« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-12 13:32:23
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:11b27089b5c6d2f0bbbe8b6dc410a229@news.home.net.
pl...
> Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> to ja sie podczepie i zadam globalne pytanie: czy _w ogole_ warto
> kupowac perfumy na allegro? czy nie lepiej wylozyc te paredziesiat PLN
> wiecej
> i miec pewnosc, ze kupujemy oryginal? czy mozna w ogole mowic o takiej
> pewnosci w odniesieniu do allegro, i czy naprawde roznica w
> cenie jest na tyle duza, ze po doliczeniu kosztow wysylki
> naprawde zyskuje sie na tym wiecej niz powiedzmy 20 zl? :)
>
> -- kasica, niekumata w allegro
Warto.. na perfumach 100ml po doliczeniu koszty wysyłki zaoszczedziłam
100zł, a były oryginalne - identyczne jak w Sephorze, zwracalam uwage na
najdrobniejsze szczegoly. A 100zł na ulicy ne leży :P Mozna sobie za to
kupic jakis tusz do rzes, z tym ze z tymi to sie boje ryzykowac na Allegro.
.za duzo podrob i nikt nie moze powiedziec, ze dana osoba sprzedaje na pewno
same oryginaly.
--
Monika Czyż
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-12 16:38:05
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.Użytkownik "Monia" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3g961$966$1@news.onet.pl...
> Ja bralam i sie nie nacielam ;) Oryginal.
ale ma strasznie duzo negatywow:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 18:49:44
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.On Tue, 12 Apr 2005 13:32:48 +0200, in pl.rec.uroda "Katarzyna Kulpa"
<k...@h...pl> wrote in
<1...@n...home.net.pl>:
>to ja sie podczepie i zadam globalne pytanie: czy _w ogole_ warto
>kupowac perfumy na allegro? czy nie lepiej wylozyc te paredziesiat PLN
>wiecej
>i miec pewnosc, ze kupujemy oryginal? czy mozna w ogole mowic o takiej
>pewnosci w odniesieniu do allegro, i czy naprawde roznica w
>cenie jest na tyle duza, ze po doliczeniu kosztow wysylki
>naprawde zyskuje sie na tym wiecej niz powiedzmy 20 zl? :)
naprawdę tak. zdarzają się dzikie okazje, zdarzają się perfumy w
Polsce nieobecne (już lub jeszcze lub w ogóle), zdarza się kupić stówę
taniej - Le Monde Est Beau kosztuje w Sephorze 249 zł, ja kupiłam za
149. no, plus 5 za przesyłkę, ale za dotoczenie się do Sephory też
musiałabym zapłacić:>
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 18:50:09
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.On Tue, 12 Apr 2005 14:43:35 +0200, in pl.rec.uroda "sealpup"
<s...@i...pl> wrote in <d3gfr9$t5h$1@news.onet.pl>:
>Dokładnie tak. Akurat nigdy nie kupowałam perfum na allegro, ale kupowałam
>tusze do rzęs. Dwa razy i dwa razy podróby. Nigdy więcej! Wolę wydać nawet
>jeszcze raz tyle i mieć 100% pewności niż potem myśleć czy wystawić negatywa
>czy odesłać czy co innego jeszcze zrobić... :(
interesujące. a co kupiłaś i u kogo?
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 20:56:13
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.Użytkownik "Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:g26o51hs5ji97vn27qsbi2anh1123t3ina@4ax.com...
> interesujące. a co kupiłaś i u kogo?
Max Factor 2000 Calorie - bartwierzb oraz Bourjois Volume Glamour -
emilka777. Ten ostatni to była TOTALNA tragedia. Ale jaka cena taki tusz...
Nigdy więcej.
Pozdrawiam,
sealpup
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 20:57:43
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.Anna M. Gidyńska wrote:
> On Tue, 12 Apr 2005 13:32:48 +0200, in pl.rec.uroda "Katarzyna Kulpa"
> <k...@h...pl> wrote in
> <1...@n...home.net.pl>:
>
> naprawdę tak. zdarzają się dzikie okazje, zdarzają się perfumy w
> Polsce nieobecne (już lub jeszcze lub w ogóle), zdarza się kupić stówę
> taniej - Le Monde Est Beau kosztuje w Sephorze 249 zł, ja kupiłam za
> 149. no, plus 5 za przesyłkę, ale za dotoczenie się do Sephory też
> musiałabym zapłacić:>
hmm, stowe taniej to juz jest cos... ale pewnie za czesto
sie takie okazje nie trafiaja?
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 21:08:01
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.Użytkownik Katarzyna Kulpa napisał:
> to ja sie podczepie i zadam globalne pytanie: czy _w ogole_ warto
> kupowac perfumy na allegro? czy nie lepiej wylozyc te paredziesiat PLN
> wiecej
> i miec pewnosc, ze kupujemy oryginal?
Ja allegro nie ruszam, bo nie chcę kupować podróbek albo rzeczy
kradzionych. A przy transakcjach w serwisie paser.pl, ups przepraszam,
allegro.pl, zawsze jest takie (wysokie!) ryzyko.
Polecam strawberrynet.com
Pozdrawiam,
LH
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 21:12:21
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.On Tue, 12 Apr 2005 22:56:13 +0200, in pl.rec.uroda "sealpup"
<s...@i...pl> wrote in <d3hcmr$ipg$1@news.onet.pl>:
>Max Factor 2000 Calorie - bartwierzb oraz Bourjois Volume Glamour -
>emilka777. Ten ostatni to była TOTALNA tragedia. Ale jaka cena taki tusz...
>Nigdy więcej.
no, to są dość często podrabiane kosmetyki - przykro mi, że na Ciebie
trafiło. wystawiłaś, oczywiście, negatywy?
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 21:13:34
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.On Tue, 12 Apr 2005 22:57:43 +0200, in pl.rec.uroda Katarzyna Kulpa
<k...@h...pl> wrote in <d3hco7$4k$1@inews.gazeta.pl>:
>> taniej - Le Monde Est Beau kosztuje w Sephorze 249 zł, ja kupiłam za
>> 149. no, plus 5 za przesyłkę, ale za dotoczenie się do Sephory też
>> musiałabym zapłacić:>
>
>hmm, stowe taniej to juz jest cos... ale pewnie za czesto
>sie takie okazje nie trafiaja?
chcesz odpowiedzi, która ugłaszcze węża w kieszeni (mój dziś usnął,
jak byłam w Domach Centrum - ani jednej rzeczy, którą chciałabym
mieć!!), czy która będzie zgodna ze stanem faktycznym?:>
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 21:16:42
Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.On Tue, 12 Apr 2005 23:08:01 +0200, in pl.rec.uroda Lady Huncwot
<l...@a...pl> wrote in <d3hdbd$idd$1@news.onet.pl>:
>Ja allegro nie ruszam, bo nie chcę kupować podróbek albo rzeczy
>kradzionych. A przy transakcjach w serwisie paser.pl, ups przepraszam,
>allegro.pl, zawsze jest takie (wysokie!) ryzyko.
>Polecam strawberrynet.com
co kto lubi. ja tam wolę kupić od kogoś, kto z całą pewnością nie
oferuje podróbki ani rzeczy kradzionej (musieliby teleportować całe
magazyny...), niż wyjaśniać Jamesowi Changowi, że ja to ja, faksując
mu dowód, paszport, obie strony karty i odciski palców u nóg i rąk. w
takim Amazonie wierzą bez gadania, że płacę moją kartą, a u miłego
Chińczyka mam się legitymować trzy pokolenia wstecz? chodź, wizuchna,
idziemy (że tak zacytuję znanego w pewnych kręgach WO).
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |