Dynia Ambar.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57

11. Data: 2014-11-01 21:20:48

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-11-01 19:30, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-11-01 08:48, Qrczak pisze:
>>
>> Dzięki za info.
>> W tym roku zażeram się hokkaido, ale może i tą wyczaję gdzieś.
>> BTW kiedy się kończy sezon na dyńki?
>> Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.
>
> U mnie niestety sernik dyniowy się nie przyjął i pewnie przyjdzie mi go
> zjeść w samotności.

Biedactwo... ale pomyśl sobie, że to prawie samo zdrowie.
Przy okazji samozdrowia z muffinkami marchwiowymi to się zaznajomiłam
ostatnio dosłownie na moment (czytaj: jedna sztuka), bo za chwilę już
bachory wszystko (czytaj: dwadzieścia cztery) zeżarły.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2014-11-01 21:40:50

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-01 21:20, Qrczak pisze:
>
> Biedactwo... ale pomyśl sobie, że to prawie samo zdrowie.
> Przy okazji samozdrowia z muffinkami marchwiowymi to się zaznajomiłam
> ostatnio dosłownie na moment (czytaj: jedna sztuka), bo za chwilę już
> bachory wszystko (czytaj: dwadzieścia cztery) zeżarły.

To daj przepis, może to chwyci.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2014-11-01 22:19:15

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-11-01 21:40, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-11-01 21:20, Qrczak pisze:
>>
>> Biedactwo... ale pomyśl sobie, że to prawie samo zdrowie.
>> Przy okazji samozdrowia z muffinkami marchwiowymi to się zaznajomiłam
>> ostatnio dosłownie na moment (czytaj: jedna sztuka), bo za chwilę już
>> bachory wszystko (czytaj: dwadzieścia cztery) zeżarły.
>
> To daj przepis, może to chwyci.

Muffiny marchewkowe

- szklanka cukru;
- 2 szklanki startej marchewki;
- 1 1/2 szklanki mąki;
- 1/2 łyżeczki soli;
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia;
- 2 łyżeczki cynamonu;
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej;
- 3 jajka;
- 3/4 szklanki oleju;

Przesianą mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną,
cynamonem oraz solą.
Jajka utrzeć z cukrem i olejem. Dodać startą marchewkę.
Całość wymieszać, po czym połączyć z suchymi składnikami.
Papierowe foremki do babeczek napełnić do 2/3 wysokości.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 25 min.
Upieczone muffinki odstawić na kratkę do całkowitego ostygnięcia.

Cukru dałam mniej, z tego połowę stanowił trzcinowy. Smacznego!

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2014-11-01 22:21:53

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-01 22:19, Qrczak pisze:
>
> Muffiny marchewkowe
>
> - szklanka cukru;
> - 2 szklanki startej marchewki;
> - 1 1/2 szklanki mąki;
> - 1/2 łyżeczki soli;
> - 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia;
> - 2 łyżeczki cynamonu;
> - 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej;
> - 3 jajka;
> - 3/4 szklanki oleju;
>
> Przesianą mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną,
> cynamonem oraz solą.
> Jajka utrzeć z cukrem i olejem. Dodać startą marchewkę.
> Całość wymieszać, po czym połączyć z suchymi składnikami.
> Papierowe foremki do babeczek napełnić do 2/3 wysokości.
> Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 25 min.
> Upieczone muffinki odstawić na kratkę do całkowitego ostygnięcia.
>
> Cukru dałam mniej, z tego połowę stanowił trzcinowy. Smacznego!

Dzięki! Na pewno przetestuję.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2014-11-01 22:41:43

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 01 Nov 2014 08:48:32 +0100, Qrczak napisał(a):

> Dzięki za info.
> W tym roku zażeram się hokkaido, ale może i tą wyczaję gdzieś.

Jesli nie w tym roku, to w przyszłym sezonie poluj.

> BTW kiedy się kończy sezon na dyńki?

Trwa póki się dyńki przechowują - a już hokkaido to mam wrażenie, że całą
zimę w Tesco widuję.

> Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.

Ja już nie mam miejsca tam, więc pakuję w słoiki. No i w słoikach dzieciom
łatwiej zawieźć, bo mało że moje potomstwo "dyniowe" jest okropnie, to i na
gotowe łase :-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2014-11-01 22:42:28

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 01 Nov 2014 09:12:45 +0100, J. napisał(a):

> Dziewczyny puree tak po prostu do sloikow i do zamrazarki?
> Tez mam niesamowity "wysyp dyni" ...
> Tylko moja to pizmowa.
> i tak sie zastanawiam co z nia zrobic :)

Puree do słoików - bez żadnych dodatków, pasteryzacja 20-30 minut, zalezy
od wielkosci słoika.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2014-11-01 22:44:28

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 1 Nov 2014 01:37:42 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):

> W dniu sobota, 1 listopada 2014 09:12:46 UTC+1 użytkownik J. napisał:
>
>> Dziewczyny puree tak po prostu do sloikow i do zamrazarki?
>> Tez mam niesamowity "wysyp dyni" ...
>> Tylko moja to pizmowa.
>> i tak sie zastanawiam co z nia zrobic :)
>
> Lepiej do woreczków - ekonomiczniej jeśli chodzi o miejsce - i łatwiej wyjąć
zawartość nawet nie do końca rozmrożoną.
>
> Ale z piżmową niewiele trzeba robić. Świetnie i długo się przechowuje w całości.

Owszem, byle była "wysezonowana" jak należy, tj przed zbiorem w pełni
dojrzała i zahartowana na polu gdzien rosła, w suchej pogodzie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2014-11-01 22:45:19

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 1 Nov 2014 01:38:54 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):

> Ja wyhodowałam trzy muscade de Provence. Wielkie, mam nadzieję że tak pyszne jak
oryginał, z którego wzięłam nasiona.
>

Nie znam z autopsji, ale słyszałam. Tak samo mączysta i esencjonalna jak
piżmowa?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2014-11-01 22:50:04

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 1 Nov 2014 16:39:46 +0100, ZZZ napisał(a):

> A wspomniana w wątku Ambar ma strasznie "ziemniaczany" posmak

Moja nie ma; jest wręcz przesmaczna, robię z niej nawet desery na ciepło -
pieczoną z cynamonem i cukrem, dodatek do pieczenia drożdżowego ciasta, do
dżemów z moreli idealna.

> rzeczywiście ma dużo suchej masy (może witaminy A też) ale poza
> zupą nie widzę dla niej zastosowania.

Ja obecnie tylko tę - w każdym zastosowaniu. Dobra szczególnie dla dzieci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2014-11-01 22:53:24

Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 01 Nov 2014 19:30:05 +0100, FEniks napisał(a):

> U mnie niestety sernik dyniowy się nie przyjął

Ciasto drożdżowe z dodatkiem puree dyniowego jest super.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry