« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2008-01-23 09:25:30
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaMOLNARka pisze:
> Nosz gdzie? sama? bez męża? Nie chodzi przecież ;-)))
Nosz już pisałem w tym wątku gdzie chodzimy razem, a gdzie nie :-)
> Toż tam obcy mężczyźni będą (jacyś w pubie zawsze są, nie?) i jeszcze
> zaczną podrywać ...
Ładna babeczka, to i nie dziwota :-)
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2008-01-23 09:29:09
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaUżytkownik "Sekretka" <s...@i...pl> napisał w
> Jak to, co z tego?
> A to, że z tego mogą wyniknąć różne dziwne rzeczy.
Jak ma słabą silną wolę i jest puszczalska ...to racja - mogą wyniknąć.
> A co to znaczy?
> Czy to taki co od razu na dzień dobry w mordę wali wszystkich
> kolegów Żony.
Gratuluje doświadczeń ;-P
Mąż niekulturalny zazdrośnik to taki co się wprasza na nie swoje spotkanie
bo musi żony pilnować bo tam jej były będzie i jacyś inni co to ją moga
podrywać.
Dla mnie ... żenujące zachowanie.
> Nie, wtedy to by było ciekawie.
Jesteś tego absolutnie pewna?
Ja mam zupełnie inne doświadczenia ...
> A Mój jest i idzie ze mną na każde spotkanie, ale nie żeby mnie
> pilnować, ale dla towarzystwa.
Jjjjasne ;-/
A Ty to tak łykasz jak ten młody pelikan ;-D
> Poza tym wszyscy Go uwielbiają, bo jet duszą towarzystwa.
Ale fart mają Ci Twoi znajomi ;-P
I ja, że nie jesteście moimi ...
> Ależ nie ma czego.
Moim zdaniem jest - braku doświadczeń konkretnie.
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2008-01-23 09:31:54
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaMOLNARka pisze:
> Jesteś tego absolutnie pewna?
> Ja mam zupełnie inne doświadczenia ...
No to gratuluję doświadczeń :-)
> Moim zdaniem jest - braku doświadczeń konkretnie.
Tych Twoich czy tych Naszych?
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2008-01-23 09:37:09
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaUżytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
> P.S. Cześć Kochanie :-)
O jezu ... ale wstyd ...
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2008-01-23 09:37:49
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaOn 23 Sty, 09:34, "MOLNARka" <M...@M...pl> wrote:
>
>
> Ale Ty widocznie z żoną się znasz od przedszkola i byliście dla siebie
> pierwsi i jedyni.
Zapomniałam dodać, że te szkolne miłości to przy moim Mężu gasną i już
nie ekscytują.
Sekretka, co to z niejednego pieca chleb jadła, do Stalkera co to
bułeczki z takowych też wyjadał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2008-01-23 09:40:42
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaUżytkownik "Sekretka" <s...@i...pl> napisał
> Zapomniałam dodać, że te szkolne miłości to przy moim Mężu gasną
> i już nie ekscytują.
Wiesz ... przy normalnym układnie to nie tylko przy Twoim mężu gasną a przy
każdym ... bo chyba jasne, że się wybrało najlepiej a te szkolne się
rozpadły z jakiegoś powodu.
Więc tym bardziej nie rozumiem, gdzie jest problem by sobie z takim
(zgaszonym) dawnym amantem miło nie pogadać i nie powspominać tego i owego ?
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2008-01-23 09:46:38
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaOn 23 Sty, 10:40, "MOLNARka" <M...@M...pl> wrote:
>
>
> Więc tym bardziej nie rozumiem, gdzie jest problem by sobie z takim
> (zgaszonym) dawnym amantem miło nie pogadać i nie powspominać tego i owego ?
>
Ja ze swojej strony też nie widzę problemu, ale zdarza się że taki
dawny amant jeszcze się w stosunku do nas nie wygasił;-) i wtedy może
być nie przyjemnie, bez względu na to czy idę sama czy z Mężem.
Sekretka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2008-01-23 09:48:07
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaMOLNARka pisze:
> O jezu ... ale wstyd ...
No i masz. Nie wiem jak my sobie teraz poradzimy z takim piętnem? :-(
Jak tu dalej żyć? Chyba trzeba będzie na grupie zapytać jak sobie z tym
poradzić :-D
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2008-01-23 10:11:23
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaSekretka pisze:
> Zapomniałam dodać, że te szkolne miłości to przy moim Mężu gasną i już
> nie ekscytują.
I takoż nawzajem :-)
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2008-01-23 12:53:14
Temat: Re: Wyjscie z/bez mezaUżytkownik "Sekretka" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:6fa99357-613c-41dd-b6de-c4c977c21939@d21g2000pr
f.googlegroups.com...
> Sekretka, co to z niejednego pieca chleb jadła, do Stalkera co to
> bułeczki z takowych też wyjadał.
Ale nie tych samych?
Qra, tak się tylko upewniam ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |