To co chcę napisać jest nieco OT, ale może być pomocne dla wielu z Was.
Do napisania tej wiadomości skłonił mnie fakt, że dwa adresy e-mailowe,
które mam na płatnych serwerach są już tak rozpowszechnione wśród handlarzy
tym towarem, że codziennie odbieram więcej spamu niż tego co chciałbym
dostawać.
Program MS Outlook Express z którego korzystam (no cóż daleko mi do elity
linuksowców...) daje możliwość blokowania niechcianych adresów, ale
możliwości ma bardzo ograniczone i nie zabezpiecza przed różnymi Klez
(szczami).
Widzę, że niektórzy w swoich adresach dodają słowa NOSPAM czy coś takiego,
ale jak to działa nie bardzo wiem i podejrzewam, ze rozsyłacze spamu wiedzą
jak to unieszkodliwić.
Żeby znaleźć jakieś rozwiązanie dla średniej klasy lamera za jakiego się
uważam, zacząłem poszukiwania w Sieci. Z początku znajdowałem służby typu
"abuse" itp. ale z tego korzystam na codzień i przypomina to walkę z
wiatrakami, bo często ci na których się skarżę zakładają gdzieś nowe konta i
podsyłają mi wirusy, które na szczęście mój NAV jak dotąd wyłapuje.

Po tym długawym wstępie chciałbym poinformować Szanownych Państwa, że
znalazłem programik freeware, który jest super. Wpisałem do niego moje
adresy, łączy się on z serwerami na których mam konta i przegląda pocztę do
mnie _nie ściągając przy tym tych wiadomości do mojego komputera_ . Jeśli
wśród wiadomości, które miałbym ściągnąć jest poczta - spam, to zaznaczam
dwie opcje: delete i bounce (skasuj i odrzuć). Potem klikam "process mail" i
program odwala z powrotem pocztę z serwera (nadawca spamu otrzymuje list od
postmastera, że adresat nie jest znany, a następnie wiadomość jest kasowana
w skrzynce odbiorczej na serwerze i nie musi być ściągana do naszego
komputera). Program ten podobno wykrywa również załączniki wirusowe, ale
tego jeszcze nie miałem okazji sprawdzić. Najważniejsze jest to, że odwalone
wiadomości mają zapamiętanych nadawców i kiedy pojawią się powtórnie już są
zaznaczone do odwalenia i skasowania. (Zostają automatycznie zapisane na
"czarnej liście"). Oprócz tego program korzysta ze specjalnych serwerów
gromadzących wiadomości o spamerach i jeśli taki nadawca jest już gdzie
indziej na "czarnej liście" to program zawiadamia, że jest to prawdopodobnie
spam, a o odrzuceniu takiej wiadomości decydujemy my. Piszę o tym, bo jak
dotąd niczego tak skutecznego i genialnie prostego nie spotkałem. Żeby nikt
nie posądził mnie, że jestem interesowny i reklamuję czyjś produkt, to nie
podaję nazwy ani linku do tego programu, a informacji udzielę tym osobom,
które będą sobie tego życzyły (może zresztą ten program jest już znany, a
tylko ja "odkrywam Amerykę"?).

Pozdrawiam
Zbig A Gintowt

PS Wkrótce przekaże dalsze losy mojej reklamacji w sprawie karty parkingowej
ON, ale ponieważ materiał jest dość obszerny to przekażę go adminom serwerów
dla ON.