Top szef kuchni, czy jakoś tam....
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-09-12 12:35:37
Temat: Top szef kuchni, czy jakoś tam....Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
Wczoraj leciało to na jakiejś tam TV. Cheba na TVN (??). Tak se kątem oka na to
zerkałem. Aż mnie to w końcu jakimś cudem niewidem zainteresowało... Dlaczego ?!!
1) Miss Świata,Polski i wszelakiej Galaktyki. Hmm..., ma dziołcha swoje lata, i tak
szczerze powiedziawszy jak na te lata, "trzymie próbę" !! Ino niech się dziołcha nie
bierze za pitraszenie, bo wujowo jej to wypada,
2) Kolejny "juror" - no ten taki "koszałek opałek" co w cyrku mógłby robić za
"klałna". Nawet nie wiem jak się on zowie.
3) No i jeszcze jakiś murzyn, i jeszcze jakiś facio kompletnie mi nie znany. Znany,
czy nieznany, nieważne.. Pierdzielił takie same farmazony jak znani ..
========================
I teraz kuchty dostały zadanie: Zrobić coś z SANDACZA. Czas : 45 minut!!
JAPIERDOLE!! Toż to była instrukcja "JAK SPIERDOLIĆ SANDACZA", okraszona głupawymi
uśmiechami i uwagami "jurorów". Trza być kompletnie JEBNIĘTYM coby filetować te
rybę!! Dzwonkowanie,pieprz, sól i sruuuu... na masełku na patelnie. 5 minut i
gitara!! PYSZOTA !!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2013-09-12 13:51:08
Temat: Re: Top szef kuchni, czy jakoś tam....Od: Anai <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 12.09.2013 12:35, s...@g...com pisze:
> Wczoraj leciało to na jakiejś tam TV. Cheba na TVN (??). Tak se kątem oka na to
zerkałem. Aż mnie to w końcu jakimś cudem niewidem zainteresowało... Dlaczego ?!!
Stachu, jestem Twoją fanką :D
--
Pozdrówki
Anai
*** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk: http://kuchniaanai.blogspot.com/ ***
~*~ Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *
http://annamagdalenape.deviantart.com/gallery/ ~*~
"Jesteśmy tylko szczególnie zaawansowaną w rozwoju odmianą małp na
niezbyt ważnej planecie, krążącej wokół całkiem przeciętnego Słońca. (S.
Hawking)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2013-09-12 14:34:51
Temat: Re: Top szef kuchni, czy jakoś tam....Od: pwz <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2013-09-12 13:51, Anai pisze:
> W dniu 12.09.2013 12:35, s...@g...com pisze:
>> Wczoraj leciało to na jakiejś tam TV. Cheba na TVN (??). Tak se kątem
>> oka na to zerkałem. Aż mnie to w końcu jakimś cudem niewidem
>> zainteresowało... Dlaczego ?!!
>
>
> Stachu, jestem Twoją fanką :D
I ja, ja też! Poproszę o więcej, a najlepiej - bloga!
pwz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2013-09-15 04:52:50
Temat: Re: Top szef kuchni, czy jakoś tam....Od: u...@d...invalid szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2013-09-12 12:35, s...@g...com pisze:
> JAPIERDOLE!! Toż to była instrukcja "JAK SPIERDOLIĆ SANDACZA", okraszona głupawymi
uśmiechami i uwagami "jurorów". Trza być kompletnie JEBNIĘTYM coby filetować te
rybę!! Dzwonkowanie,pieprz, sól i sruuuu... na masełku na patelnie. 5 minut i
gitara!! PYSZOTA !!
W 90% jest jak piszesz, ale pozostają perełki jak np.:
http://masterchef.tvn.pl/jaroslaw-falkowski-comber-z
-sarny-z-wisniami-poledwiczka-z-sarny,97740,n.html
Fakt, nie upoluję sarny. Na dziczyznę nie ma co liczyć jeśli chodzi o
typowe danie i zasobność portfela "Kowalskiego". Dlatego zamienić
sarninę na coś tańszego: polędwica wołowa lub jeszcze taniej, po prostu
polędwica/karczek/łopatka wieprzowa. Przepis można uprościć, aby sosu
nie robić pół dnia i będzie git.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2013-09-28 13:00:17
Temat: Re: Top szef kuchni, czy jakoś tam....Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2013-09-12 12:35, s...@g...com pisze:
> I teraz kuchty dostały zadanie: Zrobić coś z SANDACZA. Czas : 45 minut!!
>
> JAPIERDOLE!! Toż to była instrukcja "JAK SPIERDOLIĆ SANDACZA", okraszona głupawymi
uśmiechami i uwagami "jurorów". Trza być kompletnie JEBNIĘTYM coby filetować te
rybę!! Dzwonkowanie,pieprz, sól i sruuuu... na masełku na patelnie. 5 minut i
gitara!! PYSZOTA !!
No nie wiem, do frytek i jakiegoś dodatku to raczej filet niż walka z
ośćmi na talerzu. Natomiast nie rozumiem tej mody na wyrzucanie skóry z
filetowanych ryb. Bez takiej przypieczonej skórki filet np. z łososia
jest nic nie wart. Pewnie chodzi o to że kuchta leń, i nie chce się
takiemu ryby dobrze oskrobać z łusek...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |