« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-09-08 21:21:02
Temat: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?Witam!
Z racji niewielkiej ilosci miejsca nie moge pozwolic sobie w pokoju na
duzy stacjonarny stol - musi wystarczyc niewielki stolik.
Ale czasem na przyjecie moglbym ustawic cos wiekszego. Czyli szukam
skladanego stolu o wymiarach blatu 150..180 x 70..90 cm i standardowej
wysokosci nog (~70cm)
Widzialem skladane stoliki ogrodowe - po zlozeniu tworza walizke do
schowania, niestety blat jest z tworzywa i jakos tak malo sa stabilne.
Mialem dawno temu stol skladany, ale byl okrutnie ciezki i skladanie nie
nalezalo do szybkich czynnosci.
Moze macie jakies propozycje ?
Kusi mnie troche samodzielne poskladanie, ale czasu mam niewiele i nie
chce uczyc sie na swoich bledach :) Musialbym miec opis takiego stolu.
pozdrawiam
AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-09-09 00:37:02
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?> Ale czasem na przyjecie moglbym ustawic cos wiekszego. Czyli szukam
> skladanego stolu o wymiarach blatu 150..180 x 70..90 cm i standardowej
> wysokosci nog (~70cm)
Kiedyś moja babcia miała taki stół który po prostu składał się z blatu i
czterech wykręcanych nóg - właśnie na imprezy domowe. Wymiar był trochę
mniejszy niż potrzebujesz (ok 120 x 60 cm). Jak na prostotę wykonania aż
ciekawe że stół praktycznie się nie chybał i stał stabilnie. Sam blat ważył
tyle ile może ważyć blat z litego drewna. Nogi ważyły może ok kilogram /
szt. Montaż banalny - 3 minuty i gotowe.
Inne rozwiązanie to dość popularne swego czasu stoliki które mnie zawsze
kojarzyły się z ptakiem machającym skrzydłami. Gdy stolik był złożony
zajmował ok 70 x 20 cm. Z boków wisiały dwa blaty o rozm ok 70 x 70 cm. po
podniesieniu blatów do pozycji poziomej podpierało się je nogami-podporami
dotychczas ukrytymi za tymi wiszącymi blatami. Tu złożenie trwało ok 20
sekund.
--
lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-09-09 04:32:50
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?
"Lukasz" <l...@w...pl> wrote in message
news:ga4btj$e6c$1@node1.news.atman.pl...
Trzeba wspomnieć blat rozsuwany, wstawiało się sekcję podwieszoną pod
blatem, zsuwało razem i gotowy stół stał w tym samym miejscu. Było też
rozwiązanie polegające na wysuwaniu części blatów spod blatu głównego. Te
mniejsze miały listwy na których wisiały pod blatem. Widziałem też duży blat
wysuwany spod stałego razem z nogami, które przylegały w stanie złożonym do
nóg stałych. Ponieważ były dwa takie blaty stół mógł być prawie o jedną, lub
w zależności od potrzeb o dwie trzecie dłuższy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-09-09 06:52:52
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?On 8 Wrz, 23:21, Adam Foton <u...@g...comk>
wrote:
> Moze macie jakies propozycje ?
> Kusi mnie troche samodzielne poskladanie, ale czasu mam niewiele i nie
> chce uczyc sie na swoich bledach :) Musialbym miec opis takiego stolu.
>
Mam rozsuwany stolik, bodajże Mieszko się nazywał, złożony to owal
~90cm, rozkłada się do ~3,5m.
Rozkładanie polega na rozsunięciu i włożeniu potrzebnej ilości
kawałków blatu.
Ma to tą zaletę że złożony też jest użyteczny.
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-09 11:29:04
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?Adam Foton pisze:
> Witam!
>
> Z racji niewielkiej ilosci miejsca nie moge pozwolic sobie w pokoju na
> duzy stacjonarny stol - musi wystarczyc niewielki stolik.
>
> Ale czasem na przyjecie moglbym ustawic cos wiekszego. Czyli szukam
> skladanego stolu o wymiarach blatu 150..180 x 70..90 cm i standardowej
> wysokosci nog (~70cm)
>
> Widzialem skladane stoliki ogrodowe - po zlozeniu tworza walizke do
> schowania, niestety blat jest z tworzywa i jakos tak malo sa stabilne.
>
> Mialem dawno temu stol skladany, ale byl okrutnie ciezki i skladanie nie
> nalezalo do szybkich czynnosci.
>
zobacz w ikei.. nie wiem czy maja skladane do zera, ale jakies tam maja,
co sie z parudziesieciu cm robią na .. wiecej ;)
--
przetestuj to: http://benefi.pl i kontroluj swoje finanse
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-09-09 16:16:17
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?Moi rodzice mają stary ( z lat 70) stół na przyjęcie, od którego nogi
odkręca się i przechowuje osobno. Składanie trwa kilka minut.
Złożony stół wynosimy do piwnicy albo (mniejszy) chowamy pod łóżkiem.
z tego co wiem, teraz takich stołów się nie produkuje. W ogóle nie ma
stołów, które składałyby się do stanu płaskiego.
Jedyne na co możesz liczyć, to niezbyt duży stół np. 100 x 70 cm
rozkładający się do 160 x 70 cm.
Ale jeśli chcesz coś większego (do 3 m po rozłożeniu) to w zasadzie
pozostają Ci tylko takie masywne stoły typu Bolesław czy Mieszko o
jednej grubej nodze.
BTW jeśli ktoś zna stół na 4 nogach, który rozkłada się z ok. 120 x 70
cm (lub owalu) do 300 cm, to proszę o kontakt.
--
Pozdrawiam
Magdalaena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-09-09 16:21:22
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?
"Magdalaena" <m...@w...pl> wrote in message
news:48c6a151$0$12181$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Moi rodzice mają stary ( z lat 70) stół na przyjęcie, od którego nogi
> odkręca się i przechowuje osobno. Składanie trwa kilka minut.
> Złożony stół wynosimy do piwnicy albo (mniejszy) chowamy pod łóżkiem.
> z tego co wiem, teraz takich stołów się nie produkuje. W ogóle nie ma
> stołów, które składałyby się do stanu płaskiego.
>
> Jedyne na co możesz liczyć, to niezbyt duży stół np. 100 x 70 cm
> rozkładający się do 160 x 70 cm.
> Ale jeśli chcesz coś większego (do 3 m po rozłożeniu) to w zasadzie
> pozostają Ci tylko takie masywne stoły typu Bolesław czy Mieszko o
> jednej grubej nodze.
>
> BTW jeśli ktoś zna stół na 4 nogach, który rozkłada się z ok. 120 x 70
> cm (lub owalu) do 300 cm, to proszę o kontakt.
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Magdalaena
Ja mam 2m stół Ikei, nogi się odkręcają, blat spokojnie można schować za
"wiecznie" otwartymi drzwiami do dowolnego pomieszczenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-09-10 00:09:51
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?> Trzeba wspomnieć blat rozsuwany, wstawiało się sekcję podwieszoną pod
> blatem, zsuwało razem i gotowy stół stał w tym samym miejscu. Było też
> rozwiązanie polegające na wysuwaniu części blatów spod blatu głównego. Te
> mniejsze miały listwy na których wisiały pod blatem. Widziałem też duży
> blat
> wysuwany spod stałego razem z nogami, które przylegały w stanie złożonym
> do
> nóg stałych. Ponieważ były dwa takie blaty stół mógł być prawie o jedną,
> lub
> w zależności od potrzeb o dwie trzecie dłuższy.
Autor wątku pytał o stół który zajmuje minimum miejsca gdy jest
nieużytkowany, stąd pominąłem powyższe rozwiązania.
--
lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-09-10 03:51:40
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?
"Lukasz" <l...@w...pl> wrote in message
news:ga735p$82q$1@node2.news.atman.pl...
> > Trzeba wspomnieć blat rozsuwany, wstawiało się sekcję podwieszoną pod
> > blatem, zsuwało razem i gotowy stół stał w tym samym miejscu. Było też
> > rozwiązanie polegające na wysuwaniu części blatów spod blatu głównego.
Te
> > mniejsze miały listwy na których wisiały pod blatem. Widziałem też duży
> > blat
> > wysuwany spod stałego razem z nogami, które przylegały w stanie złożonym
> > do
> > nóg stałych. Ponieważ były dwa takie blaty stół mógł być prawie o jedną,
> > lub
> > w zależności od potrzeb o dwie trzecie dłuższy.
>
> Autor wątku pytał o stół który zajmuje minimum miejsca gdy jest
> nieużytkowany, stąd pominąłem powyższe rozwiązania.
>
> --
> lukasz
Może to być stół przylegający krótszym bokiem do ściany (na cztery miejsca)
i otwierany lub wysuwany o np. kolejne 2 lub nawet cztery miejsca. W końcu
rozwiązanie stosowane np. na jachtach, stół podwieszany pod sufitem i
opuszczany do wysokosci "roboczej".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-09-15 11:34:49
Temat: Re: Skladany stol - jak, gdzie, ktory ?http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50116809
Udało mi się nawet złożyć (pierwszy raz w życiu :)
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |