« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-06 19:02:36
Temat: Sztukateria. Styropian, czy gips?Witam.
Pytanie z gatunku ulubionego przez grupowiczów: Która lepsza, styropianowa
czy gipsowa? Wydawało by się, że styropianowa powinna być o niebo tańsza,
ale to co znalazłem jest zbliżone cenowo. Może materiały dodatkowe? Ma ktoś
jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam,
Przemek
--
http://madoniowie.republika.pl
----------------------------------------------------
--------------------
Człowiek mądry więcej pożytku wyciągnie z posiadania wrogów, niż głupiec z
posiadania przyjaciół. (Baltasar Gracian y Morales)
----------------------------------------------------
--------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-07 06:35:12
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?
Użytkownik "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> napisał w
wiadomości news:eg69ef$g38$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Pytanie z gatunku ulubionego przez grupowiczów: Która lepsza, styropianowa
> czy gipsowa? Wydawało by się, że styropianowa powinna być o niebo tańsza,
> ale to co znalazłem jest zbliżone cenowo. Może materiały dodatkowe? Ma
> ktoś jakieś doświadczenia?
Nie znam gipsowej ale mam styropianowa. Sadze ze styropianowa jest lzejsza,
lepiej sie obrabia i latwiej mocuje.
Ja za styropianowa szerokosci 13 cm juz obrobiona placilem 30 zl / mb.
--
pozdrawiam
Artur W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-07 21:00:42
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?> Pytanie z gatunku ulubionego przez grupowiczów: Która lepsza, styropianowa
> czy gipsowa? Wydawało by się, że styropianowa powinna być o niebo tańsza,
> ale to co znalazłem jest zbliżone cenowo.
Jak ja kupowalem 6 lat temu to gipsowe byly drozsze, malarze poradzili brac
steropianowe, bo i tak po pomalowaniu nikt nie rozpozna z czego sa zrobione.
Po 6 latach nadal jest O.K.
Ale jezeli gipsowe sa w podobnej cenie to wez gipsowe, sa bardziej odporne
na zniszczenie.
Pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-08 10:07:22
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?
Użytkownik "*Roobert K...*" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eg94hh$gjv$1@news.task.gda.pl...
> Jak ja kupowalem 6 lat temu to gipsowe byly drozsze, malarze poradzili
> brac
> steropianowe, bo i tak po pomalowaniu nikt nie rozpozna z czego sa
> zrobione.
> Po 6 latach nadal jest O.K.
> Ale jezeli gipsowe sa w podobnej cenie to wez gipsowe, sa bardziej odporne
> na zniszczenie.
Dlaczego maja byc bardziej odporne? Mowisz oczywiscie o sztukateri
styropianowej odpowiednio obrobionej?
--
pozdrawiam
Artur W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-10-08 12:18:38
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?Użytkownik "II Artur II" napisał:
>> Ale jezeli gipsowe sa w podobnej cenie to wez gipsowe, sa bardziej
>> odporne
>> na zniszczenie.
>
> Dlaczego maja byc bardziej odporne? Mowisz oczywiscie o sztukateri
> styropianowej odpowiednio obrobionej?
Gipsowa jest bardziej odporna ze względu na twardość. Styropianową bardzo
łatwo wgnieść i trudniej naprawić. Przy transporcie wystarczy lekki naciśk
paznokcia i już jest dziura. W gipsowej również łączenia są łatwe do
idealnego zrobienia. Za to styropianowa lepiej dopasowuje się do krzywych
ścian.
Pozdrawiam,
Przemek
http://madoniowie.republika.pl
----------------------------------------------------
--------------------
Czyn polegający na tym, że jednostka obrabuje inną jednostkę nazywamy
rabunkiem. Gdy czyni to cała grupa mówi się o "sprawiedliwości społecznej".
(Mikołaj Gomez Davilla)
----------------------------------------------------
--------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-10-08 12:35:49
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?
Użytkownik "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> napisał w
wiadomości news:egaqh0$q4r$1@news.onet.pl...
> Gipsowa jest bardziej odporna ze względu na twardość. Styropianową bardzo
> łatwo wgnieść i trudniej naprawić. Przy transporcie wystarczy lekki naciśk
> paznokcia i już jest dziura. W gipsowej również łączenia są łatwe do
> idealnego zrobienia. Za to styropianowa lepiej dopasowuje się do krzywych
> ścian.
Tak sadzilem, piszecie o golym styropianie. Czegos takiego bym wogole nie
zalozyl. Ja mam na mysli styropian obrobiony maszynowo, siatka i klejem.
Robi to specjalna maszyna i jest tak samo trwale jak gips. No i jak sie
ociepla sciany to trzeba je wyrownac a nie zeby byly dalej krzywe ;-)
--
pozdrawiam
Artur W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-10-08 15:29:26
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?Użytkownik "II Artur II" napisał:
> Tak sadzilem, piszecie o golym styropianie. Czegos takiego bym wogole nie
> zalozyl. Ja mam na mysli styropian obrobiony maszynowo, siatka i klejem.
No i masz rezultat. Płaciłeś 30 zeta za mb, ja za gipsową ciut mniejszą 16
zeta. Jedyną zaletą twojego rozwiązania w porównaniu do gipsu jest więc
lekkość. A cena...
> Robi to specjalna maszyna i jest tak samo trwale jak gips. No i jak sie
> ociepla sciany to trzeba je wyrownac a nie zeby byly dalej krzywe ;-)
Ja pisałem o ścianach wewnętrznych. A tam nieraz wyrównanie ściany to
robota, że hej! Budynek ma 70 lat. Tynków lepiej nie ruszać.
Pozdrawiam,
Przemek
http://madoniowie.republika.pl
----------------------------------------------------
--------------------
SOCJALIZM: Ogłupia i zniewala społeczeństwa! Hamuje rozwój i
przedsiębiorczość! Wynaturza prawa boskie i ludzkie. (Fryderyk von Hayek)
----------------------------------------------------
--------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-10-08 18:38:43
Temat: Re: Sztukateria. Styropian, czy gips?
Użytkownik "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> napisał w
wiadomości news:egb5mo$oi5$1@news.onet.pl...
> No i masz rezultat. Płaciłeś 30 zeta za mb, ja za gipsową ciut mniejszą
> 16 zeta. Jedyną zaletą twojego rozwiązania w porównaniu do gipsu jest więc
> lekkość. A cena...
Nie znalem ceny gipsowego ale wiele sie nie pomyliles, dokladnie po 28 zl/mb
jest taka sztukaterka jak moja. Mnie wyniosl ciut mniej bo po 24 zl ale to i
tak niewiele zmienia.
> Ja pisałem o ścianach wewnętrznych. A tam nieraz wyrównanie ściany to
> robota, że hej! Budynek ma 70 lat. Tynków lepiej nie ruszać.
Aaaa, wewnetrznych. Kiedys u brata polozylismy same, gole styropianowe.
Minely juz dwa lata i nic sie nie dzieje. Montowalismy je jakims specjalnym
klejem do tego, pozniej laczenia i styki ze sciana uzupelnialismy akrylem.
Nic nie peka, farba nie odlazi.
Mialem na mysli zewnatrz a to inna bajka.
--
pozdrawiam
Artur W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |