« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-07 14:52:20
Temat: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisuJak w tytule... Chciałam zrobić na obiadek weekendowy. Mięsko wołowe już mam
chrzan też...teraz poszukuję przepisu
Dziękuję
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-07 15:20:36
Temat: Re: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisuWklejam przepis jaki niedawno był podawany na grupie (niestety tiny link nie
działa, a link byłby straszliwie długi)
>Umiarkowanie szybko, za to jest to niezła baza do eksperymentów.
>Bierzesz jakieś mięso wieprzowina/cielęcina ~30-50dkg, kroisz w kostkę
>lub na plastry
>Wstawiasz w niedużym garnku trochę wody (szklankę) dosypujesz przypraw
>(pieprz, papryka, listek laurowy, ziele angielskie - bez soli) i
>zagotowujesz. W tym czasie smażysz (krótko, na gorącym tłuszczu)
>mięso. Po podsmażeniu, może się lekko zrumienić, wrzucasz mięso do
>garnka. Jedną średnią cebulę podsmażasz do zeszklenia (lekko soląc) i
>wrzucasz do gotującego się mięsa. Powoli dusisz do miękkości (mięsa -
>cebula może się rozgotować).
>Sos zagęszczasz mąką (pszenną/ziemniaczną/ryżową (~1 łyżki stołowej))
>ze śmietaną/mlekiem/jogurtem (1/3 szklanki), dosalasz do smaku i
>gotowe - ale:
>w zależności co chcesz uzyskać dodajesz:
>- do "zagęszczacza" ze trzy łychy chrzanu - sos chrzanowy, lub
>- w trakcie duszenia, zaraz po dodaniu cebuli, garstkę suszonych, ale
>wcześniej namoczonych grzybów (grzyby zalewasz wrzątkiem na 10-15min,
>wrzucasz same grzyby - wody nie wylewasz, bo gdyby był za słaby aromat
>możesz dolać trochę tej wody do sosu) - sos grzybowy, lub
>- po zagęszeniu wgniatasz (wyciskarką do czosnku) kawałek świeżego
>imbiru (nie za dużo, bo ma mocny aromat) - sos imbirowy, lub
>- możesz w trakcie dorzucić posiekanych, lekko podsmażonych pieczarek,
>lub
>- cokolwiek Ci przyjdzie do głowy
>
>--
>Pozdrawiam
>Zbychu (Ivan)
------
Pozdrawiam smacznie
Bakino
b...@w...pl
GG: 2389134
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-07 17:45:19
Temat: Re: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisuW mojej rodzince sztuka mięsa z sosem chrzanowym zawsze oznaczała mięsko
wołowe gotowane w rosole.
tzn. gotuję rosół na wołowinie (pręga lub pierwsza krzyżowa) i wtedy na II
danko jest owe mięsko z kartofelkami nie tłuczonymi sosem:
trochę rosołu zagotowuję w garnuszku , dodaję chrzan , zagotowuję i
zaprawiam odrobiną mąki.
I tyle w temacie. Do tego jemy ogórki kwaszone.
pozdrawiam i życzę smacznego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-08 01:52:45
Temat: Re: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisuOn Fri, 7 Nov 2003 18:45:19 +0100, "Misielin"
<MichalSadowski@_NOSPAM_acn.waw.pl> wrote:
>W mojej rodzince sztuka mięsa z sosem chrzanowym zawsze oznaczała mięsko
>wołowe gotowane w rosole.
>tzn. gotuję rosół na wołowinie (pręga lub pierwsza krzyżowa) i wtedy na II
>danko jest owe mięsko z kartofelkami nie tłuczonymi sosem:
>trochę rosołu zagotowuję w garnuszku , dodaję chrzan , zagotowuję i
>zaprawiam odrobiną mąki.
NIe przesadzac - osobiscie w ogole sadze ze zaciaganie sosu
chrzanowego maka to nienajlepszy pomysl, klaster wychodzi... Raczej
troche porzadnej, niekwasnej smietany (ostroznie lekko schlodzonym
rosolem rozciagnietej przed dodaniem do sossu zeby sie nie zwazyla)
wole.
A w ogole zamiast pregi (te wole w sosoe wlasnym) do chrzanowego moim
zdaniem pasuje najlepiej uczciwy wolowy jezor...
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-08 06:43:07
Temat: Re: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisu> A w ogole zamiast pregi (te wole w sosoe wlasnym) do chrzanowego moim
> zdaniem pasuje najlepiej uczciwy wolowy jezor...
Zgadza sie!
Tyle ,ze taki "jezor" to musisz gotowac ponad 2 godziny zeby byl
zjadliwy.Ozozrki wolowe to robie - bo lubie w galareciue.
Stanislaw z Gdanska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-08 07:35:47
Temat: Re: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisu
Użytkownik "Trepczyk Stanislaw" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:boi3ei$5g9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A w ogole zamiast pregi (te wole w sosoe wlasnym) do chrzanowego moim
> > zdaniem pasuje najlepiej uczciwy wolowy jezor...
>
> Zgadza sie!
> Tyle ,ze taki "jezor" to musisz gotowac ponad 2 godziny zeby byl
> zjadliwy.Ozozrki wolowe to robie - bo lubie w galareciue.
>
Tyle,że ozory to raczej co innego niżli sztuka mięska w sosie.
Ale popieram, ozorki w galarecie to jest to!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-10 10:40:23
Temat: Re: Sztuka mięsa w sosie chrzanowym... poszukuję przepisuBardzo wszystkim dziękuję za przepisy... Na obiad kupisłam rozbef i za radą
mamy ( że to ponoć za dobre mięso na gotowanie) zrobiłam z niej tatara i
kilka bitek. W następnym rzucie kupię trochę inngo wołowego mięska i dokonam
dzieła w postaci mięska w sosie chrzanowym...
Pozdrawiam gorąco
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |