Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Uzupełnianie wody w oczku

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uzupełnianie wody w oczku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-05-30 12:23:32

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: Grzegorz Więcek <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

boletus napisał(a):
> Dziwna ? Czytałeś tekst na tej stronie ?
> Otwierasz ją i czytasz, jakim to jesteś ........
> głupkiem człowieku :-Z
>
> Pozdrawia boletus
>

Czytałeś w ogóle moją odpowiedź?

"A jak nazwać różnicę poziomu lustra wody mierzoną w odstępach 24
godzinnych? Hmm... może... dziennym ubytkiem wody?
Wiem, że ta wartość jest różna i zależy od wielu czynników, dlatego
podałem powierzchnię i temperaturę, a chodziło mi jakąś wartość średnią,
przybliżoną - no, rząd wielkości chociaż."

Informacje podane na stronie Leszka bynajmniej nie dyskredytują mojego
pytania. Wręcz przeciwnie! Z tabelki podanej na jego stronie bez
problemu można wyliczyć ile cm wody ubywa średnio w upalne dni.
Czyli informacje, które mają rzekomo pokazywać, jakim to jestem
głupkiem, tak naprawdę tylko potwierdzają sensowność mojego pytania.

boletus, nie jesteś dowcipny, choć pewnie tak o sobie myślisz...

Pozdrawiam. G.W.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-05-30 13:03:08

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka. Poprzednio nie czytałem, bo nie interesuję się oczkami wodnymi.
> Ale zajrzałem teraz i przeczytałem. Mimo wszystko brak moim zdaniem
podstaw
> do stwierdzenia, że wszyscy miłośnicy miniakwenów są oszołomami.
> Pozdrawiam symplicystycznie Ja...cki

No cóż Dirko, przeczytaj sobie raz jeszcze tekst twórcy
stronki i może zrozumiesz co się radzi "pytaczom" - tzn.
osobom zadającym pytania o poziom wody w wodzie,
tfu (sorry), w oczku.

Pozdrawia spostrzegawczo boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-05-30 13:12:27

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Gregg wrote:

> A jak nazwać różnicę poziomu lustra wody mierzoną w odstępach 24
> godzinnych? Hmm... może... dziennym ubytkiem wody?
> Wiem, że ta wartość jest różna i zależy od wielu czynników, dlatego
> podałem powierzchnię i temperaturę, a chodziło mi jakąś wartość średnią,
> przybliżoną - no, rząd wielkości chociaż.

Czynnikow wplywajacych na parowanie jest wiele. Oczywiscie temperatura
jest najwazniejsza. Ale tez wilgotnosc powietrza, czy jest wiatr, czy dzien
jest sloneczny itd. Natomiast jesli mierzysz ubytek wody w roznicy poziomu
wody, to wplyw powierzchni oczka powinien byc znikomy.

Rozumiem, ze chodzi o problem praktyczny - czy to parowanie, czy woda
gdzies wycieka. Zeby to ustalic, nalezy poczekac na kilka chlodnych
i pochmurnych dni i zobaczyc jak sytuacja wtedy wyglada.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-05-30 13:27:19

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zauwazylem ze co dwa dni poziom lustra opada o 2 cm.

> Pozdrawiam
> Wojtek

Szef stronki radzi Tobie poszukać dziurki.
Ja za to radzę nie czytać tych i innych stronek,
tylko robić swoje, czyli dolewać wody lub czekać na deszcz.

Pozdrawia przytomnie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-05-30 13:55:32

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:

> Hejka. Poprzednio nie czytałem, bo nie interesuję się oczkami wodnymi.
> Ale zajrzałem teraz i przeczytałem. Mimo wszystko brak moim zdaniem podstaw
> do stwierdzenia, że wszyscy miłośnicy miniakwenów są oszołomami.

A jak przeczytanie jednej strony moze byc podstawa do takiego stwierdzenia?
Natomiast zauwazylem tam jedna nieprzyjemna rzecz - autor strony wydaje sie
sadzic, ze ma prawo pozwalac lub zabraniac tworzenia linkow _do_ jego strony.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-05-30 15:08:55

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: "Leszek " <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Natomiast zauwazylem tam jedna nieprzyjemna rzecz - autor strony wydaje sie
> sadzic, ze ma prawo pozwalac lub zabraniac tworzenia linkow _do_ jego strony.
>

Ta prośba (proszę zwrócić uwagą na słowo -prośba-!!!) wynikała z tego, że dość
często zmieniałem adres mojej witryny. I nie chciałem, by linki do mojej witryny
były nieaktualne. Znając adresy stron (i maile do ich właścicieli) gdzie jestem
"podlinkowany" mogłem poprosić ich właścicieli o wstawienie nowego adresu.

Od momentu kupienia własnej domeny i przeniesienia pod nią wszystkich moich
stron -a stało się to zaledwie miesiąc temu- rzeczywiście ta prośba nie ma już
znaczenia. Pozostała po prostu...
Może kiedyś to zdanie usunę, a może nie...

Podsumowując pana wypowiedź: Wydaje mi się, że nie jest potrzebne wyszukiwanie
na siłę jakiś dziwacznych podtekstów w miejscach gdzie ich nie ma.

Leszek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-05-30 15:55:21

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku [NTG]
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Leszek wrote:
>>Natomiast zauwazylem tam jedna nieprzyjemna rzecz - autor strony wydaje sie
>>sadzic, ze ma prawo pozwalac lub zabraniac tworzenia linkow _do_ jego strony.
>
> Ta prośba (proszę zwrócić uwagą na słowo -prośba-!!!) wynikała z tego, że dość
> często zmieniałem adres mojej witryny.

Moj komentarz dotyczyl takiego sformulowania:
"Wszelkie linki w Internecie do mojej witryny lub poszczególnych stron będących
moją własnością są dozwolone".

> Podsumowując pana wypowiedź: Wydaje mi się, że nie jest potrzebne wyszukiwanie
> na siłę jakiś dziwacznych podtekstów w miejscach gdzie ich nie ma.

Alez ja nie robie niczego na sile. Po prostu rzucilo mi sie w oczy.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-05-30 16:38:39

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku [NTG]
Od: "Leszek " <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moj komentarz dotyczyl takiego sformulowania:
> "Wszelkie linki w Internecie do mojej witryny lub poszczególnych stron będących
> moją własnością są dozwolone".
>

Ależ ludzie potrafią się pytać o wszystko - stąd też to sformułowanie, z którego
jasno wynika, że nie trzeba mnie pytać o pozwolenie gdy ktoś chce na swojej
stronie zrobić linka do mojej strony. Ot i wszystko - myślę, że już rozwiałem
wszelkie wątpliwości.
:))
Leszek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-05-30 21:49:16

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: "AurorA" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Więcek wrote:
> Informacje podane na stronie Leszka bynajmniej nie dyskredytują mojego
> pytania. Wręcz przeciwnie! Z tabelki podanej na jego stronie bez
> problemu można wyliczyć ile cm wody ubywa średnio w upalne dni.
> Czyli informacje, które mają rzekomo pokazywać, jakim to jestem
> głupkiem, tak naprawdę tylko potwierdzają sensowność mojego pytania.
>

Znam malutkie mini oczko wodne w całości obsadzone roślinami.
Jedna duża kępa kosaćca żółtego zajmuje całe oczko.
Oczko jest w 100% szczelne i roślina potrafi "wypić" nawet kilkanaście
cm wody dziennie (w czasie upałów).
Podobnie duże straty wody można spotkać w oczkach w których
strefa bagienna płynnie przechodzi w dalszą część ogrodu. Ziemia
lub trawnik może podciągać wodę kapilarnie.
Po dokładnym odizolowaniu problem znika.
--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-05-31 00:13:32

Temat: Re: Uzupełnianie wody w oczku
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Znam malutkie mini oczko wodne w całości obsadzone roślinami.
> Jedna duża kępa kosaćca żółtego zajmuje całe oczko.
> Oczko jest w 100% szczelne i roślina potrafi "wypić" nawet kilkanaście
> cm wody dziennie (w czasie upałów).
> Podobnie duże straty wody można spotkać w oczkach w których
> strefa bagienna płynnie przechodzi w dalszą część ogrodu. Ziemia
> lub trawnik może podciągać wodę kapilarnie.
> Po dokładnym odizolowaniu problem znika.
> --
> pozdrawiam
>
> Arkadiusz Prażmowski


O ! I to jest odpowiedź.
Mam oczko wodne i służę pomocą sąsiadom,
a cztery lata temu stworzyłem taki zakątek
kuzynowi. Nie będę taki i powiem, skorzystałem
ze strony www.oczkowodne.net za co tu i teraz
dziękuję jej twórcy.
Jednak własne jeziorko zrobiłem sam. No cóż,
od dziecka jestem ichtiologiem i nie tylko ;-)

Pozdrawia wszystkich boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pomocy! Agrest
SUper Okazja - Tanio Drukarka Cannon, Cyfrówka Trust, Książki informatyczne
[Okazja Ebay] Tania DRUKARKA, CYFRÓWKA, KSIĄŻKI - ZOBACZ
opryski eksperymentalne
Galeria

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »