Szopy pracze ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2004-05-08 06:51:33

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: Too Old w Milanówku <mjkch_no_spam@nie_chce_spamu_4me.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nadejszła wielkopomna chwila i mirzan napisał(a), a ja zmuszony jestem
odpowiedzieć:

> Jakies dziwne zwierzatko przychodzi noca na moja dzialke.Podkop
> pod siatka zrobil ze moglby przejsc sredni pies,zostawia siemna siersc
> na drutach,wyzera kotom jedzenie. Ajak zje to jeszcze do miski walnie
> kupke niezlych rozmiarow .Latem sa w niej pestki.Czy to nie jest szop
> albo jaki jenot?Trwa to juz dwa lata ,w droge sobie nie wchodzimy
> zyjemy zgodnie .Mirzan

pomyśl o borsuku

--
kochany rekinek kolcobrzuchaty- J.Krzysztof Chiliński
Milanówek obok stolicy Państwa Urzędników http://www.muszlowce.prv.pl/
http://www.kolcobrzuch.prv.pl/ ; http://www.zbrojnikowate.prv.pl/
< Jeśli gniewasz się na mnie to czas abyś wyłączył swój komputer>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2004-05-08 12:19:59

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns94E2A5D2D5F0Fewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in
> news:1yMmc.100769$Vp5.66724@fe2.columbus.rr.com:
> PS. Dla wielbiciela szopow polecam adekwatny tekst Hrabala :-)

Ale koło mnie nie ma strumienia, a ja nie naprawiam zegarów..... ;-)

A tak poważnie to ewolucja jest procesem nieustannych zmian, i sądzę,
że taki szop jest przyczynkiem do tego. Migracja zwierząt jest czymś
normalnym
i wydaje mi się, że jeżeli taki zwierz może żyć w naszym środowisku to czemu
nie?
Czy "blade twarze" powinny wynieść się z Afryki albo Ameryki bo kiedyś ich
tam nie było?
pozdr.Alex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2004-05-08 12:44:05

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:7b5f.0000039d.409c02ee@newsgate.onet.pl...
>
> Jakies dziwne zwierzatko przychodzi noca na moja dzialke.Podkop
> pod siatka zrobil ze moglby przejsc sredni pies,zostawia siemna siersc
> na drutach,wyzera kotom jedzenie. Ajak zje to jeszcze do miski walnie
> kupke niezlych rozmiarow .Latem sa w niej pestki.Czy to nie jest szop
> albo jaki jenot?

Szop to zwierze czyste, nie narobilby do miski.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2004-05-08 13:25:26

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:7b5f.0000039d.409c02ee@newsgate.onet.pl...
> >
> > Jakies dziwne zwierzatko przychodzi noca na moja dzialke.Podkop
> > pod siatka zrobil ze moglby przejsc sredni pies,zostawia siemna siersc
> > na drutach,wyzera kotom jedzenie. Ajak zje to jeszcze do miski walnie
> > kupke niezlych rozmiarow .Latem sa w niej pestki.Czy to nie jest szop
> > albo jaki jenot?
>
> Szop to zwierze czyste, nie narobilby do miski.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>

Ten tajemniczy zwierzatek znow byl.Zryl kawal grzedy ,pokopal
dziury -gornik jaki ?-szukal chyba nornic.Pewnie ja zjadl, bo w dziurze
zostawil to co zwykle.
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2004-05-08 14:36:53

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:pC4nc.1680$GL4.1495@fe2.columbus.rr.com,
Michal Misiurewicz napisał(a):
> Szop to zwierze czyste, nie narobilby do miski.
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Oj można się z nim naprać
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2004-05-08 17:40:40

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Irbis
> (Nickname też od obcego zwierza - ale w nasze góry bym nie wypuścił -
> kozice
> mi siee podobają...)

Taki milusinski kotek o przepieknym futerku zostalby zaraz po wypuszczeniu w
gory przerobiony przez zapobiegliwych bacow na piekne okrycie dla zony :)

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2004-05-08 17:42:22

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> kupke niezlych rozmiarow .Latem sa w niej pestki.Czy to nie jest szop
> albo jaki jenot?Trwa to juz dwa lata ,w droge sobie nie wchodzimy
> zyjemy zgodnie .Mirzan

Stawialabym na jenota.

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2004-05-08 18:28:10

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:c7j660$ar5$1@nemesis.news.tpi.pl,
Elfir napisał(a):
>> kupke niezlych rozmiarow .Latem sa w niej pestki.Czy to nie jest
>> szop albo jaki jenot?Trwa to juz dwa lata ,w droge sobie nie
>> wchodzimy zyjemy zgodnie .Mirzan
>
> Stawialabym na jenota.
>
> Elfir

Jeno ta skąd on by się tam wziął ?

--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2004-05-09 12:33:51

Temat: Re: Szopy pracze ?
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> wrote in
news:c7j0f7$mif$1@as1-197.starogard.dialup.inetia.pl
:

>> PS. Dla wielbiciela szopow polecam adekwatny tekst Hrabala :-)
> Ale koło mnie nie ma strumienia, a ja nie naprawiam zegarów..... ;-)

Aha, aha :-D

> A tak poważnie to ewolucja jest procesem nieustannych zmian, i sądzę,
> że taki szop jest przyczynkiem do tego. Migracja zwierząt jest czymś
> normalnym
> i wydaje mi się, że jeżeli taki zwierz może żyć w naszym środowisku to
> czemu nie?

Migracja tak, ale w obrebie okreslonych jednostek, nie miedzy
kontynentami.
Zwierz moze zyc w naszym srodowisku, problem polega na tym, ze
najczesciej nasze srodowisko nie moze zyc z takim zwierzem. W efekcie
masz wymieranie rodzimych gatunkow, a w przypadku niektorych szczegolnie
parszywych roslin zanikanie calych biocenoz.
Ewolucja to wyscig, ale takze dogrywanie pewnych mechanizmow
pozwalajacych wspolistniec. Tego sie nie da latwo przeskoczyc..

> Czy "blade twarze" powinny wynieść się z Afryki albo Ameryki bo
> kiedyś ich tam nie było?

No, jakby zapytac rdzennych Amerykanow.. i dodatkowo ocenic, co blade
twarze zrobily i nadal robia ze srodowiskiem, to nie dosc, ze powinny
sie wyniesc, ale ze wstydu w trakcie powrotu do Europy powinny sie
potopic..
Pozdrowienia - Ewa Sz.