Data: 2009-10-17 01:55:41
Temat: Ten co krzyczał, że jest polskim szlachcicem.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ktoś tu pisał o Nietzsche, ale nie mogę znaleźć gdzie, więc trochę go
streszczę, bo to co najbardziej boli katolików to nie Hitler i
Nietzschego nadczłowiek, ale to że ta filozofia w pewnych momentach
dotyka życia, a wszystko co z niego pochodzi powoduje u kk wycie
przerażenia.
Bezpośredni rodowód Nietzschego; Darwin [ teoria ewolucji poprzez
walkę ]
Spencer [ filozof angielski- teoria ewolucji od prostego do
złożonego , mnogiego ]
Bismarck, Schopenhauer.
Nietzsche nie był filozofem w sensie ścisłym pisał aforyzmy notatki.
Żeby zrozumieć Nietzschego, wystarczy pojąć coś tak prostego , jak
chodowla krów.
Hodowca krów będzie próbował ulepszyć ich odmianę, pozwalając wymierać
krowom najsłabszym [ katolikom ], a zachowując do reprodukcji krowy i
byki najsilniejsze.
Kryje się w tym podstawa całej nietzscheańskiej moralności .
Gatunek ludzki jak wszystkie inne, ulepsza się poprzez walkę i dobór
naturalny, wprowadzony przez samo życie.
Widzimy tutaj najbardziej sensacyjny i prowokujący aspekt tej
filozofii; jest to sprzeciw wobec chrystnianizmu, który, zdaniem
Nietzschego, jest moralnością słabych narzuconą silnym, szkodliwą dla
rodzaju ludzkiego, a więc niemoralną.
Ta podstawa była, rzecz jasna, rewolucyjna, i wywracała do góry nogami
wszystkie systemy wartości. Nietzsche -- tu jest wielka różnica między
nim a Schopenhauerem-- opowiada się po stronie życia.
Zwracam waszą uwagę na to, że poczynając od Kanta myśl ludzka coraz
pilniej szuka życia, stawania się bądź egzystencji. Jest w tym
wszystkim głęboka troska umysłu, który zaczyna niedowierzać
abstrakcyjnym systemom, dogmatom i wyczuwa coraz większe zagrożenie
dla samego życia.
Otóż Nietzsche już w pierwszym swoim dziele o źródłach tragedii
greckiej przeciwstawiał Dionizosa ( Boga wina, orgii, witalnej
ekstazy ) Apollinowi ( Bogu spokoju, estetyki i kontenplacji )
W tragedii greckiej Dionizosa reprezentował chór, podczas gdy Apollo
wyraża się w dialogach.
Dionizos jest siłą rodzaju ludzkiego, życia, natomiast Apollo to
jednostka słaba i śmiertelna.
To przeciwieństwo przejawia się nadal, także dzisiaj.
Nietzsche uważa, że pesymizm to słabość potępiona przez życie i
optymizm, coś powierzchownego.
Co więc pozostaje?
Skok w otchłanie; człowiekowi pozostaje tragiczny optymizm,
uwielbienie życia i jego okrutnych praw, mimo całej słabości jednostki
[ nie ma ucieczki jak to jest w katolicyźmie, tu musisz stawić czoła
życiu ].
W grecji równowagę potępioną przez Nietzschego reprezentują Sokrates,
Platon i Arystoteles, podczas gdy Eurypides i Arystofanes głoszą prawa
życia.
Tu potrzebne jest dodatkowe wyjaśnienie. Dlaczego Grecja jest dla nas
taka ważna? Dlatego, że w Grecji po raz pierwszy urzeczywistnił się
człowiek racjonalny, ukształtowany przez Rozum. Oto więc powód , dla
którego filozofia i sztuka nabierają dla nas takiej wagi, bo przecież
cała Europa i nowoczesna ludzkość wywodzą się z Grecji. [ a nie tak
jak kłamią katole , że katolicyzm jest fundamentem kultury
europejskiej]
Siłą Nietzschego był niezwykle przenikliwy i okrutny osąd wszystkich
naszych idei, ludzkiej duszy, moralności i filozofii. Wykazał on, że
myśl filozoficzna nie rodzi się poza obrębem życia, tak jakby
filozofowie z daleka przypatrywali się światu i jego kolejom, lecz że
pławi się ona w życiu i zawsze, jeśli nie jest zafałszowana, to życie
wyraża. W tym sensie Nietzsche był wielkim prekursorem, choć wziął
niemało od Schopenhauera, zwłaszcza co się tyczy wyzwolenia samego
instynktu, aczkolwiek w sensie dokładnie przeciwnym.
Nietzsche uważa, że życie to nic dobrego, ale jesteśmy jednak na niego
skazani. Prowadzi go to do paradoksów, jak na przykład jego
uwielbienie do okrucieństwa, srogości bezlitosnej, dla bata i broni .
Filozofia '' wojskowa ''.
U Nietzsego znajdujemy trzy naczelne myśli.
W Zaratustrze [ którego sprzedano zaledwie czterdzieści egzemplarzy;
sam rozdał siedem jako prezenty ]
1. Bóg umarł . Oznacza to, że ludzkość osiągneła dojrzałość. Wiara w
Boga jest już anachronizmem. Człowiek stwierdza, że jest w Kosmosie
samiuteńki. Nic, tylko życie.
2.[ idea głupia ] . Ideał nadczłowieka. Człowiek jest zjawiskiem
przejściowym, które musi zostać przezwyciężone. Człowiek to coś
problematycznego. Jest on mostem, a nie celem w sobie.
Jego koncepcja człowieka; Jesteśmy jedynie środkiem dotarcia do istoty
wyższej. Miłość i oddanie dla tego człowieka przyszłości,
nadczłowieka, są ważniejsze od miłości bliźniego.
3. Wieczny powrót. Jest to idea pochodzenia naukowego, zrodzona z
jednej strony, z pojęcia nieskończonego czasu, z drugiej z pojęcia
przyczynowości . Entropia . Utrata Energii przez promieniowanie.
Nietzsche wychodzi od praprzyczyny, dającej początek wszystkim innym
przyczynom, przyczyom sprzężonym ze skutkiem itd.
Automatyczne procesy przyczynowo-skutkowe, dzięki którym osiągamy
moment aktualny. Ulegnie to przezwyciężenie przez inne przyczyny-
skutki, a w końcu będzie unicestwione i powróci znów praprzyczyna,
itd., i znów znajdziemy się w tej samej sytułacji. Ponieważ czas nie
ma kresu będzie powtarzać się to wiecznie.-- Jest to myśl naiwna i
przebrzmiała, gdyż idea przyczynowości diała tylko w świecie zjawisk ;
może przysłużyć się nauce, można też ją sprawdzić doświadczalnie,
jednak jest ograniczona naszymi możliwościami percepcyjnymi.
Nie możemy więc mówić o rzeczy w sobie o Bogu i wieczności.
Nietzsche wychodzi od naukowego pojęcia przyczynowości i buduje
metafizyczny system życia.
Urzekła go najwyższa afirmacja życia. Bez Boga nie ma praw
zewnętrznych wobec świata.
-- Dla Nietzschego jedynym prawem jest afirmacja życia.-- Jest to
filozofia antychrześcijańska i ateistyczna-- Wcale nie łatwo być
ateuszem.
Tak więc widzicie, są tu rzeczy jeszcze aktualne i już przebrzmiałe
albo bzdurne. Jednak katole zawsze wyją na życie i wieją do tatusia.
|