| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-24 15:24:15
Temat: Tydzień mnie nie było...Człowiek wraca z urlopu, źle, bo źle (jak może byc dobrze, skoro hej ho, hej
ho...), wchodzi na grupę i co widzi? Jakaś dzika nagonka, rzucanie mięchem
przez paru użytkowników, wyrazy mnie rażące, wyrazy wsparcia i inne takie...
Temat tygodnia.
Uczciwie się przyznam, że felietonów Magdy nie czytywałam, skrzętnie omijałam i
wkurzałam się, gdy w jakimś wątku pojawiały się jej wypowiedzi "od czapy". Ale
dało się z tym zyć. Teraz jest trudniej, bo "wchodzę" w wątek o ciekawym tytule
i często się "zawodzę". Ale tez są takie, które nawet przejrzę. Ale żeby zaraz
rzucać kolumnami?
Aha, nie wszyscy mają "plonkownicę".
Aha, nie dołączam się do innych wątków, bo jakos obce mi jest argumentowanie
poprzez wyzywanie i obrażanie, a i do grona adoratorów nie należę.
Aha, urlop był super super. A Wy wcale mi nie pomagacie dobrze się poczuć w
pracy :)
To mój pierwszy post w ciągu 24 godzin. Moje jeszcze wysłać 9.
kohol
(twarz mnie piecze!)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-24 15:33:21
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...k...@p...onet.pl <k...@p...onet.pl>
news:3c81.0000069e.3e7f231e@newsgate.onet.pl:
> Człowiek wraca z urlopu,
<snip>
Aha, urlop był super super. A Wy wcale mi nie pomagacie dobrze
> się poczuć w pracy :)
<snip>
> (twarz mnie piecze!)
"Super, super" - a gdzie felieton... e, nie... to z lekka bezbarwne słowo
nabrało ostatnio silnych emocjonalnych podtekstów... gdzie RELACJA z urlopu?
:)
(Okraszona błyskotliwymi obserwacjami psychologiczno-socjologicznymi,
naturellement).
Powiedz chociaż, gdzie byłaś. Narty na lodowcu?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 15:42:24
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...Paweł:
> (Okraszona błyskotliwymi obserwacjami psychologiczno-socjologicznymi,
> naturellement).
Yyy... Hm... Po piwie wszyscy są mili :D
Aha, i (dla sceptyków) jestem szczęsliwa i bez zadnych istotnych konfliktów z
facetem :D
Poza tym uświadomoliśmy sobie, że jesteśmy jakimiś wyjątkami teorii Freuda,
który twierdził, ze pamięta sie lepiej dobre zdarzenia (tak w skrócie), bo my
lepiej pamiętamy złe rzeczy (pierwsza dwója - a nie piątka, trudy związane z
nauka do egzaminu - a nie radość ze zdania, a juz na pewno zawody miłosne ;)).
Chyba że mamy depresję, co mi przyszło do głowy dziś po lekturze któregoś z
postów. A przecież nie mamy :D
> Powiedz chociaż, gdzie byłaś. Narty na lodowcu?
Nie jeżdżę na nartach. Ogólnie południowo-zachdnia częśc Polski, ze szczególnym
uwzględnieniem ciekawych miast i zamków (to moje preferencje) oraz gór (to
preferencje mego faceta).
Bardzo dzielnie wdrapałam się na Szrenicę (do Śnieżnych Kotłów) i Śnieżkę. A
myślałam, że nigdy nie będe w stanie :) A okazało się to nie takie trudne, jak
się spodziewałam.
I straszyłam na zamku :D Może będą zdjęcia...
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 16:01:45
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...k...@p...onet.pl <k...@p...onet.pl>
news:3c81.000006b0.3e7f275f@newsgate.onet.pl:
Kohol:
> Yyy... Hm... Po piwie wszyscy są mili :D
Ja:
Yeah... :)
Kohol:
> Aha, i (dla sceptyków) jestem szczęsliwa i bez zadnych istotnych
> konfliktów z facetem :D
Ja:
Hurra!
Kohol:
> Poza tym uświadomoliśmy sobie, że jesteśmy jakimiś wyjątkami teorii
> Freuda, który twierdził, ze pamięta sie lepiej dobre zdarzenia (tak w
> skrócie), bo my lepiej pamiętamy złe rzeczy (pierwsza dwója - a nie
> piątka, trudy związane z nauka do egzaminu - a nie radość ze zdania, a
> juz na pewno zawody miłosne ;)).
Ja:
Ha! No to my, Saulo Paweł Dwojga Imion, jesteśmy już totalnym mutantem, bo
pamiętamy wszystkie silnie nacechowane wydarzenia równie dobrze (jeśli tylko
nie odpędzimy tych złych obelżywem słowem) :)
<snip>
Kohol:
Ogólnie południowo-zachdnia częśc Polski, ze
> szczególnym uwzględnieniem ciekawych miast i zamków (to moje preferencje)
> oraz gór (to preferencje mego faceta).
> Bardzo dzielnie wdrapałam się na Szrenicę (do Śnieżnych Kotłów) i
> Śnieżkę.
Ja:
Oj lubię tamte rejony - jeździło się kiedyś szukać agatów i ametystów w
Górach Kaczawskich, wędrowało jak w Średniowieczu ścieżynką do Zamku Książ,
łaziło z Wałbrzycha do Szczawna przez Wzgórze Gedymina, głodowało na
kieszonkowym w Jeleniej Górze, słuchało poezji śpiewanej na Górze
Szybowcowej, nocowało na dworcu w Jeleniej Górze i Wałbrzychu Głównym, nie
licząc ukochanego Wrocławia :))
Kohol:
> A myślałam, że nigdy nie będe w stanie :) A
> okazało się to nie
> takie trudne, jak się spodziewałam.
> I straszyłam na zamku :D Może będą zdjęcia...
Ja:
Ich gratuliere Dir i zamieść coś w blogu :)
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 16:23:12
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3c81.000006b0.3e7f275f@newsgate.onet.pl...
> Bardzo dzielnie wdrapałam się na Szrenicę (do Śnieżnych Kotłów) i Śnieżkę.
A
> myślałam, że nigdy nie będe w stanie :) A okazało się to nie takie trudne,
jak
> się spodziewałam.
> I straszyłam na zamku :D Może będą zdjęcia...
To moglam Ci pomachac przez okno ;-) (jesli bylas na Chojniku)
Cieplo....
Ula
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 16:24:31
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:b5na0b$dvg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Oj lubię tamte rejony - jeździło się kiedyś szukać agatów i ametystów w
> Górach Kaczawskich, wędrowało jak w Średniowieczu ścieżynką do Zamku
Książ,
> łaziło z Wałbrzycha do Szczawna przez Wzgórze Gedymina, głodowało na
> kieszonkowym w Jeleniej Górze, słuchało poezji śpiewanej na Górze
> Szybowcowej, nocowało na dworcu w Jeleniej Górze i Wałbrzychu Głównym, nie
> licząc ukochanego Wrocławia :))
To trzeba bylo przyjsc do mnie..i nie glodowac..;-))
Pozdrawiam
Ula
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 17:43:05
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...ulast <u...@p...onet.pl>
news:b5nbct$ivn$2@nemesis.news.tpi.pl:
<snip>
> To trzeba bylo przyjsc do mnie..i nie glodowac..;-))
A byłaś już wtedy na świecie? :)
1985
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 18:34:59
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości
> A byłaś już wtedy na świecie? :)
>
> 1985
>
> P.
>
A bylas bylas....podstawowke skonczylas...;-) (rok wczesniej;p)
Ula
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 18:47:35
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...ulast <u...@p...onet.pl>
news:b5njhg$kla$1@nemesis.news.tpi.pl:
> > A byłaś już wtedy na świecie? :)
>>
>> 1985
>>
>> P.
> A bylas bylas....podstawowke skonczylas...;-) (rok wczesniej;p)
Ale Ty wiekowa jesteś! :))))
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 20:47:06
Temat: Re: Tydzień mnie nie było...
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:b5njoa$ldv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A bylas bylas....podstawowke skonczylas...;-) (rok wczesniej;p)
>
> Ale Ty wiekowa jesteś! :))))
:-))
Gdybys choc raz zajrzal na moja strone, to od dawna bys wiedzial zem wiekowa
;-p
(nawet moglbys mnie zobaczyc:-)
Pozdr.
Ula
ps.ale to juz na prawde OT
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |