| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-14 06:33:07
Temat: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!> Bardzo ciekawe spostrzezenia.... A moze cos jeszcze tak o
> dzieciach owych
> szczesliwych nastoletnich matek/ojcow. Tez, wszyskie, bez wyjatku
> szczesliwe, bez problemow i cacy? Te w domach dziecka tez?
Wszyscy i bez wyjątku szczęśliwi będziemy w raju. Ale Ty pewnie w raj
nie wierzysz...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-14 07:00:19
Temat: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!> > No i co? Kodeks Karny uspokoi moje sumienie?
>
> Nie, czas goi rany lepiej.
U Ciebie na pewno, nie wątpię.
> No nie przesadzaj, nie znam na ziemi człowieka, który mógłby
> patrzeć na
> swoje dzieci i spokojnie mówić "kurna, trza cię było usunąć".
A Ty to proponujesz.
> Oczywiście. Jednak będę nudny i wrócę do kwestii zapłaty za edukację
> (chociażby). Czy ojca przy dziecku, którego przeciez nie będzie.
No i co? Edukacja na poziomie zawodowym jest póki co w Polsce bezpłatna.
U moich dziadków było w domu dziesięcioro dzieci i jakoś się wszystkie
wyedukowały i zapewniają do dziś swoim dzieciom godziwe życie. Mam
wymieniać kim są? Z dziesięciorga:
- Elektryk (budował w Turcji elektrownie)
- zawiadowca stacji (kierownik)
- nauczycielka
- sekretarka
- rolnik
- rolnik
- technik samochodowy
- Technik (nie pamiętam czego) - nauczyciel w technikum
Zawodów dwójki pozostałych nie znam.
No tak, ale wg Ciebie pewnie za komuny to były możliwości :-)))
> > O uczących się matkach?
>
> Nie. Za to o Yeti słyszałem.
To czytaj więcej poważnej prasy a nie "faktów i mitów"
> > O pracujących matkach?
>
> Tak, w Szwecji.
Hehe... Dobre. To matki już w polsce nie pracują? :-) Dobre.
> No właśnie, u nas się tak rozumuje. Jeżeli tego pierwszego i drugiego
> zabraknie - bo czemu piętnastolatka nagle ma porzucić koleżanki i
> dyskoteki - to wielkie zdziwienie. I zaskoczenie?
No tak, to jest argument za aborcją :-))) Dyskoteka.
> > chłopaka i strachem przed rodzicami. Więc dlaczego próbujesz ją
> > przekonać do czegoś wbrew jej woli?
>
> Bo ma 15 lat. Zresztą piszemy o wyimaginowanej "Krzysi", to nawet
> lepiej.
No i co? Ma urodzić dziecko, zdobyła się na odwagę i chce je urodzić bo
z jakichś powodów uznała, że to dla niej lepsze rozwiązanie, a ktoś
zaczyna jej wmawiać, że samotne matki w Polsce nie pracują, nie uczą się
a ich dzieci lądują w przytułkach.
> > Znam taką rodzinę z dziewięciorgiem dzieci na wsi na dwóch
> pokojach - są
> > szczęśliwsi niż szereg zaganianych "modelowych" małżeństw z miasta.
>
> Na wsi - to znaczy że nawet dochodowego nie płacą.
Płacą, bo to chłopcze, że mieszka na wsi nie oznacza, że pracuje w
rolnictwie. Wbij to sobie do głowy.
> I głupotę. Bo jak zapłacą za edukację całej drużyny piłkarskiej?
Które to ma być dziecko Krzysi? Jedenaste?
> > Jakoś dzieci tez nie rosną na kryminalistow.
>
> Nie, rosną na zasiłkobiorców.
Jakoś moja matka na zasiłkobiorcę nie wyrosła. Za to znam wielu ludzi -
jedynaków, którzy zasiłek odbierają.
> > ktoś kto ma dwoje? Nie każdy musi być magistrem. Stolarzy
> też potrzeba.
>
> Nie, właśnie nie trzeba. Mylisz się.
Od kiedy? Właśnie szukam jakiegoś zdolnego do wyremontowania mi domku na
działce. Murarzy też nie potrzeba? Domy się same budują? Ogrodników też
nie? A może piekarze są też niepotrzebni, czy ekspedientki? Sami
magistrowie informatyki i ekonomii pewnie wszystko załatwią.
> > Interesuje przyszłość tej dziewczyny, żeby potem do końca życia nie
> > wyrzucała sobie, że zabiła ukochane dziecko.
>
> Nie zabiła dziecka i nie zabije. Aborcja to nie morderstwo.
Dla kogo? Kto tak powiedział i na jakich przesłankach się opiera? Zdania
co do tego są podzielone więc na jakiej podstawie wydaje Ci się, że
jesteś w stanie przekonać do swoich racji innych? Dziewczyna będzie
uważała inaczej i tłumaczenia jakiegoś oszołoma-antyklerykała jej
wyrzutów sumienia nie zagłuszą. I co zrobisz? Powiesisz paru księży?
> Zastanawia mnie jak tacy zaściankowi ludzie jak ty (zero tolerancji,
> pewnie definicji nie znasz) znajdą się w Europie. Czy znowy wyprzedzi
> cię zgraja innych,a jak się zorientujesz, to zaczniesz z
> Radiem Ma Ryja
> protestowac, że wartości odchodzą. Zamiast ich bronić....
Ktoś już to napisał, ale powtórzę - dla oszołoma-antyklerykała, ktoś
przeciwko aborcji to katolik słuchający radia maryja :-)))) Hehe...
> LMB (wcale nie urażony mimo bluzg ze strony wiernych katolików)
Jakieś obsesyjki na punkcie Katolików?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 07:03:40
Temat: Re: ciąża... ksRobak :)
Użytkownik "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b9snns$inc$1@inews.gazeta.pl...
> kszysia <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> /podwyżka o pół tonu/
:))))))))))))))))))))))))))
w tym kryje się cała tajemnica szcześcia :)))))))))))))))))
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 08:40:56
Temat: Odp: ciąża... ksRobak :)Posluchaj blaznie! Bie zrozumialem czy to zart czy moze cos innego. W kazdym
razie nie mozesz sugerowac takich rozwiazan!. Kim Ty do diabla jestes?
Wiadomosc dla mlodziutkiej kolezanki: Posluchaj idz do prawdziwego
psychologa. Niech on Ci poradzi co robic. Do rodzicow ja Cie nie wysle, ale
on z pewnoscia cos Ci poradzi! Zycze powodzenia.
Użytkownik ksRobak <e...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b9snns$inc$...@i...gazeta.pl...
> kszysia <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > MAM 15LAT...WPADLAM Z MOIMCHLOPAKIEM... JESTEM W DRUGIM MIESIACU
> > CIAZY...RODZICE JESZCZE NIC NIE WIEDZA...STRASZNIE SIE
BOJE....MARCIN-0JCIEC
> > DZIECKA NALEGA ABYM JE USUNELA...JA TEGO NIE CHCE...CO ROBIC??!!
>
> gdyby do mnie przyszła 15-to letnia kobieta i zapytała: co robić?
> jestem w ciąży... :-( to bym odpowiedział:
>
> w czym twój problem dziewczyno?
> pomyśl: jak byś się zachowała, gdybyś żyła np. 100 lat temu?
> jak byś się zachowała gdybyś żyła w jakimś plemieniu afrykańskim?
>
> jeśli twój organizm był gotowy do zapoczątkowania nowego życia, to nie
> postępuj wbrew naturze...
>
> pamiętaj, że od twojego stanu emocjonalnego zależy zdrowie twojego dziecka
>
> nowe życie to wielka radość
> podziel się tą radością z rodzicami, podziel się z ojcem dziecka
>
> koniecznie odwiedź lekarza aby kontrolował prawidłowość przebiegu ciąży
>
> przyjmij z radością to, co daje ci los. :-)
>
> "błazen królewski"
> :-)
> ksRobak
>
> --
> Krzysztof Krawczyk
> "To co dał nam świat"
>
> Mieliśmy dla siebie tyle chwil
> przed nami otwierał się świat
> i anioł nadziei przy nas był
> a los był z nami za pan brat
>
> Ty przyszłaś jak pierwsza letnia noc
> i wniosłaś pogodę w me dni
> więc każdy odkryty szczęścia ląd
> imieniem zwałem twym
>
> To co dał nam świat niespodzianie zabrał los
> dobre chwile skradł niosąc w zamian bagaż
> zwykłych trosk
> To co dał nam świat to odeszło z biegiem lat
> cóż wart jest dziś niewczesny żal
> że los wziął to co dał.
>
> Nie znałem przy tobie srogich zim
> barwami rozkwaitał nam mrok
> gdy owoc dojrzewał w sadzie twym
> to giął gałęzie Twoich rąk
>
> Nie chciałaś od życia wiele brać
> radości dzieliłaś na pół
> a smutkom patrzyłaś sama w twarz
> gdy czasem przyszły tu.
>
> To, co dał na świat . . .
> /podwyżka o pół tonu/
> To, co dał . . .
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 09:18:17
Temat: Re: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!Lia wrote:
>
> "LMB" wrote:
>
> > To ja zapytam o ich zawód, przychody i sytuację materialną - wszystkie
> > te rzeczy, które decydują o przyszłej sutyacji dziecka. Stać te matki
> > na wysłanie dzieci na studia?
>
> Wybacz LMB, to ze pewien segment naszego społeczenstwa decyduje sie na
> posiadanie dziecka w momencie gdy jest w stanie zapewnic mu wszystko co
> najlepsze, wykształcic go itp nie oznacza ze to jest jedynie słuszna droga.
Stwierdzasz fakt oczywisty. Czy on podlega dyskusji?
> Poza tym niekazdy musi studiowac, co wiecej wrecz nie powinni, poniewaz nie
> mają ku temu predyspozycji,
Oj, biedne matołki. Nie mają predyspozycji.... wierz mi, w normalnym
systemie szkolnictwa nie trzeba mieć IQ>=155 żeby skończyć studia na
poziomie licencjata.
> a na siłe przepchani przez studia jedyne co potem mają to rozdęte oczekiwania.
Świat ich wyprostuje. Osób bez edukacji obecnie nie potrzeba.
> > Oczywiście. Jednak będę nudny i wrócę do kwestii zapłaty za edukację
> > (chociażby). Czy ojca przy dziecku, którego przeciez nie będzie.
>
> Ta edukacja to zaden argument, wybacz.
Może dla ciebie. Dla nas jednak edukacja to podstawa, czego są wyniki.
Edukacja i praca.
> Przez setki lat rodziły sie dzieci w
> biednych rodzinach, i ajkos ten swiat kulał sie powoli do przodu.
To było kiedyś.
> Poza tym nawetw tej chwili majac swietnie płatną prace, piekny dom itd nie
> mam zadnej gwarancji ze za rok czy 5 lat moja sytuacja bedzie wygladała
> identycznie.
Oczywiście. Jak nie masz domu i ogrodu, to tym bardziej nie masz szansy,
że twoja przyszłość się nie zmieni.
> A brak ojca? Coz, zdarza sie dosc czesto tak, ze matki samotnie wychowują
> dzieci, i te dzieci są "normalne".
Nie są. Zanim zaczniesz negować, zdefiniuj "normalne".
> >> O uczących się matkach?
> > Nie. Za to o Yeti słyszałem.
> Mało słyszałes w takim razie.
> U mnie w LO była dziewczyna, która zaszła w ciaze w 4 klasie, mature
> spokojnie sobie zdała bedac w 7 miesiącu.
No właśnie pisałem o takiej koleżance. Urodziła 25 kwietnia, potem zdała
maturę. Tajemnicą poliszynela było to, że nauczyciele ją przepchnęli
(chociaż ona rzeczywiście przygotowywała się - tyle, ile mogła).
> > Na wsi - to znaczy że nawet dochodowego nie płacą. Niech zaczną
> > płacić, to mogą się stawiac w rzędzie w obywatelami RP. Bo na razieto
> > ja i ty płacimy na ich szczęście.
>
> Pominełam cos podczas lektury Konstytucji???
Hmm, chyba. Może również pominęłaś coś podczas lektury nowoczesnych
ekonomistów?
> > I głupotę. Bo jak zapłacą za edukację całej drużyny piłkarskiej?
>
> Co Ty z tą edukacją, masz jakies kompleksy na punkcie edukacji?
Pewnie. Cała gmina stoi edukacją, a ty mi tutaj, że nie jest potrzebna.
Skąd ty jesteś? Coś piszesz o Poznaniu, ale to niemożliwe, zebyś się tu
wychowała.
> >> Jakoś dzieci tez nie rosną na kryminalistow.
> >
> > Nie, rosną na zasiłkobiorców.
>
> Dlaczego obrazasz ludzi, ktorych nie znasz?
Stwierdzam fakt, odnoszący się do pewnej grupy ludzi, nie do twoich
znajomych. Zresztą po części powtarzam to, co opowiada mi znajomy z
najgorszego powiatu w Polsce pod względem bezrobocia (Człuchów).
> >> Nie wykształcą ich tak jak
> >> ktoś kto ma dwoje? Nie każdy musi być magistrem. Stolarzy też
> >> potrzeba.
> >
> > Nie, właśnie nie trzeba. Mylisz się.
>
> Nie trzeba?
> Ktos obalił idee społecznego podziału pracy podczas mojej drzemki?
Czy ta drzemka trwa od 1917 roku? (co to jest "społeczna idea podziału
pracy" - bo śmierdzi komunizmem)
Powiem inaczej, taniej jest wyedukować swoich obywateli, a na ślusarzy
zaprosić np. Turków (czy jakiś nowocześniejszy odpowiednik). Jeszcze
lepiej nie dać im prawa do pracy - wtedy odpadną renty i podobne
kosztowne rzeczy. Powiedz mi czemu Niemcy tak chętnie wpuścili
gastarbeiterów?
> ps. LMB, nawet jesli zgadzam sie z Toba w ogolnych załozeniach, to ciezko
> sie czyta Twoje posty bo pełne sa 'niby - argumentow'.
A twoje nie?
> Lia GG 1516512 ICQ 166035154
LMB
--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 09:24:04
Temat: Re: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!LMB:
> ... Powiedz mi czemu Niemcy tak chętnie wpuścili gastarbeiterów?
Ja moge? ;)
Bo maja nadzbyt skuteczne srodki antykoncepcyjne? :)))
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 09:29:22
Temat: Re: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!jbaskab wrote:
>
> sorry ze wcinam sie w wątek, ale nie zdzierzylam...
>
> > To ja zapytam o ich zawód, przychody i sytuację materialną - wszystkie
> > te rzeczy, które decydują o przyszłej sutyacji dziecka. Stać te matki na
> > wysłanie dzieci na studia?
>
> Zdziwiłbys się, jak ktoś chce to dużo cięższą pracą dojdzie do tego samego.
> Nie trzeba dzieciakowi zapewniac gołabkow z nieba, jak chce samo do tego
> dojdzie...znam kilkanascie przypadkow osob ktore na studiach same sie
> utrzymywaly i z domu grosza nie zobaczyly. Pewno ze latwiej jak tatus da...
Tatuś nie da ani grosza. Tatuś kupił książki, mapy i płaci za angielski.
A gumy do żucia kupują za zbierane puszki. Tatuś ich tylko zawozi do
punktu skupu.
A propos, mam dla syna aluminiowy czajnik :) pewnie dostanie z 1,50 za
niego. Będzie niezła kasa!
> > > > Usunięcie ciąży nie jest zakwalifikowane jako morderstwo - polecam
> > > > lekturę Kodeksu karnego.
> > > No i co? Kodeks Karny uspokoi moje sumienie?
> > Nie, czas goi rany lepiej.
>
> Dobre, kodeks karny jako przewodnik po sumieniu:)
> Biorac jeszcze poprawkę na tych ktorzy to prawo u nas tworza to gratuluję
> odwagi w wyborze przewodników duchowych...
To ty tworzysz to prawo, i od odpowiedzialności za nie sie nie
wykręcisz.
> > Oczywiście. Jednak będę nudny i wrócę do kwestii zapłaty za edukację
> > (chociażby). Czy ojca przy dziecku, którego przeciez nie będzie.
>
> !!!!! A ty jestes pewny ze jutro nie stracisz pracy?
Pewnie, że jestem pewny (że roboty nie stracę). Mogę być pewny mniejszej
ilości zamówień - a to jest gorsze od straty roboty.
> nie zachorujesz?
Nie, nie jestem.
> systemu finasowego szlag nie trafi?
Nie jestem.
Ale mam edukację. Mam 29 lat i dwa zawody. Właśnie idę na studia. Jak
zmieni się sytuacja, to mogę wyjechać.
> > No właśnie, u nas się tak rozumuje. Jeżeli tego pierwszego i drugiego
> > zabraknie - bo czemu piętnastolatka nagle ma porzucić koleżanki i
> > dyskoteki - to wielkie zdziwienie. I zaskoczenie?
>
> Genialne!!!!!
> Dziecko << dyskoteka+ kolezanki...
Rozumiesz przenosnię opisującą system wartości piętnastolatki - czy też
oczekujesz, że zamiast dwóch słow walnę akapit nt. tego, co robi
piętnastolatka? A zresztą czy chcesz, czy nie - koleżanki w tym wieku są
ważniejsze od rodziców, więc chyba się nie pomyliłem.
> MZ System wartosci cokolwiek dziwaczny..
MZ również, ale kijem Warty nie zawrócisz.
> > Na wsi - to znaczy że nawet dochodowego nie płacą. Niech zaczną płacić,
> > to mogą się stawiac w rzędzie w obywatelami RP. Bo na razieto ja i ty
> > płacimy na ich szczęście.
>
> Ale ci pieniążki wyciekaja z kieszeni:)) Nie dotyczy to tylko wsi...znam
> bardzo dobrze taka sytutacje z szesciorgiem dzieci w miescie..
Mówiłem o PICie. Nie o wsi. Mówiłem o płaceniu podatku dochodowego.
> > I głupotę. Bo jak zapłacą za edukację całej drużyny piłkarskiej?
> Tym się nie martw. W przeciwienstwie do Ciebie, takie rodziny, jezeli sa
> niepatologiczne, mają zawyczaj bardzo silne oparcie w blizszej i dalszej
> rodzinie. Nikt tam nie bedzie plakal na samotnosc i koniec przyjazni z
> powodu nieoddanych pieniedzy. I nie umrze z glodu..
Głód nie jest jedynym czynnikiem rozwoju. Należy jeszcze cos mieć. Coś
po sobie zostawić potomnym.
> > Nie, rosną na zasiłkobiorców.
> Tak, ciotka o ktorej pisalam: jeden lekarz, dwoje nauczycieli, dwojka z
> maturą i legalna praca na zachodzie i jeden z dyplomem inzyniera:))).
> Niewatpliwie zasilkobiorcy i menele:))))
Nie rozumiem.
>
> > Nie zabiła dziecka i nie zabije. Aborcja to nie morderstwo.
> A Ty nieAlfa i Omega...
Oczywiście, tylko stwierdzam fakt względem KK.
> > Zastanawia mnie jak tacy zaściankowi ludzie jak ty (zero tolerancji,
> > pewnie definicji nie znasz) znajdą się w Europie. Czy znowy wyprzedzi
> > cię zgraja innych,a jak się zorientujesz, to zaczniesz z Radiem Ma Ryja
> > protestowac, że wartości odchodzą. Zamiast ich bronić....
>
> OOO Czego kolega tutaj broni? Prawa do dyskotek dla nastolatki?
Nie widzę związku.
>
> > LMB (wcale nie urażony mimo bluzg ze strony wiernych katolików)
>
> Tyż Dobre:))
> Przeciwnik natychmiastowej i bezwarunkowej aborcji u 15-latki = Katolik??
Nie, oderwany od rzeczywistości.
> Argumentacja jak ser szwajcarski...
Oczywiście, jak się myśli uczuciami a nie logiką.
> Aska
LMB
--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 09:32:38
Temat: Re: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!"LMB" wrote:
> Stwierdzasz fakt oczywisty. Czy on podlega dyskusji?
>
Skoro widzisz, ze to prawda, to dlaczego sam próbujes zprzeforsowac inna
tezę?
> Oj, biedne matołki. Nie mają predyspozycji.... wierz mi, w normalnym
> systemie szkolnictwa nie trzeba mieć IQ>=155 żeby skończyć studia na
> poziomie licencjata.
IQ to nie jedyne predyspozycje potrzebne do skonczenia studiów.
> Świat ich wyprostuje. Osób bez edukacji obecnie nie potrzeba.
Edukacja to nie tylko wyzsze wykształcenie. I całe szczescie, bo nie miałby
kto zamiatac ulic i podawac chleba z pólki w sklepie.
> Może dla ciebie. Dla nas jednak edukacja to podstawa, czego są wyniki.
> Edukacja i praca.
>
Mozesz mi napisac dlaczego dla Ciebie najwazniejszym argumentem za
posiadaniem dziecka jest mozliwosc opłacenia mu edukacji?
>> Przez setki lat rodziły sie dzieci w
>> biednych rodzinach, i ajkos ten swiat kulał sie powoli do przodu.
>
> To było kiedyś.
Jakbys nie zauwazył - teraz jest dokładnie tak samo.
>
>> Poza tym nawetw tej chwili majac swietnie płatną prace, piekny dom
>> itd nie mam zadnej gwarancji ze za rok czy 5 lat moja sytuacja
>> bedzie wygladała identycznie.
>
> Oczywiście. Jak nie masz domu i ogrodu, to tym bardziej nie masz
> szansy, że twoja przyszłość się nie zmieni.
Szanse są zawsze.
Wybacz wypisujesz slogany, czesto mijające sie z prawdą. Wydaje sie, ze nie
masz podstawowej wiedzy o tym jak funkcjonuje wspołczesne społeczenstwo.
>
>> A brak ojca? Coz, zdarza sie dosc czesto tak, ze matki samotnie
>> wychowują dzieci, i te dzieci są "normalne".
>
> Nie są. Zanim zaczniesz negować, zdefiniuj "normalne".
Nie mam potrzeby tego definiowac, bo śmieszne jest dla mnie to, ze uznajesz
za nienormalne osoby wychowywane przez jednego rodzica.
Coraz bardziej jestem pewna tego, ze trolujesz.
>
>>>> O uczących się matkach?
>>> Nie. Za to o Yeti słyszałem.
>> Mało słyszałes w takim razie.
>> U mnie w LO była dziewczyna, która zaszła w ciaze w 4 klasie, mature
>> spokojnie sobie zdała bedac w 7 miesiącu.
>
> No właśnie pisałem o takiej koleżance. Urodziła 25 kwietnia, potem
> zdała maturę. Tajemnicą poliszynela było to, że nauczyciele ją
> przepchnęli (chociaż ona rzeczywiście przygotowywała się - tyle, ile
> mogła).
To dlaczego napisałes powyzej, ze nie słyszałes o uczacych sie matkach?
>
>>> Na wsi - to znaczy że nawet dochodowego nie płacą. Niech zaczną
>>> płacić, to mogą się stawiac w rzędzie w obywatelami RP. Bo na
>>> razieto ja i ty płacimy na ich szczęście.
>>
>> Pominełam cos podczas lektury Konstytucji???
>
> Hmm, chyba.
Mozesz mipodac ten artykuł czy pragraf, w którym napisano, ze rolnicy nie są
takimi samymi obywatelami RP jak nauczyciele czy biznesmeni. Bede
zobowiązana.
> Może również pominęłaś coś podczas lektury nowoczesnych
> ekonomistów?
To teraz ekonomisci decydują o tym kto jest obywatelem RP a kto nie???
>
>>> I głupotę. Bo jak zapłacą za edukację całej drużyny piłkarskiej?
>>
>> Co Ty z tą edukacją, masz jakies kompleksy na punkcie edukacji?
>
> Pewnie. Cała gmina stoi edukacją, a ty mi tutaj, że nie jest
> potrzebna. Skąd ty jesteś? Coś piszesz o Poznaniu, ale to niemożliwe,
> zebyś się tu wychowała.
Od urodzenia w Poznaniu - szokujące?
I jakos nie uwazam, ze jedynym kryterium zdecydowania na dziecko są finanse
umozliwiajace wyedukowanie dziecka.
Ale ja to truskawki cukrem...
>
>>>> Jakoś dzieci tez nie rosną na kryminalistow.
>>>
>>> Nie, rosną na zasiłkobiorców.
>>
>> Dlaczego obrazasz ludzi, ktorych nie znasz?
>
> Stwierdzam fakt, odnoszący się do pewnej grupy ludzi, nie do twoich
> znajomych. Zresztą po części powtarzam to, co opowiada mi znajomy z
> najgorszego powiatu w Polsce pod względem bezrobocia (Człuchów).
Moze najpierw nalezałoby sie zapoznac z badaniami naukowymi na ten temat.
>
>>>> Nie wykształcą ich tak jak
>>>> ktoś kto ma dwoje? Nie każdy musi być magistrem. Stolarzy też
>>>> potrzeba.
>>>
>>> Nie, właśnie nie trzeba. Mylisz się.
>>
>> Nie trzeba?
>> Ktos obalił idee społecznego podziału pracy podczas mojej drzemki?
>
> Czy ta drzemka trwa od 1917 roku? (co to jest "społeczna idea podziału
> pracy" - bo śmierdzi komunizmem)
Ja napisałam o idei społęcznego podziału pracy, a nie o społecznej idei
podziału pracy.
Wybacz, ze nie bede tu robic dla Ciebie wykładu, ale obawiam sie ze
nalezałoby go zaczac od takich podstaw, ze zajełoby mi to zbyt duzo czasu.
Przykro mi, ze przegapiłes kilka waznych lektur podczas swojej, jakze
cennej, edukacji.
Hint - nie ma to nic wspolnego z komunizmem.
>
> Powiem inaczej, taniej jest wyedukować swoich obywateli, a na ślusarzy
> zaprosić np. Turków (czy jakiś nowocześniejszy odpowiednik). Jeszcze
> lepiej nie dać im prawa do pracy - wtedy odpadną renty i podobne
> kosztowne rzeczy. Powiedz mi czemu Niemcy tak chętnie wpuścili
> gastarbeiterów?
Zaraz, zaraz, czyli Turcy mogą miec dzieci gdy ich nie stac na edukacje dla
nich, a Polacy jeden po drugim powinni usuwac ciaze w takim przypadku.
Wybacz, ale Twoja porazająca logika sprawiła, ze przestaje widziec sens
dyskutrowania z Toba za pomocą merytorycznych argumentów.
>
>> ps. LMB, nawet jesli zgadzam sie z Toba w ogolnych załozeniach, to
>> ciezko sie czyta Twoje posty bo pełne sa 'niby - argumentow'.
>
> A twoje nie?
Nie mi je oceniac.
Twoje oceniłam, zgodnie ze swoim stanem wiedzy,
a Ty w poprzednim poscie udowodniłes ze braj Ci podstawowej wiedzy, by moc
na ten temat dyskutowac.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 09:41:44
Temat: Re: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!"Janus, Pawel" wrote:
>
> > > No i co? Kodeks Karny uspokoi moje sumienie?
> >
> > Nie, czas goi rany lepiej.
>
> U Ciebie na pewno, nie wątpię.
>
> > No nie przesadzaj, nie znam na ziemi człowieka, który mógłby
> > patrzeć na
> > swoje dzieci i spokojnie mówić "kurna, trza cię było usunąć".
>
> A Ty to proponujesz.
Nadinterpretacja, duża nadinterpretacja.
> > Oczywiście. Jednak będę nudny i wrócę do kwestii zapłaty za edukację
> > (chociażby). Czy ojca przy dziecku, którego przeciez nie będzie.
>
> No i co? Edukacja na poziomie zawodowym jest póki co w Polsce bezpłatna.
Hehehehe... dobre. Tylko że wszyscy mówią o tym, że nikt tych ludzi nie
chce. Po co ci taka edukacja?
> U moich dziadków było w domu dziesięcioro dzieci i jakoś się wszystkie
> wyedukowały i zapewniają do dziś swoim dzieciom godziwe życie.
To było ile lat temu?
> wymieniać kim są? Z dziesięciorga:
> - Elektryk (budował w Turcji elektrownie)
Czas przeszły, co robi teraz?
> - zawiadowca stacji (kierownik)
> - nauczycielka
> - sekretarka
> - rolnik
> - rolnik
> - technik samochodowy
Czym się zajmuje teraz?
> - Technik (nie pamiętam czego) - nauczyciel w technikum
> Zawodów dwójki pozostałych nie znam.
I który z nich ma być przykładem np. dla moich dzieci? Nauczyciel z
zarobkiem 1200 złotych? Bo przecież nie sekretarka. Mam nadzieję, że
elektrykowi i technikowi sam. się powodzi.
> > > O uczących się matkach?
> >
> > Nie. Za to o Yeti słyszałem.
>
> To czytaj więcej poważnej prasy a nie "faktów i mitów"
Wystarczy, że się rozejrzę po mojej ulicy. Widzę "fakty i mity" ?
>
> > > O pracujących matkach?
> >
> > Tak, w Szwecji.
>
> Hehe... Dobre. To matki już w polsce nie pracują? :-) Dobre.
Jezu, jakie matoły.... przenośnia! Jaki odsetek matek z dziećmi
urodzonymi poniżej 21 roku życia ma satysfakcjonującą pracę, która
pozwoli utrzymać dzieci?
> > No właśnie, u nas się tak rozumuje. Jeżeli tego pierwszego i drugiego
> > zabraknie - bo czemu piętnastolatka nagle ma porzucić koleżanki i
> > dyskoteki - to wielkie zdziwienie. I zaskoczenie?
>
> No tak, to jest argument za aborcją :-))) Dyskoteka.
Nie widzę związku. Proszę jaśniej.
> > > chłopaka i strachem przed rodzicami. Więc dlaczego próbujesz ją
> > > przekonać do czegoś wbrew jej woli?
> >
> > Bo ma 15 lat. Zresztą piszemy o wyimaginowanej "Krzysi", to nawet
> > lepiej.
>
> No i co? Ma urodzić dziecko, zdobyła się na odwagę i chce je urodzić bo
> z jakichś powodów uznała, że to dla niej lepsze rozwiązanie, a ktoś
> zaczyna jej wmawiać, że samotne matki w Polsce nie pracują, nie uczą się
> a ich dzieci lądują w przytułkach.
Jasne, "wmawiam". Jakby sama tego nie widziała.
> > > Znam taką rodzinę z dziewięciorgiem dzieci na wsi na dwóch
> > pokojach - są
> > > szczęśliwsi niż szereg zaganianych "modelowych" małżeństw z miasta.
> >
> > Na wsi - to znaczy że nawet dochodowego nie płacą.
>
> Płacą, bo to chłopcze, że mieszka na wsi nie oznacza, że pracuje w
> rolnictwie. Wbij to sobie do głowy.
Racja, przepraszam. Wziąłem po linii prostej. To po co w takim razie
pisać, że "na wsi"?
> > I głupotę. Bo jak zapłacą za edukację całej drużyny piłkarskiej?
>
> Które to ma być dziecko Krzysi? Jedenaste?
Nieistotne, ma 15 lat (wyimaginowana Krzysia)
> > > Jakoś dzieci tez nie rosną na kryminalistow.
> >
> > Nie, rosną na zasiłkobiorców.
>
> Jakoś moja matka na zasiłkobiorcę nie wyrosła.
Ma 15 lat? Czy całe życie spędziła za komuny, zresztą jak moja matka?
> Za to znam wielu ludzi - jedynaków, którzy zasiłek odbierają.
Też znam. Z opowiadań przynajmniej. Zresztą mój kolega uprawia ten sam
sport - i jescze ucieka przed komornikiem. Nie ma siły na niego - a
szkoda.
> > > ktoś kto ma dwoje? Nie każdy musi być magistrem. Stolarzy
> > też potrzeba.
> >
> > Nie, właśnie nie trzeba. Mylisz się.
>
> Od kiedy? Właśnie szukam jakiegoś zdolnego do wyremontowania mi domku na
> działce. Murarzy też nie potrzeba? Domy się same budują? Ogrodników też
> nie? A może piekarze są też niepotrzebni, czy ekspedientki? Sami
> magistrowie informatyki i ekonomii pewnie wszystko załatwią.
Oczywiście, resztę można zaprosić np. z Ukrainy. Trudno sobie wyobrazić
taką sutyację?
> > > Interesuje przyszłość tej dziewczyny, żeby potem do końca życia nie
> > > wyrzucała sobie, że zabiła ukochane dziecko.
> >
> > Nie zabiła dziecka i nie zabije. Aborcja to nie morderstwo.
>
> Dla kogo? Kto tak powiedział i na jakich przesłankach się opiera?
Ja to powiedziałem, a przesłanki, inaczej podstawa: Kodeks karny.
> Zdania
> co do tego są podzielone więc na jakiej podstawie wydaje Ci się, że
> jesteś w stanie przekonać do swoich racji innych?
Na 1) wolności wyznania i wyrażania opinii oraz 2) Kodeksie karnym
(j.w.)
> Dziewczyna będzie
> uważała inaczej i tłumaczenia jakiegoś oszołoma-antyklerykała jej
> wyrzutów sumienia nie zagłuszą. I co zrobisz? Powiesisz paru księży?
Dobre, zostałem "oszołomem-antyklerykiem". Znam to skądś - ostatnio
zostałem prawie "wysłannikiem szatana" kiedy domagałem się publicznie
ukarania podejrzanego o przestępstwa seksualne. Miałem takie
nieszczęście, ze ten podejrzany to wysoka figura w hierarchii KRK.
> > Zastanawia mnie jak tacy zaściankowi ludzie jak ty (zero tolerancji,
> > pewnie definicji nie znasz) znajdą się w Europie. Czy znowy wyprzedzi
> > cię zgraja innych,a jak się zorientujesz, to zaczniesz z
> > Radiem Ma Ryja
> > protestowac, że wartości odchodzą. Zamiast ich bronić....
>
> Ktoś już to napisał, ale powtórzę - dla oszołoma-antyklerykała, ktoś
> przeciwko aborcji to katolik słuchający radia maryja :-)))) Hehe...
Hmm, myślę, że przesadzasz z tymi epitetami. Mógłbym się jeszcze obrazić
:) Ale cóż tam, kultura na bok gdy idzie o nawracanie.
>
> > LMB (wcale nie urażony mimo bluzg ze strony wiernych katolików)
> Jakieś obsesyjki na punkcie Katolików?
Obsesyjki? Nie ta grupa na takie wywody.
--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 09:45:06
Temat: Re: USUNĄĆ CIĄŻE??!!!"LMB" wrote:
>> Genialne!!!!!
>> Dziecko << dyskoteka+ kolezanki...
>
> Rozumiesz przenosnię opisującą system wartości piętnastolatki - czy
> też oczekujesz, że zamiast dwóch słow walnę akapit nt. tego, co robi
> piętnastolatka?
10 lat temu byłam pietnastolatką - wybacz wartością nie była dla mnie
dyskoteka.
> A zresztą czy chcesz, czy nie - koleżanki w tym wieku
> są ważniejsze od rodziców, więc chyba się nie pomyliłem.
Jako ex - pietnastolatka - kolezanki w tym wieku nie były dla mnie
wazniejsze od rodziców.
Jak widzisz własnie sfalsyfikowałam Twoja teorie.
Niezmiernie mi przykro, ze własnie Twoja teoria i swiatopogląd runeły :(
> Mówiłem o PICie. Nie o wsi. Mówiłem o płaceniu podatku dochodowego.
Jak mniemam chodzi Ci o PIT, a nie PIC. Chyba, ze znowu przegapiłam jakas
lekture wspolczesnego ekonomisty :(
> Głód nie jest jedynym czynnikiem rozwoju. Należy jeszcze cos mieć. Coś
> po sobie zostawić potomnym.
Wiesz, ze ludzie sie rozwijają nawet wtedy, gdy zaspokajają jedynie
podstawowe potrzeby w hierarchii Maslowa?
Nie kazdemu jest dane, osiagnac siodmy poziom tej hierarchii, a żyją, i są
szczesliwi.Wiem, wiem, ten swuat jest taaaaaaaaki dziwny....
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |