Wulkan energii czy nadpobudliwość?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2006-03-08 09:51:16

Temat: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: "Agnieszka" <a...@p...poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam. Mojego 4-letniego synka rozsadza energia. Nie chodzi tylko biega. Kiedy
siedzi to macha nogami. Kiedy stoi to podskakuje. Po 12 tak aktywnych godzinach
pada i zasypia po czym rano wszystko zaczyna się od nowa. Nie byłoby w tym nic
złego, gdyby nie fakt, że zaczyna to denerwować Panie w przedszkolu. Wczoraj mi
sie poskarżyły, że Mały nie usiedzi spokojnie przy stole podczas posiłków,
wstaje i odchodzi z kręgu podczs grupowych zajęć etc. Być może w przyszłym roku
będzie lepiej ( jest jedynym dzieckiem w grupie, które chodzi pierwszy rok do
przedszkola i może potrzebuje więcej czasu na dososowanie się do panujących
zasad)ale jesli nie? Zaczęłam się zastanawiać czy on nie jest nadpobudliwy? Jak
to sprawdzić? Gdzie szukać informacji? Pozdrawiam.Agnieszka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-08 10:09:05

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-08 10:42:55

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: "Ania" <a...@N...alpha.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Agnieszka" <a...@p...poznan.pl>
> napisał
> w wiadomości news:756d.00000089.440ea913@newsgate.onet.pl...

Nie byłoby w tym
> nic
>> złego, gdyby nie fakt, że zaczyna to denerwować Panie w przedszkolu.
> Wczoraj mi
>> sie poskarżyły, że Mały nie usiedzi spokojnie przy stole podczas
>> posiłków,
>> wstaje i odchodzi z kręgu podczs grupowych zajęć etc.

Moja wypowiedż wzbudzi pewnie głosy krytyki,ale przyglądając się Paniom w
przedszkolu odnoszę wrażenie,że każde dziecko ,któremu trzeba poświęcic
więcej uwagi niz reszcie jest postrzegane jako nadające się do terapii.Nie
mam na myśli skrajności ,bo to oczywiste,natomiast Ty jesteś matką i pewnie
nic by się nie działo gdyby nie przedszkole,prawda?Tak więc ja zostawiłabym
narazie to w spokoju:)
pozdrawiam ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-08 13:40:48

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: "Hermiona" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <a...@p...poznan.pl>
napisał w wiadomości news:756d.00000089.440ea913@newsgate.onet.pl...
> Witam. Mojego 4-letniego synka rozsadza energia. Nie chodzi tylko biega.
Kiedy
> siedzi to macha nogami. Kiedy stoi to podskakuje. Po 12 tak aktywnych
godzinach
> pada i zasypia po czym rano wszystko zaczyna się od nowa.

Jeśli zadaje Ci pytanie i nie czekając na odpowiedź zajmuje się 50 innymi
sprawami pozornie jej nie słuchajac, ale po chwili zadaje pytanie
szczegółowe (a więc słuchał uwaznie) a zasypia jak uda mu sie przez 30 sek.
nie ruszać i nie gadać, jeśli wczesniej jak był zmęczony to zamiast sie
gdzies przytulić biegał prędzej i wywracał o własne nogi ale nie usiadł, to
jakbym widziała własne córki - zwłaszcza starszą.
Ja nie robiłam problemu, tylko poczytałam gdzieś jak traktować dzieci
nadpobudliwe. Doszłam do wniosku, że jeśli moje nie jest nadpobudliwe, to
przynajmniej w ta stronę przesunięte w stosunku do średniej energii.
Zachowanie paru prostych zasad ułatwiło nam życie, a myslę, że i im.
Tak więc długo świetością był godzinowy rozkład dnia - pory posiłków,
kąpieli i zasypiania. Zasady zachowania (na co pozwalam a na co nie) tez
były suuuper niezmienne (one i tak testowały co pewien czas granice). To
wszystko miało dawać dziecku poczucie wiekszego uporzadkowania świata,
jaśniejsze reguły, pomóc sie znaleźć w pełnych wrażeń sytuacjach.
O tym, że dziecko było cały czas w centrum uwagi (choćby bardzo
dyskretnej) nie wspomnę. Proponowałam też różne "skupiające" zajęcia, ale
nie przesadzałam z ich czasem trwania, ale dostosowywałam do aktualnej
zdolności koncentracji i nastroju. No i obowiązkowe spacery, żeby się dzieci
wybiegały i wyszalały, bo inaczej rozniosły by mieszkanie.

Do tego dużo rozmów, tłumaczenia, odpowiedzi na każde pytanie,
wspólnie wykonywane różne prace, trening koncentracji na tym co dla
dziecka było ciekawe. Lubiły zwierzęta - wiec opowiadałam o ich zwyczajach i
one w tym czasie siedząc (mniej lub bardziej) rysowały je, lepiły z
plasteliny, wyciągały stosowne zabawki, a potem bawiły się w te zwierzaki,
odstawiały scenki z życia stada słoni, budowały ZOO i zwiedzaliśmy je......
Układaliśmy puzzle - ale tylko te, które im sie podobały (obrazki).

Ten typ potrzebował stałego ciekawego zajęcia. Na szczęście wyrosły z
tego.
Starsza później, młodsza niby wcześniej (choć pozornie, bo jak ją w szkole
temat znudził - wszystko już zrozumiała i zrobiła to odpływała we własny
świat wyobraźni tylko kiwając nogą). Starsza w zerówce wędrowała sobie, w
pierwszej klasie dzień bez uwagi był dnie straconym (co najmniej gadała
nalkcji). Teraz starsza jest w gimnazjum i ma wzorowe sprawowanie i świetnie
się uczy.

begin 666 p.gif
M1TE&.#EAH0`1`( ````3S/___R'Y! $```$`+ ````"A`!$```+_C(^IR^T/
MHYRTVHNSWKS[#X9B!I0.D*"(JJBL]"[ES,54;#_Y>>P!GF*X*C[
#JSA:!9._
M)>UGZCFC-%34>+4VH;9CTY6%8J7;K_BL-&)96JYZ+0VWR$ E^TU];Z_ENCJ/
M!X:G9R581M@WEC@4. AW=\@UT[:'Z+0D,VE9:<EHMHD("4E'ZABG&0DDNHG:
MQ:=')NFYNAC;M=>Z`DC+&3>7YNO(Z_D;:UM,>S=Z2PP;/'R<F!J
4S&CHYQ?=
MFQPLC0G]UVG\!*?H#,:FQ6?2[(8Y+B>=SJX-['[X-%_/Q-_OCS$
IH,"!! L:
:/(@PH<*%#!LJ_ <QHL2)%"M:O(@Q8X8"`#L`
`
end

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-08 14:24:44

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 08 Mar 2006 10:51:16 +0100, Agnieszka
<a...@p...poznan.pl> wrote:

> Witam. Mojego 4-letniego synka rozsadza energia. Nie chodzi tylko biega.

> zasad)ale jesli nie? Zaczęłam się zastanawiać czy on nie jest
> nadpobudliwy? Jak
> to sprawdzić? Gdzie szukać informacji? Pozdrawiam.Agnieszka

http://www.spet.info.pl/index.php?action=info&subact
=adhd&param=test
http://www.spet.info.pl/index.php?action=info&subact
=adhd

Pozdrawiam,
Borek
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.bpp.com.pl/?left=dyslektyk-2&right=dyslek
tyk-2

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-10 12:17:54

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: "mletka" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TMK" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dumagm$c3s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@p...poznan.pl>
> napisał
> w wiadomości news:756d.00000089.440ea913@newsgate.onet.pl...
>> Witam. Mojego 4-letniego synka rozsadza energia. Nie chodzi tylko biega.
> Kiedy
>> siedzi to macha nogami. Kiedy stoi to podskakuje. Po 12 tak aktywnych
> godzinach
>> pada i zasypia po czym rano wszystko zaczyna się od nowa. Nie byłoby w
>> tym
> nic
>> złego, gdyby nie fakt, że zaczyna to denerwować Panie w przedszkolu.
> Wczoraj mi
>> sie poskarżyły, że Mały nie usiedzi spokojnie przy stole podczas
>> posiłków,
>> wstaje i odchodzi z kręgu podczs grupowych zajęć etc. Być może w
>> przyszłym
> roku
>> będzie lepiej ( jest jedynym dzieckiem w grupie, które chodzi pierwszy
>> rok
> do
>> przedszkola i może potrzebuje więcej czasu na dososowanie się do
> panujących
>> zasad)ale jesli nie? Zaczęłam się zastanawiać czy on nie jest
> nadpobudliwy? Jak
>> to sprawdzić? Gdzie szukać informacji? Pozdrawiam.Agnieszka
>
> Zwykle każde przedszkole ma jakąś poradnie z którą współpracuje tam jest
> zwykle pedagog, psycholog, logopeda.Wizyty są bezpłatne.Zapytaj w
> przedszkolu.powinni podać Ci adres, jak nie to powinein wiedzieć Twój
> pediatra.
> Pewnie nie jest nadpobudliwy, tylko tak na granicy.
> Moj ma teraz 10 lat i nauczyłam się z tym żyć,ze on nie chodzi tylko
> biega,
> jak odrabia lekcje nie jest w stanie usiedzieć w normalnej pozycji. Jeśli
> ogląda telewizje to tylko oczy są nieruchome, Zawsze zazdrościłam mamom,
> które szły z dzieckim na spacer siadały naławce i czytały sobie
> książkę....
> TMK
>
>
>

a co tam że tylko siadały i czytały książki najgorsze jak gadały że mój taki
nie wychowany bo wskakuje do piaskownicy pełnej dzieci bo wchodzi na
zjeżdzalnie z drugiej strony bo krzyczy bo biega , oj było tego miliony.
teraz jest trochę lepiej ale dużo rozmawiam i tłumacze co wolno a co nie.
nadpobudliwość jest trudna do zdiagnozowania bo często jest to nadruchliwość
mylnie postrzegana jako adhd. jednakże warto poczytać na ten temat i
wprowadzić regularny tryb dnia. podobno z tego sie wyrasta

mletka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-03-10 14:29:40

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mletka <m...@b...pl> napisał(a):

> podobno z tego sie wyrasta

No, ze wskakiwania do piaskownicy na pewno. Wg badan 15% (nie dam
głowy) nie wyrasta nigdy.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-03-13 14:07:33

Temat: Re: Wulkan energii czy nadpobudliwość?
Od: "mletka" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:98d4fyyt5ry0.dlg@franolan.net...
> mletka <m...@b...pl> napisał(a):
>
>> podobno z tego sie wyrasta
>
> No, ze wskakiwania do piaskownicy na pewno. Wg badan 15% (nie dam
> głowy) nie wyrasta nigdy.
>
> --
> .......:: s i w a ::.......
> .:: JID:s...@j...org ::.
> -#--#--#--#--#--#--#--#--#-

nie strasz bo wiosna idzie śnieg zaczą topnieć a moje pociechy codziennie
sprawdzają czy piaskownica na placu zabaw juz odpowiednia do zabawy

mletka