Witaj p.Adam,

W liście datowanym 17 kwietnia 2004 (20:21:53) można przeczytać:

AP> O w mordę jeża!

:)

AP> To ja strasznie przepraszam, nie wiedziałem, że uczestniczenie w
AP> rozmowach w tej grupie newsowej oznacza konieczność organizowania
AP> CZEGOŚ.

Moze warto bylo przesledzic archiwum grupy. Ja np jestem pod wrazeniem
tej niewymuszonej "koniecznosci" (dosc to podobne do, za
przeproszeniem, siusiania, czy "nie chcem ale muszem" )


AP> Dlaczego do jasnej cholery nikt mnie o tym nie powiadomił?

Pisalem na Berdyczow ale hrabia nie odbieral poczty.


AP> Skoro tak, to informuję, że jestem gotów podjąć się wspólnego
AP> organizowania. Proszę na mnie liczyć.

Brawo ! W koncu, bo panski wskaznik kreatywnosci w/w archiwum jest
zalosnie niski.

AP> Proponuję zacząć od zorganizowania jakiejś metody wygonienia trolli z
AP> grupy.

A prosze bardzo, latwiej bedzie sie odnalezc !

(Wersja testowa, bez znakow interpunkcji i polskich znakow)

Roboczo nazwalem to :


Troll wozkowy (in validus vulgaris)

Typ przebiegly, chetnie buduje zagrody.
Generalnie gubi sie w slowie pisanym, z reguly nie zapamietuje co
bylo napisane dwie linijki wyzej wiec przestrzega sie przed dyskusja
z nim na powaznie, doradza sie przegonic do trolli zagrodowych, w
towarzystwie ktorych jedynie potrafi sie realizowac.
Badacze tego gatunku wiaza to z kiepskim wyksztalceniem.

Ciekawe, ze gdy dac mu komputer staje sie czlowiekiem swiatlym
gotowym prowadzic dyskurs z kazdym i na kazdy temat. Choc nie na
temat. Szkoda ze w swiecie wirtualnym gubi sie dopatrujac sie w innych,
innych. Poruszenie w swiecie naukowym wywolala informacja, ze
in validus vulgaris potrafi z adresu IP wydibyc nazwisko uzytkownika,
wazne jednak by korespondencja wysylana przez bramke w Emiratach
Arabskich i by uzytkownik maniakalnie unikal polskich znakow. Planuje
sie ufundowanie nagrody dla kazdego kto potrafi powtorzyc ten
niewiarygodny wyczyn, zas trolla, ktory to po raz pierwszy opublikowal
wpisac go do prestizowej Ksiegi Trollnessa.

Badacze jego dzialalnosci wyczerpujaco wykazali ze jest wybitnym
znawca mechanizmu "CTRL_V AND CTRL_C" czym potwierdza, ze na grupie
dyskusyjnej szare komorki tak naprawde nie beda mu niedlugo w ogole
potrzebne. Dowcipy lub wyciete z interka teksty, ktorymi w ten sposob
zasypuje uczestnikow grupy a ktorych nie wykorzytuje do dyskusji,
dobitnie świadcza o jego trollowskim pochodzeniu.

Generalnie nie lubi ludzi doswiadczonych szczegolnie wydajacych mu
sie byc madrzejszymi od niego. Nie majac argumentow slownych stara sie
o wsparcie trolli zagrodowych (czesto obserwowany jest efekt synergizmu
i samorzutnego wlaczania sie tychze do rozmowy, chocby nie na temat)
Najwiekszym sukcesem jest, gdy in validus vulgaris powie:
"nie karmic trolli" czym wykazuje ze potrafi samemu dla siebie o strawe
zadbac.
Jest swietnym kowalem i cala swa frustracje przekuwa w zawisc i niechec
do tych, na ktorych trolle zagrodowe zagna parol. Dopuszczono teorie,
ze to w zwiazku z aberacja (sieci neuronow) a w konsekwencji blednemu
mapowaniu sie w niej obu tych slow.
Chodza sluchy, ze PFRON ma uruchomic kolejny ze swych programow
pilotazowych majacy w efekcie dac odpowiedz na pytanie :
Czy troll wozkowy moglby byc zatrudniany w zakladach wulkanizacyjnych
(oczywiscie o statusie ZPChr) ? Znawcy wroza tu sukces, jako ze z latwoscia
przykleja on latki na wszystkich, ktorzy nie szanuja ich zagrodowych
przywilejow.
Ponoc Walcownia Mala ze Slaska zaproponowala wybitnym przedstawicielom
gatunku in validus vulgaris wykorzystanie w swej produkcji ich "teorii
robienia z siebie wala" , bo byc moze potrafia robic je z czegokolwiek.
Rownie budujace, w zwiazku naszym wejsciem do UE, jest to ze zaklady
drobiarskie w Chicken Valley chca zakupic od zagrodowych
trolli wozkowych patent na robienie jaj. Autorzy technologi daja
gwarancje ze "robienie sobie jaj" na/w grupie, daje sie prosto ograniczyc
do robienia jaj jako takich.

cdn

@ Copyright Kibic ;-)



AP> Potem ich popleczników.

... rzekl tamtych poplecznik. Nikt chyba nie zaprzeczy ze wejscie w
tym watku pana Adama, typowo trollowe, bo napewno nie merytoryczne,
mialo swiadczyc o jego poplecznictwe dla wspolbraci trolli zagrodowych
do ktorych jak przypuszczam chce dolaczyc.

AP> A na koniec może mogłibyśmy zoprganizować spotkanie niepełnosprawnych
AP> użytkowników internetu. Możnaby to zrobić na przykład w Ustroniu - co
AP> wy na to? To mógłby być fajny pomysł, co?

Kazde ruszenie glowa i dupy jest fajne. Niczego fajnego pan tu nie
obwiescil. Zdaje sie ze Ustron ludziska sobie organizuja od wielu lat
i nie trzeba ich specjalnie do tego nawolywac. Prawda Panie JK ?

--
Pozdrowienia dla poplecznikow Stef Fana,
Poplecznik Poplecznika primo voto Kibic vel Sefan K. vel Stef Fan ...