Data: 2011-01-23 11:36:29
Temat: Uwaga, wymierający gatunek katolika dobrego.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ostatnimi czasy coraz bardziej razi mnie pycha, arogancja i
zakłamanie katolickiego duchowieństwa. Jako katolika właśnie. Duchowni
w zaowalowanej formie przekazują wiernym teze iż my katolicy jesteśmy
lepsi od innych tylko dlatego że jesteśmy chrześcijanami. Trudno mi
się z tym zgodzić gdyż żadna religia nie stanowi wartości samej w
sobie . Wartosci, które są niepodważalne : prawda, miłość, szacunek
są
wartościami uniwersalnymi i żadna religia nie ma na nie monopolu.
Kościół przekazuje swoje prawidła a następnie wymaga aby uznane
zostały za jedynie słuszne i nie podlegajace jakiejkolwiek dyskusji.
Każda próba wątpienia czy polemiki demagogicznie szeregowana jest jako
" bluźnierstwo ". Dochodzi się do niewesołej konstatacji, iż im
bardziej głęboko człowiek chce wierzyć
tym mniej musi używać rozumu. Jednak w mojej opinni jest to
przekonanie z gruntu fałszywe gdyż z bezrefleksyjności czyni cnote.
Kościółowi myślenie nie jest na ręke gdyż oczywiscie łatwiej
manipulować jest bezmyślną masą niż katolikami którzy ośmielają sie
stawiać niewygodne pytania. Duchowieństwo podnosi nieustanne lamenty,
iż wierni odwracaja się od Kościoła
jednak samo do tej pory uczyniło wiele aby owy stan rzeczy tylko
pogłębić. Kościół usilnie dąży do zniewalania ludzkiej chęci
poznawczej poprzez prowadzenie indoktrynacji wśród katolików. Poucza
ze swoich wyżyn z poczuciem pełnym pychy i nieomylności, każde pytanie
zbijane jest dogmatem a jak wiadomo dogmat jest niepodważalny.
http://www.eioba.pl/a137429/kr_tki_traktat_o_wierze_
ko_ciele_i_indoktrynacji
|