Data: 2015-06-04 23:00:18
Temat: Wygląd a wgląd - Do Iksi i Chirona
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jest wiele bardzo złych rzeczy, które ludzie o powierzchownej moralności -
nie tyle hipokryci tylko raczej tacy, co patrzą na WYGLĄD działań, a nie
mają WGLĄDU w ich istotę, widzą jako czyste i sterylne kierując się
wrażeniami ("gołym okiem"), podczas gdy głębsze wejrzenie w istotę pokazuje
wysoce niemoralną naturę tych rzeczy. Jedzenie mięsa, pigułki "po",
pożyczanie na procent, randki na jedną noc, oglądanie telewizji etc.
elementy kultury mieszczańskiej powtarzające się niemal pod każdą
szerokością. Te rzeczy pozopstają legalne w większości jurysdykcji, które
kierują się również WYGLĄDEM sytuacji (czyli "świętym spokojem" jak kto
woli), a nie WGLĄDEM w nią.
Ludzie zorientowani na WYGLĄD często mają nawet taki bałagan umysłów, że
każdą próbę ich lustracji (WGLĄDU w ich istotę) traktują jako agresję
skierowaną wobec ich prywatności i bronią sfery prywatnej, aby nikt nie
eksponował, nie obnażył ich słabości i niekompetencji, nie pokazał, że silni
są tylko z fasady, a słabi od kuchni. Nie zwracają nawet uwagi na to, że
tajenmnic ich prywatności mogą bronić ukryci pomiędzy nimi rzeczywiści
agresywni bandyci, którzy w ten sposób bronią WGLĄDU we własne zamiary.
Dlatego każdego, kto zwalcza rzeczy, które oni oceniają jako dobre na
WYGLĄD, a nie dokonują WGLĄDU w to, że są złe, widzą w postaci takiego
gniewnego strażnika Mahakali:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e7/6
-armiger_Mahakala.jpg
i nie zrozumieją, że ten pan wykonuje swoje groźne i drastyczne działania na
podstawie WGLĄDU. Dla nich ten pan, którego rolę odgrywamy, pozostanie na
WYGLĄD katem, diabłem, ciemiężycielem ich wolności. Oni widzą nasze
działania, jeśli są zbyt drastyczne jako zło, ponieważ mądrość rozróżniająca
jest u nich powierzchowna i takie są ich definicje dobra i zła. Dlatego
powinniśmy uważać i unikać zbytniego radykalizmu w słowach i działaniach, bo
ludzie WYGLĄDU dorobią nam WYGLĄD zła i będą mieć nam za złe. W zasadzie już
mają i jeśli możemy praktykować dogłębne dobro we własnych kręgach (w
których się różnimy definicjami), to na zewnątrz ilekroć próbujemy użyć
miecza, rozlega się głośny lament gaijinów "ixnay on the hombre!"
--
????
???
??????
|