Data: 2002-11-13 13:59:52
Temat: Wsparcie czy diagnoza
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zauważyłem zjawisko na grupie, które mnie zaciekawiło. Ktoś mówi o czymś co
go niepokoi i co można zdiagnozować w kategriach psychopatologicznych czy
psychiatrycznych, a większość odpowiedzi bagatelizuje problem wskazując
własne niegroźne dziwactwa. Jest to niewątpliwie strategia pocieszania czy
wspierania osoby z problemem. Jednakże czy nie jest to zabawa w stylu "ja ci
powiem miłe rzeczy, ty mi powiedz miłe rzeczy, nie mówmy o naszych
problemach, może znikną jak się o nich nie będzie mówić".
kis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|