Data: 2014-01-24 17:45:32
Temat: Sierpień w hrabstwie Osage bywa upiornie upalny
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-01-21 22:07, obywatel intuicjonista uprzejmie donosi:
> Użytkownik "FEniks"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52dee047$0$2377$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-01-21 21:43, intuicjonista pisze:
>>> ale Qrka była zainteresowana więc jej przypomniałem -że ... :))))
>>
>> Ja też jestem zainteresowana. Już od tygodnia jestem umówiona na wyjście
>> do kina na kobiecy seans w przyszłym tygodniu i nie mogę się doczekać. :)
>
> to liczę na recenzje - może mnie też zainteresuje
> jak dobrze ocenicie :))))
Służę uprzejmie.
Tytułem wstępu:
http://www.youtube.com/watch?v=b8Tc6hwM1dc
Film, jak to coraz częściej bywa, długi, dwie godziny, ale wciągnął. Co
do fabuły, nie chcę psuć przyjemności tym, co nie widzieli, a chcą
obejrzeć, powiem za to, że Amerykanie to mają nawalone w tobołkach.
Film jest niezłym koncertem postaci kobiecych, matki, trzech córek,
córki córki i ciotki. Postać Violet (Meryl Streep), choć na niej
zbudowana cała intryga, IMO nie jest główną, raczej Barbara spina
wszystko. I w tej roli Julia Roberts dorównuje, a moim zdaniem nawet w
niektórych momentach przewyższa aktorsko Meryl.
Wiele jest smakowitych momentów, najlepszy - dla mnie - scena rzucania
talerzami w trakcie śmiadania ("jedz tę rybę").
Polecam rodzicom i dorosłym ich dzieciom, zwłaszcza matkom i córkom, a
szczególnie takim, co uważają swoje relacje za "nie do końca prawidłowe".
Q
--
że temat dotyczy też filmy, crossuję na pl.rec.filmy
tam ostatnio pusto dość
|