| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-10-13 19:57:13
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVUżytkownik "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl>
napisał w wiadomości news:dimd9s$p24$1@inews.gazeta.pl...
> Wstepnie powiedzmy, ze
> najbardziej pasujesz mi do "czatowych gawedziazy". No,
> chyba, ze masz jakies
> wyksztalcenie psychologiczne...
Osoba z wykształceniem psychologicznym nie może być
"czatowym gawędziarzem"?
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-10-13 20:16:41
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVUżytkownik "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:dime0i$sev$1@inews.gazeta.pl...
> Zieeefff!!!
> Dobra, nudzi mnie juz ten belkot i szczerze nie chce mi sie rozkminiac,
> "co i
> dlaczego poeta mial na mysli".
Spoko, nie obrażaj się. W jakiej formie mam Ci to wyjasnić ?
- po gówniarsku
- po ignorancku
- obskurno fanatycznie
- prostacko i po chamsku
- czatowo
- gawędziarsko
- kabotyńsko
- bidno-nędznie
Chyba nie pominąłem żadnego zrozumiałego przez Ciebie dialektu ?
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-10-13 21:25:31
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVPrzemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):
> Spoko, nie obrażaj się. W jakiej formie mam Ci to wyjasnić ?
> - po gówniarsku
> - po ignorancku
> - obskurno fanatycznie
> - prostacko i po chamsku
> - czatowo
> - gawędziarsko
> - kabotyńsko
> - bidno-nędznie
> Chyba nie pominąłem żadnego zrozumiałego przez Ciebie dialektu ?
Ceche owych "dialektow" jest min. dosc czesta ich niezrozumialosc i dlatego
min. tak na ich popularnosc na owym forum narzekam. Mnie zadowoli w
zupelnosci, gdy bedziesz trzymal sie standardow przewidzianych dla grup sci:
poprawnosci logicznej, merytorycznosci i rygoru metodologii naukowej. Czerstwe
zlosliwostki i pyskowki raczej do niego nie przystaja wiec wybacz, ale nie
bede kontynuowal dyskursu w takiej konwencji - juz mi sie znudzilo. Gadaj do
rzeczy, albo EOT.
pozdrawiam
quasi-biolog
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-10-13 21:30:48
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVAmnesiak <a...@T...interia.pl> napisał(a):
> > Wstepnie powiedzmy, ze
> > najbardziej pasujesz mi do "czatowych gawedziazy". No,
> > chyba, ze masz jakies
> > wyksztalcenie psychologiczne...
> Osoba z wykształceniem psychologicznym nie może być
> "czatowym gawędziarzem"?
Moze. Ale po takiej osobie mozna oczekiwac, ze bedzie potrafila blysnac takze
jako fachowiec (a przynajmniej jako quasi-fachowiec). A jesli tego nie
potrafi, to wniosek jest taki, ze jej wyksztalcenie jest de facto pozorne (np.
studia przebyte w mysl zasady 4*Z) i dyskusja z nia wiele nie wniesie (a
przynajmniej nie wniesie tego, po co na ta grupe przyszedlem).
pozdrawiam
quasi-biolog
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-10-14 06:03:23
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVUżytkownik "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:dimjcb$o7e$1@inews.gazeta.pl...
> Ceche owych "dialektow" jest min. dosc czesta ich niezrozumialosc i
> dlatego
> min. tak na ich popularnosc na owym forum narzekam. Mnie zadowoli w
> zupelnosci, gdy bedziesz trzymal sie standardow przewidzianych dla grup
> sci:
> poprawnosci logicznej, merytorycznosci i rygoru metodologii naukowej.
> Czerstwe
> zlosliwostki i pyskowki raczej do niego nie przystaja wiec wybacz, ale nie
> bede kontynuowal dyskursu w takiej konwencji - juz mi sie znudzilo. Gadaj
> do
> rzeczy, albo EOT.
Dosyć ciężko się gada z gościem, który zarzuca innym paranoję
niedostrzegając własnej; który zarzuca innym uleganie projekcji,
niedostrzegająć iż sam ulega jej na kazdym kroku. O czym ja mam z Tobą
rozmawiać, skoro nawet nie rozumiesz znaczenia pojęć których sam uzywasz i
których "definicje" przytaczasz. ... Zresztą o to właśnie porozbijali sobie
zęby Ci którzy próbowali "poważnie" z Tobą podyskutować. Nie o żadne
argumenty, czy też poprawność merytoryczną - o zwykłą paranoję. Idż se
pogadaj z wikipedią :))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-10-14 07:26:09
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVTiaaa: bzdurnosc i bezpodstawnosc (doszukiwanie sie u mnie paranoi i
projekcji, krytyka definicji z Wikipedii przy jednoczesnym przypisywaniu
merytorycznosci moim, pozal sie Boze, oponentom) Twoich oszczerstw jest wrecz
komiczna :D
Czyli EOT, cwaniaczku!
pozdrawiam
quasi-biolog
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-10-14 07:30:10
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IV
Użytkownik "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:dinmih$524$1@inews.gazeta.pl...
> Tiaaa: bzdurnosc i bezpodstawnosc (doszukiwanie sie u mnie paranoi i
> projekcji, krytyka definicji z Wikipedii przy jednoczesnym przypisywaniu
> merytorycznosci moim, pozal sie Boze, oponentom) Twoich oszczerstw jest
> wrecz
> komiczna :D
>
> Czyli EOT, cwaniaczku!
Niestety nie byłeś w stanie odnieść się do moich zarzutów merytorycznie,
więc pozostają one w mocy.
Sorry Winnetou :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-10-14 21:15:32
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IV
Użytkownik "quasi-biolog" <q...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:dimd9s$p24$1@inews.gazeta.pl...
> gsk <c...@w...pl> napisał(a):
>
Wstepnie powiedzmy, ze
> najbardziej pasujesz mi do "czatowych gawedziazy". No, chyba, ze masz
jakies
> wyksztalcenie psychologiczne...
>
Podstawy psychologi miałam na uczelni, potem jednak skończyłam teatrologię.
No i jak?
ps
Też byłam najbliżej tych gawędziarzy.
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-10-14 21:16:47
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IV"Duch" <n...@n...com> wrote in news:diim0u$ior$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Wygada wiec na to ze w tej kampanii, tak jak poprzednich doszlo do
> "walki na sondaze".
Sondaze sondazami ale bitwe wygrali ci, ktorych pokazywano najczesciej.
Niby banalne stwierdzenie, wszak kazdy zdaje sobie z tego sprawe ale jednak
chyba nie do konca.
Gdybym byl zagranicznym obserwatorem bacznie przygladajacym sie kampanii
wyborczej w mediach, doszedlbym do przekonania, ze wcale nie jest nam
daleko od Bialorusi.
Wszystkie stacje telewizyjne dzien w dzien pokazywaly tylko dwoch
kandydatow - Kaczynskiego i Tuska.
Sporadycznie reszte.
Nie przypominam sobie, abym czesto ogladal kampanie Bochniarz, Tyminskiego,
Borowskiego czy Leppera. A oni zapierdalali jak dzikie osly przez ostatnie
miesiace - spotkania, konferencje i tym podobne bzdury.
Nie jest tez tak, ze nie pokazywano tamtych, bo kogo obchodzi kampania
maluczkich. Gdy peletonowi przewodzil Religa, wspominano o nim czesto ale
tylko do momentu rozpoczecia kampanii. Pozniej jakby zapomniano, mimo ze
poparcie dla niego siegalo 20%. Tusk za to byl od samego poczatku w
mediach, bez wzgledu na poparcie. Sila rzeczy musial wejsc na szczyt, choc
najwiecej zawdziecza zrobieniu znakomitego spotu reklamowego.
Nie tak powinna wygladac demokracja, a co gorsza - malo kto zdaje sobie z
tej manipulacji sprawe. W koncu to media ksztaltuja opinie szarego
czlowieka, a same sobie samoboja nie strzela przyznajac sie do
stronniczosci.
Mnie to generalnie rybka, bo wszysto co robili, bylo w pewnym sensie w moim
interesie, ale szkoda mi troche tej kampanii. Bylaby o wiele ciekawsza,
gdyby walka o drugie miejsce byla bardziej wyrownana.
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo [zaGGadaj - 1209534] albo [skype:
kominek]
Sygnaturka poswiecona zuodziejom
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-10-14 22:58:52
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz.IVgsk <c...@w...pl> napisał(a):
> Wstepnie powiedzmy, ze
> > najbardziej pasujesz mi do "czatowych gawedziazy". No, chyba, ze masz
> jakies
> > wyksztalcenie psychologiczne...
> Podstawy psychologi miałam na uczelni, potem jednak skończyłam teatrologię.
> No i jak?
Jesli po tych podstawach dalej samodzielnie nie rozwijalas (fachowe
podreczniki, publikacje, kontakty z ekspertami itp.) swojej wiedzy w tym
temacie, to niestety nie jestes fachowcem, ani nawet quasi-fachowcem a co
najwyzej laikiem-dyletantem. To co w takim razie robisz na tej grupie? Pewnie
sobie gawedzisz o pierdolach jak czatowa "cyber-przekupa", co? [co nie znaczy,
ze nie masz nic wartosciowego do powiedzenia - np. taka Kira nie jest
ekspertka w sprawach psychologiczno-etyczno-filozoficzno-prawnych, ale czesto
potrafi madrze (tj. logicznie argumentowac i poprawnie wnioskowac) a za razem
dowcipnie gadac na temat; nie mniej jednak raczej mi sie nie przydasz do
eksploatacji w sprawie domniemanej szkodliwosci pedofilii].
pozdrawiam serdecznie
quasi-biolog
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |