierzy, ze tak sie stalo.....
> >
> > pozdrawiam, magda
>
> Sorry Magda
>
> znam Cie z dosc rozsadnych postow na grupie "pl.soc.dzieci"
> jednak niektore elementy opisu ktory tu podeslalas
> mozna potraktowac albo jako "rybke i trollowanie" i to z niezlą ikrą
> albo jako ...... no własnie .... histeryczna panikę
> (lecz przyznam sie ze ciezko mi twoje slowa odebrac powaznie
> i bez przymruzenia oka)
>
> odpowiadajac na pytanie :
>
> >>Ale wlasciwie jakie ta osoba ma objawy????
>
> piszesz np:
>
> >-Lamanie Prawa Koscielnego
> >- Ogromna sila fizyczna (jest to kobieta o normalnej budowie
> > ciala a jest w stanie przenosic/przesuwac przedmioty, ktore
> > wymagaly uzycia dzwiga lub kilku osob...)
>
> > Ostatnio: Jak wspomnialam, od dawna wyrzuca ona WSZYSTKO,
> >co sie tylko da. M.in. sprzet wedkarski i na raki. Dosc drogi.
>
> >Mowila od rzeczy, byla cala mokra. Po tym stracila 10kg,
> >mimo szczuplej budowy ciala.
>
> itd itd :))
>
> piszesz tez w odpowiedzi do Dorrit
>
> >No coz, za takie cos, powinnam Cie podac do sadu. Dla twojej wiadomosci:
> >synowa nie ma prawa do spadku, nawet jesli owy spadek istnieje. A o
wlasna
> >rodzine bede walczyc, na ile tylko sil mi starczy, bo tak mnie
wychowano.
> >Niszczone rzeczy naleza do mojego meza. Adresu do niej Ci nie podam, bo
nie
> >mam zamiaru Cie miec na sumieniu.
>
> jesli traktujemy to jako zgrywe wszystko jest ok
> jesli jednak chcesz, by to co napisalas traktowac powaznie
> to niestety musze Ci powiedziec ze oprocz tego ze "szatan opętał" ;)
> twoją ksiedza-tesciową-in law to takze zdązył zatoczyć
> juz nieco szersze kregi bo i z Tobą tez cos nie trybi :(((
>
> Wojtekf
> (jesli masz ochote mozesz mnie podac do sądu >)))) )

No i co z tego wynika ? Przekonaliscie mnie, ze nie koniecznie to musi byc
hipnoza, ale nic poza tym. Zal mi Cie, bo to znaczy, ze masz ograniczone
horyzonty. Moje slowa moge udowodnic, wielokrotnie! Gdyby nie bylaby to
prawda, to dlaczego policja i prokurator sie tym zainteresowali?!

/mb