« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2009-11-21 11:16:32
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 07:29:50 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "XL" napisał:
>>
>>>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>>>> reakcjach poszczepiennych.
>>> Nigdzie nie użyłam słowa "powszechne". Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>>
>>>>>> Za to inne choroby szaleją dzięki tym szczepionkom - cukrzyca
>>>>>> dziecięca zbiera żniwo, nowotwory itp.
>>
>> To brzmi jak opis epidemii, żebyś nie wiem jak teraz wykręcała kota
>> ogonem.
>
> Widać dzieci padają jak kawki, a następnie są zamiatane pod stół, że nikt
> nigdzie o tym nie pisze poza Ikselką.
>
> Qra
Ano, padają. Poczytaj.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2009-11-21 11:17:47
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 07:31:02 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>> Ja się na Twoje jady uodporniłam, czas na Ciebie.
>>>
>>> Ja zaczęłam pierwsza.
>>
>> ...się uodparniać na Twoje. Inaczej bym z Tobą nie gadała.
>
> No widzisz. Trzeba szczepić, to podnosi odporność!
>
> Qra
Od początku byłam odporna - mam naturalną odporność. Zaczęłam tylko ją
świadomie wykorzystywać, narażając się na zakażenie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2009-11-21 11:18:18
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 07:46:54 +0100, Prawusek napisał(a):
> "Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
> news:he81cq$o7b$1@inews.gazeta.pl...
>> W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>>>
>>> Użytkownik "XL" napisał:
>>>
>>>>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>>>>> reakcjach poszczepiennych.
>>>> Nigdzie nie użyłam słowa "powszechne". Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>>>
>>>>>>> Za to inne choroby szaleją dzięki tym szczepionkom - cukrzyca
>>>>>>> dziecięca zbiera żniwo, nowotwory itp.
>>>
>>> To brzmi jak opis epidemii, żebyś nie wiem jak teraz wykręcała kota
>>> ogonem.
>>
>> Widać dzieci padają jak kawki, a następnie są zamiatane pod stół, że nikt
>> nigdzie o tym nie pisze poza Ikselką.
>>
>> Qra
>>
> Krótko żyjesz - ja pamiętam o dzieciach zniszczonych szepionkami.
Wystraczy poczytać w zamieszczonych linkach na temat polio.
> Za
> komuny starano się unikać odpowiedzialnosci prawnej i ekonomicznej, gdyż
> przymusowe szczepienia przenosiły taką na państwo.
> W dobrowolnych wyrażasz zgodę na użycie danego specyfiku - na własne
> ryzyko.
Jasne.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2009-11-21 11:20:11
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 09:23:14 +0100, michal napisał(a):
> Paulinka wrote:
> ...
>>> Droga Paulino, na Twoją WYRAŹNĄ prośbę to Ciebie dokształcam, a nie
>>> siebie, a linków pod ręką na zawołanie nie trzymam. Czytam dużo,
>>> potem po prostu wiem i mnie to wystarczy, a kiedy pytasz, skąd, to
>>> sorry, za dużo szukania. Doceń, że chcę.
>
>> Choćbym chciała bardzo, to nie mogę docenić.
>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>> reakcjach poszczepiennych.
>
> Paulinko, uwolnij Ikselkę od udzielania korepetycji, ona się jako uczycielka
> nie nadaje. Jest już zweryfikowana. :)
Schowaj sobie własne weryfikacje tam, skąd wyszły - czyli do prostaty.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2009-11-21 11:22:12
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>
>> Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>
> Rzadko.
> Zdarzają sie u ludzi również wstrząsy anafilaktyczne po zjedzeniu
> orzeszków i różne inne reakcje, których nie sposób przewidzieć.
> Moja znajoma od 2 tyg. chodzi z zapaleniem zatok, bo jest przeciwnikiem
> antybiotyków (przeczytała, że upośledzają naturalną odporność)...
>
>> Czytam - jako przyszła babcia zdrowych (mam nadzieję) wnucząt.
>
> I dobrze, że czytasz, ale warto też ze wszystkich rzeczy, od których
> internet aż pęka w szwach odsiać ziarna od plew. A przede wszystkim nie
> straszyć ludzi.
"Szczepionki stały się w pewnym sensie ofiarą własnego sukcesu. Opanowanie
wielu chorób infekcyjnych uważamy za coś oczywistego, w powszechnej
świadomości przeważają więc problemy związane ze stosowaniem szczepionek.
Bolesne zastrzyki, swędzące miejsca wstrzyknięć, możliwość powikłań... W
porównaniu z tymi konkretami wielu osobom możliwość zachorowania wydaje się
mało realna. Z drugiej strony, pułap wymagań wobec medycyny tak się
podniósł, że brak powszechnej szczepionki przeciw AIDS czy niecałkowita
skuteczność szczepień grypowych są odbierane jako dowód słabości nauki.
Ponadto wciąż pojawiają się zastrzeżenia co do bezpieczeństwa szczepień. Od
dawna mówi się i pisze o nienaturalnym i nadmiernym obciążeniu, jakim są
jakoby dla rozwijającego się układu odpornościowego dziecka, i wiąże z
chorobami autoimmunologicznymi, astmą, cukrzycą... Jak dotąd bez wyraźnych
dowodów."
http://archiwum.wiz.pl/1998/98092500.asp
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2009-11-21 11:23:18
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>> Choćbym chciała bardzo, to nie mogę docenić.
>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>> reakcjach poszczepiennych.
>
> Nigdzie nie użyłam słowa "powszechne". Mnie wystarczy, że się zdarzają.
A Ty, Ikselko, byłaś szczepiona przeciw jakiejkolwiek chorobie?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2009-11-21 11:27:27
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1mrb0exb71uqu$.1k8njrgkr9d8f.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 21 Nov 2009 09:23:14 +0100, michal napisał(a):
>
>> Paulinka wrote:
>> ...
>>>> Droga Paulino, na Twoją WYRAŹNĄ prośbę to Ciebie dokształcam, a nie
>>>> siebie, a linków pod ręką na zawołanie nie trzymam. Czytam dużo,
>>>> potem po prostu wiem i mnie to wystarczy, a kiedy pytasz, skąd, to
>>>> sorry, za dużo szukania. Doceń, że chcę.
>>
>>> Choćbym chciała bardzo, to nie mogę docenić.
>>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>>> reakcjach poszczepiennych.
>>
>> Paulinko, uwolnij Ikselkę od udzielania korepetycji, ona się jako
>> uczycielka
>> nie nadaje. Jest już zweryfikowana. :)
>
> Schowaj sobie własne weryfikacje tam, skąd wyszły - czyli do prostaty.
ROTFL!
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2009-11-21 11:32:08
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:he8ih0$dls$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>
>>> Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>>
>> Rzadko.
>> Zdarzają sie u ludzi również wstrząsy anafilaktyczne po zjedzeniu
>> orzeszków i różne inne reakcje, których nie sposób przewidzieć.
>> Moja znajoma od 2 tyg. chodzi z zapaleniem zatok, bo jest przeciwnikiem
>> antybiotyków (przeczytała, że upośledzają naturalną odporność)...
>>
>>> Czytam - jako przyszła babcia zdrowych (mam nadzieję) wnucząt.
>>
>> I dobrze, że czytasz, ale warto też ze wszystkich rzeczy, od których
>> internet aż pęka w szwach odsiać ziarna od plew. A przede wszystkim nie
>> straszyć ludzi.
>
> "Szczepionki stały się w pewnym sensie ofiarą własnego sukcesu. Opanowanie
> wielu chorób infekcyjnych uważamy za coś oczywistego, w powszechnej
> świadomości przeważają więc problemy związane ze stosowaniem szczepionek.
> Bolesne zastrzyki, swędzące miejsca wstrzyknięć, możliwość powikłań... W
> porównaniu z tymi konkretami wielu osobom możliwość zachorowania wydaje
> się mało realna. Z drugiej strony, pułap wymagań wobec medycyny tak się
> podniósł, że brak powszechnej szczepionki przeciw AIDS czy niecałkowita
> skuteczność szczepień grypowych są odbierane jako dowód słabości nauki.
> Ponadto wciąż pojawiają się zastrzeżenia co do bezpieczeństwa szczepień.
> Od dawna mówi się i pisze o nienaturalnym i nadmiernym obciążeniu, jakim
> są jakoby dla rozwijającego się układu odpornościowego dziecka, i wiąże z
> chorobami autoimmunologicznymi, astmą, cukrzycą... Jak dotąd bez wyraźnych
> dowodów."
> http://archiwum.wiz.pl/1998/98092500.asp
>
> Qra
Ja chcę napisać o czymś, o czym tu nikt nie wspomina: zostawiam uboczne
działanie szczepionek, które tu omawiacie. Czy ktoś wpadł na pomysł, i
zechciał popatrzeć z góry na cały problem? Objąć go całościowo? Antybiotyki-
coraz lepsze i doskonalsze spowodowały istnienie takich szczepów bakterii, o
jakich 50 lat temu się nikomu nie śniło. Na początku lat 70 bardzo stary
lekarz opowiadał mojej mamie, że zaraz po wojnie dawką penicyliny, jaką
stawiał na nogi ciężko chorego na zapalenie płuc- dziś nie wyleczy lekkiego
przeziębienia. A co z działaniem szczepionek? Być może wiele chorób- znanych
od niedawna- to ich efekt?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2009-11-21 11:34:10
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 12:22:12 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>
>>> Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>>
>> Rzadko.
>> Zdarzają sie u ludzi również wstrząsy anafilaktyczne po zjedzeniu
>> orzeszków i różne inne reakcje, których nie sposób przewidzieć.
>> Moja znajoma od 2 tyg. chodzi z zapaleniem zatok, bo jest przeciwnikiem
>> antybiotyków (przeczytała, że upośledzają naturalną odporność)...
>>
>>> Czytam - jako przyszła babcia zdrowych (mam nadzieję) wnucząt.
>>
>> I dobrze, że czytasz, ale warto też ze wszystkich rzeczy, od których
>> internet aż pęka w szwach odsiać ziarna od plew. A przede wszystkim nie
>> straszyć ludzi.
>
> "Szczepionki stały się w pewnym sensie ofiarą własnego sukcesu. Opanowanie
> wielu chorób infekcyjnych uważamy za coś oczywistego, w powszechnej
> świadomości przeważają więc problemy związane ze stosowaniem szczepionek.
> Bolesne zastrzyki, swędzące miejsca wstrzyknięć, możliwość powikłań... W
> porównaniu z tymi konkretami wielu osobom możliwość zachorowania wydaje się
> mało realna. Z drugiej strony, pułap wymagań wobec medycyny tak się
> podniósł, że brak powszechnej szczepionki przeciw AIDS czy niecałkowita
> skuteczność szczepień grypowych są odbierane jako dowód słabości nauki.
> Ponadto wciąż pojawiają się zastrzeżenia co do bezpieczeństwa szczepień. Od
> dawna mówi się i pisze o nienaturalnym i nadmiernym obciążeniu, jakim są
> jakoby dla rozwijającego się układu odpornościowego dziecka, i wiąże z
> chorobami autoimmunologicznymi, astmą, cukrzycą... Jak dotąd bez wyraźnych
> dowodów."
> http://archiwum.wiz.pl/1998/98092500.asp
>
> Qra
Obaliłaś moją teorię spiskową - szczep.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2009-11-21 11:39:00
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?Dnia Sat, 21 Nov 2009 12:23:18 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>> Choćbym chciała bardzo, to nie mogę docenić.
>>> Nic się nie dowiedziałam o tej powszechnej cukrzycy i raku, jako
>>> reakcjach poszczepiennych.
>>
>> Nigdzie nie użyłam słowa "powszechne". Mnie wystarczy, że się zdarzają.
>
> A Ty, Ikselko, byłaś szczepiona przeciw jakiejkolwiek chorobie?
>
> Qra
Ależ oczywiście, mam wszelkie szczepienia. Pomimo niewątpliwej mądrości
mamy - nie miała ona internetu ani innego dostępu do rzetelnej informacji,
więc sama mądrość jej nie wystarczyła wobec powszechnej propagandy :->
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |