Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wkurzający ludzie......

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wkurzający ludzie......

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-05-14 15:42:30

Temat: Wkurzający ludzie......
Od: Matb <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Tryskałam doskonałym humorem, byłam zadowolona, uśmiechnieta,
oddychałam pełną piersią, podziwiałam chmury, drzewa, kolor
liści.....
aż do momentu spotkania ze sklepową, która chyba była zmęczona. Na
moją prośbę o reklamówkę na jabłka warknęła, chwileczkę! kolejkę mam!
Wcale nie powiedziałam że natychmiast:/ Później na pytanie o wodę
mineralną z u stnikiem westchnęła ciężko, bo nie mogłam znaleźć,
podeszła i podała mi....wodę źródlaną -jedyną z ustnikiem, co dla
wtajemniczonych różni się od wody mineralnej znacznie. A gdy wzięłam
taką wodę jak chciałam, powiedziała, to jest gazowana, a takich się
nie produkuje z ustnikiem!!! Podparta pod boki i pragnącą zamknąć tę
lodówkę najszybciej jak się da.... Aż mi się zaczęła gotować krew,
cisnęło mi się na usta, żeby głośno pani wyjaśnić jaka jest róznica
miedzy mineralną a źródlaną..
Dlaczego ludzie są niemili? Przecież nic jej nie zrobiłam......
ALe główne moje pytanie: to jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru?
Mam małe dziecko, czułam, że poziom agresji wzrósł tak znacznie, że w
każdej chwili mogę ją wyładować na małej niewinnej córeczce. Do tej
pory czuję napięcie i wielką złość na tę niemiła niecierpliwą
kobietę.
Nabluźniłam na nią, gdy byłam już w domu.
O krok byłam od tego żeby wybuchnąć w sklepie. I chyba nie będę się
hamować , bo przynoszę złośc od pani ze sklepu do domu, a potem
krzyczę na dziecko i jestem niemiła dla męża, nie tak ma byc, oni nie
sa winni. Co robić, jak, chcę wiedzieć.

Innym razem lekarz medycyny pracy, zabralam ze soba dziecko, nie mialo
z kim zostac.
Pod pokojem pielegniarki siedzialam 15 minut, nastepna godzine pod
pokojem samego lekarza. Gdy weszlam do gabinetu z wózkiem usłyszałam
ze to nie jest parking. A pozniej, lakarka powiedziala z miną królowej
śniegu, jakby mi łaskę robiła ze mnie przyjmuje:
- pani sie nie umowiła ze mną na kawe, wie pani która jest godzina?
Jest pani spóźniona ponad godzine. Mnie to nic nie obchodzi, ja za 15
minut stad wychodze.
Powiedzialam jej zgodnie z prawdą, że ja jestem na czas, a wina leży
po stronie orgaznizacji lekarzy, ale ja do niej proetensji o to nie
mam, ze siedze tu półtorej godziny bezproduktywnie, wiec czemu ona ma
pretensje do mnie. I ze nie mam ochoty sie denerwowac, wiec jesli nie
ma teraz checi ani czasu mnie przyjac, to niech powie, zapisze sie na
inny termin.
Zamknela sie , ale humor mi spieprzyla na reszte dnia. Z fasonem
wyszlam od niej , ale mialam ochote kogos porzadnie walnąć, popłakałam
sie na ulicy. Male moje dziecko oszczedzam, bo za takie zachowania
glupiej baby w przychodni dostaloby ciężko gdybym chciala sie
wyladowywac na otoczeniu najblizszym. I tak sie rodzinie dostaje, bo
zamiast milo z nimi rozmawiac fukam i jestem zgryzliwa.
Jaki z niej lekarz skoro nie wie, jak zle emocje i nerwy wplywaja na
zdrowie?

Najgorsze z uczuc jakie moze byc, to bezsilnosc. A w takim wypadku to
odczulam, moglam ja obrzucic obelgami, ale ona i tak bedzie tam
pracowac...

Wiec jeszcze raz: jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru???? Jak
zostawic zle emocje tam skad sie wzięły, jak nie nosic tego w sobie,
zeby dac temu ujscie w mało sprzyjajacych warunkach, na przyklad
klocąc sie z najblizszymi... Jak???????

Wyć mi się chce :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-05-14 16:05:07

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Matb<m...@o...eu>
news:c99f54ba-e531-47a4-898c-31201f22f816@w7g2000hsa
.googlegroups.com

[...]
> Dlaczego ludzie są niemili? Przecież nic jej nie zrobiłam......
> ALe główne moje pytanie: to jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru?
> Mam małe dziecko, czułam, że poziom agresji wzrósł tak znacznie, że w
> każdej chwili mogę ją wyładować na małej niewinnej córeczce. Do tej
> pory czuję napięcie i wielką złość na tę niemiła niecierpliwą
> kobietę.
> Nabluźniłam na nią, gdy byłam już w domu.
> O krok byłam od tego żeby wybuchnąć w sklepie. I chyba nie będę się
> hamować , bo przynoszę złośc od pani ze sklepu do domu, a potem
> krzyczę na dziecko i jestem niemiła dla męża, nie tak ma byc, oni nie
> sa winni. Co robić, jak, chcę wiedzieć.
[...]

Znana sprawa. Krążenie zła (Simone Weil).

Silniejszy robi krzywdę słabszemu, ten nie może mu odpłacić tym samym i
przelewa doznane zło dalej, na słabszego od siebie
(tak jak ty byłaś od krok od przelania go na córeczkę). Ten, kto nie ma na
kogo przelać zła, robi krzywdę sobie/swojemu obrazowi świata.

Jeżeli często Ci się zdarza być przedmiotem niesprawiedliwości, widocznie
sprawiasz wrażenie osoby słabszej, na którą zło można przelać.

Są dwa sposoby (na najwyższym poziomie ogólności i bez stępiania swojej
wrażliwości): przebaczyć (czyli wchłonąć zło i przerwać krąg - opcja dla
najsilniejszych) albo odbić zło, aby wróciło do osoby, która je próbowała na
nas przelać (pokazać, że nie jest się tym słabszym, na którym można
bezkarnie się wyładowywać) - kluczem do skutecznego odbicia jest
natychmiastowe działanie.

Kosztem wrażliwości można natomiast dystansować się od sytuacji, czyli np.
dostrzegać komiczną stronę zdarzenia.

DG


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-05-14 16:09:29

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 14 May 2008 08:42:30 -0700 (PDT), Matb napisał(a):

> (...)
> Wiec jeszcze raz: jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru???? Jak
> zostawic zle emocje tam skad sie wzięły,

Być samouwielbioną - czyli pamiętać o swojej wspaniałości jako matki,
człowieka, żony, pamiętać o każdym pięknym szczególe życia i jego
pozytywnym wpływie na Ciebie. Dostrzegać i doceniać własne zalety, mieć
świadomość, że każde dobro, które Cię spotkało, jest w pełni zasłużone.
Widzieć przed sobą dobre perspektywy, bo jakie mogą być inne, skoro masz
kochanych ludzi przy sobie. I tylko to się liczy.

Taka postawa stawia niewidzialne pole siłowe między Tobą a ludzką agresją i
ich negatywnymi emocjami; odbijają sie one od niego jak piłki :-)

> jak nie nosic tego w sobie,
> zeby dac temu ujscie w mało sprzyjajacych warunkach, na przyklad
> klocąc sie z najblizszymi... Jak???????

Najważniejsze to uświadomić sobie, że denerwowanie się to tylko autoagresja
psychiczna na skutek działania osób trzecich.
Twoja psychika na to nie zasługuje :-)

--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-05-14 16:16:04

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka<i...@g...pl>
news:3yxfmg1w7vjp.erwutc40hb1l$.dlg@40tude.net

> Dnia Wed, 14 May 2008 08:42:30 -0700 (PDT), Matb napisał(a):
>
> > (...)
> > Wiec jeszcze raz: jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru???? Jak
> > zostawic zle emocje tam skad sie wzięły,
>
> Być samouwielbioną - czyli pamiętać o swojej wspaniałości jako matki,
> człowieka, żony, pamiętać o każdym pięknym szczególe życia i jego
> pozytywnym wpływie na Ciebie. Dostrzegać i doceniać własne zalety,
> mieć świadomość, że każde dobro, które Cię spotkało, jest w pełni
> zasłużone. Widzieć przed sobą dobre perspektywy, bo jakie mogą być
> inne, skoro masz kochanych ludzi przy sobie. I tylko to się liczy.
>
> Taka postawa stawia niewidzialne pole siłowe między Tobą a ludzką
> agresją i ich negatywnymi emocjami; odbijają sie one od niego jak
> piłki :-)
[...]

No tak, zapomniałem o profilaktyce - pewnie dlatego, że aż tak mocno się nie
uwielbiam (albo zapominam, że mam to robić) :D

DG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-05-14 16:16:16

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 14 May 2008 18:16:04 +0200, Don Gavreone napisał(a):

> Ikselka<i...@g...pl>
> news:3yxfmg1w7vjp.erwutc40hb1l$.dlg@40tude.net
>
>> Dnia Wed, 14 May 2008 08:42:30 -0700 (PDT), Matb napisał(a):
>>
>>> (...)
>>> Wiec jeszcze raz: jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru???? Jak
>>> zostawic zle emocje tam skad sie wzięły,
>>
>> Być samouwielbioną - czyli pamiętać o swojej wspaniałości jako matki,
>> człowieka, żony, pamiętać o każdym pięknym szczególe życia i jego
>> pozytywnym wpływie na Ciebie. Dostrzegać i doceniać własne zalety,
>> mieć świadomość, że każde dobro, które Cię spotkało, jest w pełni
>> zasłużone. Widzieć przed sobą dobre perspektywy, bo jakie mogą być
>> inne, skoro masz kochanych ludzi przy sobie. I tylko to się liczy.
>>
>> Taka postawa stawia niewidzialne pole siłowe między Tobą a ludzką
>> agresją i ich negatywnymi emocjami; odbijają sie one od niego jak
>> piłki :-)
> [...]
>
> No tak, zapomniałem o profilaktyce - pewnie dlatego, że aż tak mocno się nie
> uwielbiam (albo zapominam, że mam to robić) :D
>
> DG

Do tego trzeba trochę treningu - nic łatwo nie przychodzi. Jak człowiekowi
inni tłumaczą z satysfakcją, że nie jest pępkiem świata w danej sprawie, to
skłonny jest to sobie uogólniać na całe swoje życie. Trzeba nauczyć się z
tym uogólnianiem walczyć...
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-05-14 16:29:08

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: Matb <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Wszystko jasne.................

To na czym polega to sprawianie wrażenia osoby słabszej?

Zdarza mi sie czesto plakac, bo ktos byl niemily. Kiedys sie
pastwilam na mlodszych, chocby siostrze, ale teraz umiem powiedziec
stop, tylko ze wymaga to ode mnie wysilku. I krazy ta wscieklosc i
krązy we mnie, az w koncu jakos wygasa. Boje sie tylko ze to jak z tą
szklanka, która kiedyś się przeleje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-05-14 16:35:25

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Matb<m...@o...eu>
news:60295ce2-d9b2-466d-b774-0223261ddc55@24g2000hsh
.googlegroups.com

> Wszystko jasne.................
>
> To na czym polega to sprawianie wrażenia osoby słabszej?

Nie wiem, na czym dokładnie polega w Twoim przypadku, jeżeli faktycznie tak
jest.
Ale może to nieważne - może wypracuj wewnętrzną siłę. Profilaktyka.

> Zdarza mi sie czesto plakac, bo ktos byl niemily. Kiedys sie
> pastwilam na mlodszych, chocby siostrze, ale teraz umiem powiedziec
> stop, tylko ze wymaga to ode mnie wysilku. I krazy ta wscieklosc i
> krązy we mnie, az w koncu jakos wygasa. Boje sie tylko ze to jak z tą
> szklanka, która kiedyś się przeleje.

Nom.

DG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-05-14 17:14:56

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: Matb <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

> > Wiec jeszcze raz: jak nie dać sobie odebrać dobrego humoru???? Jak
> > zostawic zle emocje tam skad sie wzięły,
>
> Być samouwielbioną - czyli pamiętać o swojej wspaniałości jako matki,
> człowieka, żony, pamiętać o każdym pięknym szczególe życia i jego
> pozytywnym wpływie na Ciebie. Dostrzegać i doceniać własne zalety, mieć
> świadomość, że każde dobro, które Cię spotkało, jest w pełni zasłużone.
> Widzieć przed sobą dobre perspektywy, bo jakie mogą być inne, skoro masz
> kochanych ludzi przy sobie. I tylko to się liczy.
>
> Taka postawa stawia niewidzialne pole siłowe między Tobą a ludzką agresją i
> ich negatywnymi emocjami; odbijają sie one od niego jak piłki :-)
>
> > jak nie nosic tego w sobie,
> > zeby dac temu ujscie w mało sprzyjajacych warunkach, na przyklad
> > klocąc sie z najblizszymi... Jak???????
>
> Najważniejsze to uświadomić sobie, że denerwowanie się to tylko autoagresja
> psychiczna na skutek działania osób trzecich.
> Twoja psychika na to nie zasługuje :-)

:) A no właśnie!!!!!!!!!! Baba niech wieje w knieje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-05-14 17:27:36

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Matb pisze:

> :) A no właśnie!!!!!!!!!! Baba niech wieje w knieje.

Poza tym weź pod uwagę, że baba też mogła mieć zły dzień. Chyba że za
każdym razem taka jest, to wtedy opracuj na nią metodę. Najlepiej działa
metoda z szerokim uśmiechem, sprawdzone - chodzą wtedy jak zegarki ;-).

I jeszcze jedno - zrób sobie od razu założenie, że dziecka nie wolno Ci
nigdy uderzyć. Dobrze mieć z góry takie założenie, żeby potem nie
zastanawiać się za każdym razem, jak wyprowadzi nas z równowagi :-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-05-14 18:04:53

Temat: Re: Wkurzający ludzie......
Od: "JanB" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niestety, trzeba spojrzeć w oczy brutalnej prawdzie.
Na świecie jest dużo ludzi niemiłych, niesympatycznych, zwyczajnie złych.
Czasem są tacy, bo mają jakiś problem, czasem są tacy bo denerwuje ich
szczęście innych.
Nic na to nie poradzimy.
Natomiast można (i trzeba) nauczyć się tym nie przejmować.
I to, że płaczesz z powodu niesympatycznej pielęgniarki czy denerwujesz się
niemiłą ekspedientką to Twoja wina. Owszem, jest to szalenie smutne, ale
świat już taki jest i trzeba się przed tym bronić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

aborcja dla dorosłych
Re: Pościk
Konsekwencje...
Czy ufać matczynej intuicji?
Alicja

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »