Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Wyjscie z/bez meza

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wyjscie z/bez meza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 312


« poprzedni wątek następny wątek »

161. Data: 2008-01-25 12:50:58

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Iwon(K)a pisze:
>
> > czytam nawet te nie przed danym postem. Tam zauwazylam, ze wystarczylo ze
sie
> > ma pojawic ten z dawnych czasow i Ty sie zjawiasz. Czy cos pominelam?
>
> W zasadzie nic, oprócz tego, że to nie o mnie chodzi :-)


znaczy do tej pory nie mowiles o sobie?.....:>>>>
>
> > no wlasnie? zostajesz w domu czy nie?
>
> Przcież ja nigdzie nie idę :-)


zalozmy, ze jednak Ciebie dotyczy ta sytuacja- mozesz odpowiedziec na pytanie?

i.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


162. Data: 2008-01-25 12:57:52

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hanka Skwarczyńska pisze:
>
> > za buractwo. Innymi słowy - dlaczego dla niektórych fakt posiadania męża
> > czy żony jest równoznaczny z tym, że wszędzie, w każdym towarzystwie i w
> > każdych okolicznościach tenże mąż (czy żona) jest dla nich koniecznym
> > wyposażeniem. No nie kumam.
>
>        Nie koniecznym, a domyślnym. Dlatego że jak ktoś podjął zobowiązanie
(a
> tym jest małżeństwo) to będzie traktował uczucia swojego partnera jako
> priorytetowe wobec uczuć pozostałych 6mld ludzi (z groszami) nawet jeśli
> pośród nich są psiapsiółki nie widziane od wielu lat. Jednocześnie
> domyślnym jest że człowiek jako stworzenie stadne lubi się pobawić,
> spotykać na gruncie towarzyskim. Suma tych dwóch zdań daje zdanie pierwsze.

no nie za bardzo. Pojscie bez tego najwazniejszego w calym swiecie nie rowna
sie naruszenie wspomnianego zobowiazania. I chyba na tym polega milosc, ze jej
nie widac, a sie wie, ze sie jest kochanym. Ze sie wychodzi samamu, a jednak
ten w domu jest najwazniejszy, ze ide na spotkanie sama, a wciaz czuje to
zobowiazanie.
Rozumiem, ze domyslnie mozna wziac meza, ale nie w wyniku owego zobowiazania a
ustalenia spolecznego dotyczacego danego spotkania.

i.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


163. Data: 2008-01-25 13:30:02

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > znaczy zone traktujesz jak przyglupa,
>
> Nie przeraża Cię, że mamy podobne odczucia?

znaczy...hm, a powinno?
i.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


164. Data: 2008-01-25 16:21:49

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 24 Jan 2008 00:39:23 +0100, Iwon(K)a napisał(a):

> Dobrze, ze zonie sie
> podoba jeszcze wszedzie z Toba chodzic, nawet na babskie spotkania, a Ty
> jestes lubiany i tolerowany przez towarzystwo, ktore Cie nie zapraszalo.


Gdzie Wy (bo nie tylko Iwon(k)a, ale tu mi się dobrze odpowiada )czytacie,
że on chodzi tam gdzie go nie zapraszają. Przecież gdzieś już napisał na
jakie spotkania chodzą razem, a na jakie osobno.

--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


165. Data: 2008-01-25 16:25:45

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Jan 2008 09:11:57 +0100, MOLNARka napisał(a):

>> A to się pokazuje innym?
>
> Przez obecność na szkolnym spotkaniu nie będąc tam zaproszonym - oczywiście.

to ja wkleję cytat ze Stalkera: "Na spotkania klasowe, nieformalne firmowe,
itp. razem
(chyba że wyraźnie zaznaczone: babskie ploty, męska wódka)".

Dlaczego wmaiacie im, że idzie nawet gdy nie jest zaproszony?
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


166. Data: 2008-01-25 18:49:56

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fn7tlr$sit$1@news.interia.pl...
> Basia Z. pisze:
>
>> Co innego zadrość i to lekkie uklucie, a co innego nieustanna kontrola.
>
> I takoż napisałem :-)
>
>> Wiem ze mój mąż jest zazdrosny (po 24 latach małżeństwa), ale mnie nie
>> kontroluje.
>
> No to jak Ci okazuje tą zazdrość?

Może obija twarz. Może kupuje brylanty.
Nie musi łazić krok w krok :-P

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


167. Data: 2008-01-25 18:54:43

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fn9m7i$apa$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Lia pisze:
>
>>>> Normalnie ideał :)
>>> Tobie widzę też sie przyda ściąga...
>>
>> Pisz, pisz.
>> Idealnie dostarczasz rozrywki :)
>
> Cieszę się że znalazły sobie Drogie Panie rozrywkę
> na odpowiednim poziomie. Chętnie bym się przyłączył,
> ale stary już jestem i jak sie schylam do poziomu gruntu to mnie
> później w krzyżu łupie. Rozumiem, że to będzie dla Pań harpii trudne,
> ale gdyby udało się ograniczyć wycieczki osobiste (z całą pewnością dla Pań
> błyskotliwe) połączone z inwektywami to byłbym bardzo wdzięczny...

Juznet bez wycieczek i dowalanki? Oczekujesz niemożliwego.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


168. Data: 2008-01-25 19:01:55

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sekretka" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3210c3f9-2d61-4b4d-88bc-d9ad934fc420@s13g2000pr
d.googlegroups.com...
> On 24 Sty, 09:11, "MOLNARka" <M...@M...pl> wrote:
>>
>> Ustaw sobie znaczki cytowania, ok?
>>
>> Pozdrawiam
>> MOLNARka
>
> A to dziwne, bo u mnie takoweż są;-)

Sama siebie cytujesz?

Qra, ustaw ustaw, bo mnie się nie chce ptaszkować

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


169. Data: 2008-01-25 19:03:12

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w wiadomości
news:fn8ift$9f5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Lia pisze:
>> McDreamy or McSteamy? *Stalker*. Seriously? Seriously.
>>
>>> siwa pisze:
>>>
>>>> Ależ Ty musisz mieć głupią żonę.
>>> No cóż każdy mierzy swoja miarą...
>>
>> Mhm. Na ten przykład Ty mierzysz innych mezczyzn swoją miarą.
>
> Się czepiasz Lia, są tak zakochani i wpatrzeni w siebie, że jedno bez drugiego
> się nie ruszy.
> --
> Paulinka
> jak dla mnie sytuacja nieco muląca

Ja też nie wiem, zazdrościć czy współczuć, a może uświadamiać... hehe

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


170. Data: 2008-01-25 19:03:58

Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> napisał w wiadomości
news:11e4uexc1zqbw$.dlg@franolan.net...
> "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> znaczy zone traktujesz jak przyglupa,
>
> Nie przeraża Cię, że mamy podobne odczucia?

Łomatko!

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 30 ... 32


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zmysł wzroku i marnowanie pieniędzy
Homorodzice, homoadopcje
Mieszko miał wtedy siedem żon, z których wszystkie oddalił.
Impotencja bezbożników
Rozejscie się po 50

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »