Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Dynia Ambar.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dynia Ambar.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-11-01 00:52:14

Temat: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeśli spotkacie w sklepie taką dynię
http://gieldanasion.pl/photos/dynia-ambar-2423383736
.jpg
to polecam! - nieduża jak hokkaido, przepyszna, ciemnozielona skórka,
pomarańczowy miąższ ma ok.dwa razy więcej suchej masy niż inne odmiany,
przy czym wyłącznie ta dynia nie kumuluje trucizn, świetnie się
przechowuje.
Dziś rozgotowałam jedną z moich osobiście wyhodowanych - była zupa dyniowa,
niesłychanie aksamitna i zawiesista bez zagęszczaczy. Reszta puree pójdzie
do słoików. Po ostygnięciu puree jest tak gęste, że trudno je nawet
nabierać łyżką, radzę kłaść do słoi póki gorące. Będzie bardzo wydajne na
zupę - potrzeba go ze dwa razy mniej niż innych odmian. Odmiana nr 1 na
przyszły rok, nawet piżmowa i hokkaido spadły na miejsca 2 - 3 :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2014-11-01 08:48:32

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-11-01 00:52, obywatel XL uprzejmie donosi:
> Jeśli spotkacie w sklepie taką dynię
> http://gieldanasion.pl/photos/dynia-ambar-2423383736
.jpg
> to polecam! - nieduża jak hokkaido, przepyszna, ciemnozielona skórka,
> pomarańczowy miąższ ma ok.dwa razy więcej suchej masy niż inne odmiany,
> przy czym wyłącznie ta dynia nie kumuluje trucizn, świetnie się
> przechowuje.
> Dziś rozgotowałam jedną z moich osobiście wyhodowanych - była zupa dyniowa,
> niesłychanie aksamitna i zawiesista bez zagęszczaczy. Reszta puree pójdzie
> do słoików. Po ostygnięciu puree jest tak gęste, że trudno je nawet
> nabierać łyżką, radzę kłaść do słoi póki gorące. Będzie bardzo wydajne na
> zupę - potrzeba go ze dwa razy mniej niż innych odmian. Odmiana nr 1 na
> przyszły rok, nawet piżmowa i hokkaido spadły na miejsca 2 - 3 :-)

Dzięki za info.
W tym roku zażeram się hokkaido, ale może i tą wyczaję gdzieś.
BTW kiedy się kończy sezon na dyńki?
Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2014-11-01 09:12:45

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: "J." <j...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.11.2014 o 08:48, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-11-01 00:52, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Jeśli spotkacie w sklepie taką dynię
>> http://gieldanasion.pl/photos/dynia-ambar-2423383736
.jpg
>> to polecam! - nieduża jak hokkaido, przepyszna, ciemnozielona skórka,
>> pomarańczowy miąższ ma ok.dwa razy więcej suchej masy niż inne odmiany,
>> przy czym wyłącznie ta dynia nie kumuluje trucizn, świetnie się
>> przechowuje.
>> Dziś rozgotowałam jedną z moich osobiście wyhodowanych - była zupa
>> dyniowa,
>> niesłychanie aksamitna i zawiesista bez zagęszczaczy. Reszta puree
>> pójdzie
>> do słoików. Po ostygnięciu puree jest tak gęste, że trudno je nawet
>> nabierać łyżką, radzę kłaść do słoi póki gorące. Będzie bardzo wydajne na
>> zupę - potrzeba go ze dwa razy mniej niż innych odmian. Odmiana nr 1 na
>> przyszły rok, nawet piżmowa i hokkaido spadły na miejsca 2 - 3 :-)
>
> Dzięki za info.
> W tym roku zażeram się hokkaido, ale może i tą wyczaję gdzieś.
> BTW kiedy się kończy sezon na dyńki?
> Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.
>
> Q

Dziewczyny puree tak po prostu do sloikow i do zamrazarki?
Tez mam niesamowity "wysyp dyni" ...
Tylko moja to pizmowa.
i tak sie zastanawiam co z nia zrobic :)


--
j.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2014-11-01 09:28:23

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-11-01 09:12, obywatel J. uprzejmie donosi:
> W dniu 01.11.2014 o 08:48, Qrczak pisze:
>> Dnia 2014-11-01 00:52, obywatel XL uprzejmie donosi:
>>> Jeśli spotkacie w sklepie taką dynię
>>> http://gieldanasion.pl/photos/dynia-ambar-2423383736
.jpg
>>
>> Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.
>>
>> Q
>
> Dziewczyny puree tak po prostu do sloikow i do zamrazarki?

Puree pakuję do małych pojemników po lodach (takich mniej więcej
sześciennych, poj. ok. 300 ml) i po zamrożeniu kostki dyniowe lądują w
odpowiednio opisanych woreczkach po kilka sztuk.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2014-11-01 09:37:42

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 1 listopada 2014 09:12:46 UTC+1 użytkownik J. napisał:

> Dziewczyny puree tak po prostu do sloikow i do zamrazarki?
> Tez mam niesamowity "wysyp dyni" ...
> Tylko moja to pizmowa.
> i tak sie zastanawiam co z nia zrobic :)

Lepiej do woreczków - ekonomiczniej jeśli chodzi o miejsce - i łatwiej wyjąć
zawartość nawet nie do końca rozmrożoną.

Ale z piżmową niewiele trzeba robić. Świetnie i długo się przechowuje w całości.

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2014-11-01 09:38:54

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ja wyhodowałam trzy muscade de Provence. Wielkie, mam nadzieję że tak pyszne jak
oryginał, z którego wzięłam nasiona.

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2014-11-01 10:12:37

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: "J." <j...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.11.2014 o 09:37, czeremcha pisze:
> W dniu sobota, 1 listopada 2014 09:12:46 UTC+1 użytkownik J. napisał:
>
>> Dziewczyny puree tak po prostu do sloikow i do zamrazarki?
>> Tez mam niesamowity "wysyp dyni" ...
>> Tylko moja to pizmowa.
>> i tak sie zastanawiam co z nia zrobic :)
>
> Lepiej do woreczków - ekonomiczniej jeśli chodzi o miejsce - i łatwiej wyjąć
zawartość nawet nie do końca rozmrożoną.
>
> Ale z piżmową niewiele trzeba robić. Świetnie i długo się przechowuje w całości.

Oooo
A jak dlugo ja mozna przechowywac?
Powinnam ją trzymac w piwnicy? Czy w domu mozna?

Czesc, ktorej do zupy nie zuzyje, zrobie puree i wloze do zamrazarki jak
mowicie a reszta? Fajnie by było jakby się chciała przechowac.

Dziekuje


--
j.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2014-11-01 16:39:46

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: "ZZZ" <n...@n...spam.com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "J." <j...@j...pl> napisał w wiadomości
news:m32865$pf2$1@node1.news.atman.pl...
> Oooo
> A jak dlugo ja mozna przechowywac?
> Powinnam ją trzymac w piwnicy? Czy w domu mozna?
>
> Czesc, ktorej do zupy nie zuzyje, zrobie puree i wloze do zamrazarki jak
> mowicie a reszta? Fajnie by było jakby się chciała przechowac.
>
> Dziekuje
>
>
Ja mam kilkanaście piżmowych i jak co roku bez żadnego przetwarzania
będę przechowywał (do stopniowego zjadania) w chłodnej piwnicy.
Ostatnie sztuki piżmowych zjadamy czasem ok. marca kwietnia
(zwykle wtedy już wysiewam nowe).

A wspomniana w wątku Ambar ma strasznie "ziemniaczany" posmak
rzeczywiście ma dużo suchej masy (może witaminy A też) ale poza
zupą nie widzę dla niej zastosowania.
Za to piżmowa jest bardzo smaczna, bardziej soczysta, nawet jakby lekko
słodkawa (można by ją porównywać z niezbyt dojrzałym melonem).
Bardzo fajna na placuszki dyniowe (starta na grubej tarce plus jajko
i usmażyć).

ZZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2014-11-01 19:20:21

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: "J." <j...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.11.2014 o 16:39, ZZZ pisze:
>
> Użytkownik "J." <j...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:m32865$pf2$1@node1.news.atman.pl...
>> Oooo
>> A jak dlugo ja mozna przechowywac?
>> Powinnam ją trzymac w piwnicy? Czy w domu mozna?
>>
>> Czesc, ktorej do zupy nie zuzyje, zrobie puree i wloze do zamrazarki
>> jak mowicie a reszta? Fajnie by było jakby się chciała przechowac.
>>
>> Dziekuje
>>
>>
> Ja mam kilkanaście piżmowych i jak co roku bez żadnego przetwarzania
> będę przechowywał (do stopniowego zjadania) w chłodnej piwnicy.
> Ostatnie sztuki piżmowych zjadamy czasem ok. marca kwietnia
> (zwykle wtedy już wysiewam nowe).
>

Bardzo dziękuję za te (dobre) informacje.
Znaczy długa zima przede mną z talerzem zupy dyniowej :)
super!

--
j.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2014-11-01 19:30:05

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-01 08:48, Qrczak pisze:
>
> Dzięki za info.
> W tym roku zażeram się hokkaido, ale może i tą wyczaję gdzieś.
> BTW kiedy się kończy sezon na dyńki?
> Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.

U mnie niestety sernik dyniowy się nie przyjął i pewnie przyjdzie mi go
zjeść w samotności.

Poza tym mam kłopoty z karmelem, ale to w osobnym wątku.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Obiad zapińdźzłoty :-)
Pijmy kiszonki!
Jakie jabłka to racuchów
Fenkuł
Kaczka pieczona rozpływająca się w ustach - po ikselsku :-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »