Witam wszystkich!!!

Wczoraj zrobilam salatke i dzisiaj nic innego nie jem oprocz niej, ale juz
sie konczy.
Przepis znalazlam w ostatniej Kuchni.
Sklada sie z: pieczonego indyka (udo), ryzu, winogron (malych bezpestkowych)
i ananasa z puskzi. Wszystko w ilosciach dowolnych. Ja dalam duzo winogron.
Mieso indyka pokrois w kawalki takie w sam raz :-)
Ryz ugotowac (kupilam i uzylam do salatki ryz firmy Sonko, dlugoziarnisy,
parboiled - jest wyjatkowo dobry).
winogrona "zdejmujemy z galazek" a plasterki ananasa tradycyjnie kroimy w
kawalki.
Wszysko razem wrzucamy do salateki.
Teraz najwazniejsze - przyprawainie:
Dodajemy duzo majonezu (no, bez przesady, ale tak, zeby troche bylo).
Najlepiej to jeszcze w sloiczku pomieszac, bo pozniej moe byc trudno. No
wiec mieszmy z carry lagodnym (no chyba ze ktos lubi bardzo pikantne).
Dodajemy sosu sojowego (ja mialam sos sojowy slodki).
A pozniej to juz do smaku: soli, pieprzu lub czego tam komu brakuje ;-) Tak
przyprawiony majonez mieszmy ze wszystkimi skladniami.
Salatka gotowa. Tylko schlodzic i jesc.
Jest obledna. Przepyszna.
Mi smakuje bardzo.

Polecam.
Smacznego.

Gosia