| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2014-11-10 09:52:00
Temat: Re: XW dniu 09.11.2014 o 19:40, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wiesiaczek napisał:
>
>>> Do kartoflanej - owszem, inaczej się nie da. Ale spróbuj pod
>>> dobrą, czysta zbożową. Żal tłumić delikatny smak porządnej
>>> zbożowej wódki śledziem.
>>
>> To wódka zbożowa ma jakiś delikatny smak???
>> Nie spotkałem się dotąd, żeby ktoś delektował się smakiem wódki
>> jako takiej:)
>> Jakiś przykład takiej wódki?
>>
>> Inna sprawa, to smak mojego dwukrotnie destylowanego bimberku
>> na bazie cukru.
>> Tu faktycznie da się wyczuć delikatną nutę drożdży przełamaną
>> subtelnym zapachem jałowca:)
>> Ale śledź w tej konfiguracji sprawuje się całkiem nieźle :)
>
> A ogórek?
>
> Jarek
Ogórek przewyższa wszystko! :)
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2014-11-10 09:55:34
Temat: Re: XW dniu 10.11.2014 o 02:22, Dariusz K. Ładziak pisze:
> Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 09.11.2014 o 16:55, Dariusz K. Ładziak pisze:
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Fri, 07 Nov 2014 22:10:29 +0100, iwanos napisał(a):
>>>>
>>>>>> Melon? - raczysz sobie żartować 3333333333333-)
>>>>>
>>>>> ej no, dziwne
>>>>
>>>> No pewnie, że dziwne. Do wódeczki to ma być tluste albo śledź.
>>>
>>> Do kartoflanej - owszem, inaczej się nie da. Ale spróbuj pod dobrą,
>>> czysta zbożową. Żal tłumić delikatny smak porządnej zbożowej wódki
>>> śledziem.
>>
>> To wódka zbożowa ma jakiś delikatny smak???
>> Nie spotkałem się dotąd, żeby ktoś delektował się smakiem wódki jako
>> takiej:)
>> Jakiś przykład takiej wódki?
>
> Towarzyszu Wiesiaczek, ja wiem ze wy takich niuansów nie rozróżniacie -
> to jest jednak wiedza niedostępna ludziom zapatrzonym w czasy PRL-u,
> kiedy to jeden z dyrektorów ówczesnego Polmosu z rozbrajającą
> szczerością przyznał ze wódkę Żytnią (z kłosem) robi się wyłącznie z
> ziemniaków
>
> Mam ci podać przepis na Baltic Vodka?
>>
>> Inna sprawa, to smak mojego dwukrotnie destylowanego bimberku na bazie
>> cukru.
>> Tu faktycznie da się wyczuć delikatną nutę drożdży przełamaną subtelnym
>> zapachem jałowca:)
>> Ale śledź w tej konfiguracji sprawuje się całkiem nieźle :)
>
> Uch! No właśnie, prylowskie smaki - czyli wódka grunwaldzka... I ty
> chcesz o smakach alkoholu dyskutować?
>
Dwie sprawy:
Nie jestem towarzyszem dla byle obszczymura.
Pytanie dotyczyło podania przykładu wódki "ze smakiem", a nie
pierdolenia o swoich fobiach dotyczących PRL-u.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2014-11-10 13:18:35
Temat: Re: X
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54601358$0$18076$6...@n...neostrad
a.pl...
Wiesiaczek pisze:
> W dniu 09.11.2014 o 16:55, Dariusz K. Ładziak pisze:
>> XL pisze:
>>> Dnia Fri, 07 Nov 2014 22:10:29 +0100, iwanos napisał(a):
>>>
>>>>> Melon? - raczysz sobie żartować 3333333333333-)
>>>>
>>>> ej no, dziwne
>>>
>>> No pewnie, że dziwne. Do wódeczki to ma być tluste albo śledź.
>>
>> Do kartoflanej - owszem, inaczej się nie da. Ale spróbuj pod dobrą,
>> czysta zbożową. Żal tłumić delikatny smak porządnej zbożowej wódki
>> śledziem.
>
> To wódka zbożowa ma jakiś delikatny smak???
> Nie spotkałem się dotąd, żeby ktoś delektował się smakiem wódki jako
> takiej:)
> Jakiś przykład takiej wódki?
Towarzyszu Wiesiaczek, ja wiem ze wy takich niuansów nie rozróżniacie -
to jest jednak wiedza niedostępna ludziom zapatrzonym w czasy PRL-u,
kiedy to jeden z dyrektorów ówczesnego Polmosu z rozbrajającą
szczerością przyznał ze wódkę Żytnią (z kłosem) robi się wyłącznie z
ziemniaków
***********************
I dlatego preferowałem Żytko rafinacji krakowskiej, bądź szczecińskiej.
Nigdy Lubelskiej... Dla jasności smaku- degustacje Żytka rozpoczynałem za
tow. Wiesława...
pozdr
Stefan
Mam ci podać przepis na Baltic Vodka?
>
> Inna sprawa, to smak mojego dwukrotnie destylowanego bimberku na bazie
> cukru.
> Tu faktycznie da się wyczuć delikatną nutę drożdży przełamaną subtelnym
> zapachem jałowca:)
> Ale śledź w tej konfiguracji sprawuje się całkiem nieźle :)
Uch! No właśnie, prylowskie smaki - czyli wódka grunwaldzka... I ty
chcesz o smakach alkoholu dyskutować?
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2014-11-10 14:58:33
Temat: Re: X [OT]W dniu 10.11.2014 o 13:18, Stefan pisze:
>
>
> Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:54601358$0$18076$6...@n...neostrad
a.pl...
>
> Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 09.11.2014 o 16:55, Dariusz K. Ładziak pisze:
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Fri, 07 Nov 2014 22:10:29 +0100, iwanos napisał(a):
>>>>
>>>>>> Melon? - raczysz sobie żartować 3333333333333-)
>>>>>
>>>>> ej no, dziwne
>>>>
>>>> No pewnie, że dziwne. Do wódeczki to ma być tluste albo śledź.
>>>
>>> Do kartoflanej - owszem, inaczej się nie da. Ale spróbuj pod dobrą,
>>> czysta zbożową. Żal tłumić delikatny smak porządnej zbożowej wódki
>>> śledziem.
>>
>> To wódka zbożowa ma jakiś delikatny smak???
>> Nie spotkałem się dotąd, żeby ktoś delektował się smakiem wódki jako
>> takiej:)
>> Jakiś przykład takiej wódki?
>
> Towarzyszu Wiesiaczek, ja wiem ze wy takich niuansów nie rozróżniacie -
> to jest jednak wiedza niedostępna ludziom zapatrzonym w czasy PRL-u,
> kiedy to jeden z dyrektorów ówczesnego Polmosu z rozbrajającą
> szczerością przyznał ze wódkę Żytnią (z kłosem) robi się wyłącznie z
> ziemniaków
> ***********************
> I dlatego preferowałem Żytko rafinacji krakowskiej, bądź szczecińskiej.
> Nigdy Lubelskiej... Dla jasności smaku- degustacje Żytka rozpoczynałem
> za tow. Wiesława...
> pozdr
> Stefan
> Mam ci podać przepis na Baltic Vodka?
>>
>> Inna sprawa, to smak mojego dwukrotnie destylowanego bimberku na bazie
>> cukru.
>> Tu faktycznie da się wyczuć delikatną nutę drożdży przełamaną subtelnym
>> zapachem jałowca:)
>> Ale śledź w tej konfiguracji sprawuje się całkiem nieźle :)
>
> Uch! No właśnie, prylowskie smaki - czyli wódka grunwaldzka... I ty
> chcesz o smakach alkoholu dyskutować?
Masz skopane wątkowanie i nie jest do końca jasne, na jaki post
odpowiadasz:)
Nie używam Microsoft Windows Live Mail, więc nie wiem po czyjej stronie
leży wina, ale może to się da skonfigurować?
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2014-11-11 07:27:11
Temat: Re: XW dniu 2014-11-02 23:04, iwanos pisze:
> ogórki na ostro i konserwa boczkowa ale iXełka wydały się OK!
> ciekawe czy jeszcze coś poleci do gorzały na przegryche? ;-)
Jak Ci brakuje zagrychy, to zawsze możesz zawąchać rękawem.
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2014-11-11 09:11:08
Temat: Re: XW dniu 11.11.2014 o 07:27, wolim pisze:
> W dniu 2014-11-02 23:04, iwanos pisze:
>> ogórki na ostro i konserwa boczkowa ale iXełka wydały się OK!
>> ciekawe czy jeszcze coś poleci do gorzały na przegryche? ;-)
>
> Jak Ci brakuje zagrychy, to zawsze możesz zawąchać rękawem.
...a jak bardziej na ostro, to skarpetą.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |