Data: 2003-04-07 17:27:38
Temat: Winogrona z nasionek?
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W tamtym roku pożarłem winogrona i pozostały mi po nich jedynie nasionka.
Wsadziłem je do ziemii i wyrozły z nich takie małe na około 10 cm krzaczki
bardzo wiotkie i delikatne po czym zwiędły i zmarnowały się.
Pierwsza sprawa.
Da się wychodować z nasionek?
Mistrz Winogroniasty Ja.. Cz... (nie śmiem nawet wypowiadać Jego imienia o
ja maluczki) pewnie odpowie, że się nie da, albo, że nie będą owocowały, ale
zobaczymy.
Teraz na wiosnę też posiałem kilkanaście ziarenek i zobaczę czy cosik
wyrośnie.
Sprawa druga.
Był niedawno post o odmianach wczesnych i późnych, zielonych i fioletowych
deserowych i w odpowiedzi J.Cz podał kilka odmian, coś mi uciekło i proszę
pokornie o podanie jeszcze raz.
Czecia sprawa.
Ile gdzieś czasu (lat) od posadzenia sadzonek można rozmnażać (robić
sadzonki) i jak to mniejwięcej robić?
Czwarta sprawa.
Chcę posadzić troszkę sadzonek i czy na zimę mam je okrywać słomą? Chcę
mrozoodporne do -25 Celcjuszów posadzić.
A może posadzić jakieś odmiany słabo mrozoodporne i przykrywać? Może są
smaczniejsze?
Proszę o rady.
Jacuś Placuś - Siedlce City
|