Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !

Grupy

Szukaj w grupach

 

XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-27 00:00:30

Temat: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Przepisanie naglowka z prasy rosyjskiej ?

I tak i nie.

Tak - bo ordynarne, chamskie i prymitywne zachowanie grupki szczekaczy
w Poznaniu doprowadzilo do pogorszenia sie stosunkow miedzy dwoma
sasiadujacymi krajami jakich nie bylo od ponad 60-ciu lat ( 19.09 1939)
. Gowniarzy ktorzy i studia pokonczyli (lub jeszcze studiuja) i zapewne
pracujac jakies tam stanowiska juz miec moga.

Nie - bo dokladna kopie takich chamskich i prymitywnych zachowan,
napasci, tak na ludzi oddanych naszemu srodowisku jak i na tych, ktorzy
dla jego dobra ciezko i kosztem wlasnego zdrowia i czasu, pracuja ,
naigrywania sie z naszej ciezkiej doli i trudnego zycia, wysmiewania
fundamentalnych zasad spolecznych, szacunku dla powszechnie uznawanych
wartosci , idealow, , kpienia z zasad, norm, etyki . To wszystko
moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej news:pl.news.nowe-grupy.

Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono fasady,
opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej ideii .
Ideii obrony NETYKIETY.

Coz za bezczelnosc - ludzie bedac prymitywnymi chamami smia mowic o
Netykiecie i mienic sie jej obroncami

Chamstwo po Polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow sieci
komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) - zrobione
na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje ? Jak mozna
zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca ?

Zobacze co odpowiedza mi ich pracodawcy gdy dowiedza sie ze 'panowie
swolocz' (sorry ale musze jakos nawiazac do watku 'rosyjskiego')
zabawiaja sie w pracy takimi akcjami, w ktorych naruszono moje dobra
osobiste. W sposob prymitywny , wrecz prostacki i niegodny ludzi
mieniacych sie wyksztalconymi , piastujacych czesto odpowiedzialne
funkcje w polskim necie.

Ktoz wygral na tej kolejnej zadymie ?

Napewno nie Agata Jurkiewicz, Nina Liedtke, Maciej Jakubowski, Michal
"Orr' Daszkowski ze tylko te nazwiska przywolam - jako ze znane (juz)
na naszej grupie. Napewno nasze stosunki sa najgorsze od poczatku
mojej (i wielu tych ktorych obrazili) - z nimi znajomosci. Napewno
utraciliscie moje i wielu moich przyjaciol zaufanie . Napewno
staliscie sie dla nas niegodnymi zadnych z nami rozmow czy dyskusji.

Czy napewno mieliscie swiadomosc tego coscie rozpetali ?

Bo z tego co dzis (czyli po niewczasie) chloptas organizujacy akcje na
rzecz wspracia (moralnego) dla Narodu Czeczenskiego mowil ze nie mial
wyobrazni i swiadomosci tego co sie stac moglo , jakie moga byc
reperkusje ich glupoty.

Moze warto czasami usiac i sie zastanowic, ba troche pomyslec, nim swe
bewzwolne jezory, palce, glowy, mysli rozpuscicie ?

Panstwo inteligenci - panstwo manifestanci - CHAMY POLSKIE

pozdrawiam
A.A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-02-27 10:02:08

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: m...@u...idn.org.pl (Michal 'Orr' Daszkowski) szukaj wiadomości tego autora

A więc stało się! ;-) Dnia Sun, 27 Feb 2000 01:00:30 +0100, osoba podpisująca
się: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>, w artykule:
<3...@c...pl> napisała:

[snip]

> Nie - bo dokladna kopie takich chamskich i prymitywnych zachowan,
> napasci, tak na ludzi oddanych naszemu srodowisku jak i na tych, ktorzy
> dla jego dobra ciezko i kosztem wlasnego zdrowia i czasu, pracuja ,
> naigrywania sie z naszej ciezkiej doli i trudnego zycia, wysmiewania
> fundamentalnych zasad spolecznych, szacunku dla powszechnie uznawanych
> wartosci , idealow, , kpienia z zasad, norm, etyki . To wszystko
> moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej news:pl.news.nowe-grupy.

Dlaczego nie napiszesz tego na tamtej grupie? Boisz się? Objąłeś
stanowisko ,,sprawozdawcy'', który przekazuje ludziom na tej grupie
to, co się dzieje na innych? Myślisz, że sami nie umieją czytać?

Poza tym, Twoje relacje są niestety niewiele warte, ze względu na
Twój całkowity brak obiektywizmu.

[snip]

> Coz za bezczelnosc - ludzie bedac prymitywnymi chamami smia mowic o
> Netykiecie i mienic sie jej obroncami

Kimżeś jest, by sądzić innych?

> Chamstwo po Polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow sieci
> komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) - zrobione
> na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje ? Jak mozna
> zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca ?

Myślę, że nie masz na to *żadnego* wpływu. Na szczęście! :->

> Zobacze co odpowiedza mi ich pracodawcy gdy dowiedza sie ze 'panowie
> swolocz' (sorry ale musze jakos nawiazac do watku 'rosyjskiego')
> zabawiaja sie w pracy takimi akcjami, w ktorych naruszono moje dobra
> osobiste. W sposob prymitywny , wrecz prostacki i niegodny ludzi
> mieniacych sie wyksztalconymi , piastujacych czesto odpowiedzialne
> funkcje w polskim necie.

Wiesz... może jednak poinformuj o tym na grupie pl.news.nowe-grupy,
bo tak to oni nawet nie wiedzą co im grozi. A jak ich poinformujesz,
to na pewną zaczną się trząść z przerażenia, posypią głowy popiołem
i, ubrani w wory pokutne i inne włosienice, przyjdą błagać na
klęczkach wszechmocnego A.A. o wybaczenie. :->

Swoją drogą... z niecierpliwością czekam na wyniki Twoich
starań! :->>>

> Ktoz wygral na tej kolejnej zadymie ?
>
> Napewno nie Agata Jurkiewicz, Nina Liedtke, Maciej Jakubowski, Michal
> "Orr' Daszkowski ze tylko te nazwiska przywolam - jako ze znane (juz)
> na naszej grupie. Napewno nasze stosunki sa najgorsze od poczatku
> mojej (i wielu tych ktorych obrazili) - z nimi znajomosci. Napewno
> utraciliscie moje i wielu moich przyjaciol zaufanie . Napewno
> staliscie sie dla nas niegodnymi zadnych z nami rozmow czy dyskusji.

Pogrążasz mnie w rozpaczy... :-P

> Czy napewno mieliscie swiadomosc tego coscie rozpetali ?

Tak.

[snip]

> Panstwo inteligenci - panstwo manifestanci - CHAMY POLSKIE

A Ty kim jesteś? Wzorem kultury?

Bez pozdrowień
Orr

--
/~~\ __ __ ____________________________________________________
| () |||))||)) | Michal 'Orr' Daszkowski <o...@i...pl> PGP: DB36A1F1 |
\__/ ||\\||\\ | Student, Linux user, http://ufik.idn.org.pl/~midas |

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-02-27 11:07:21

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: l...@r...eu.org (Łukasz Grochal) szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> pisze:

> Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono fasady,
> opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej ideii .
> Ideii obrony NETYKIETY.

Niam... :) Miecz - Buzdygan, dwa w jednym? :>

Pozdrawiam, rozradowany,

--
(-) Łukasz Grochal l...@r...pl.eu.org
(for PGP signature visit:)
__________________________________________ http://www.rotfl.pl.eu.org/ __
... all in all it's just another rule in the firewall. /Ping Flood/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-02-27 20:52:53

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 27 Feb 2000, Andrzej Abraszewski wrote:

[...]

> Tak - bo ordynarne, chamskie i prymitywne zachowanie grupki szczekaczy
> w Poznaniu doprowadzilo do pogorszenia sie stosunkow miedzy dwoma
> sasiadujacymi krajami jakich nie bylo od ponad 60-ciu lat ( 19.09 1939)
> . Gowniarzy ktorzy i studia pokonczyli (lub jeszcze studiuja) i zapewne
> pracujac jakies tam stanowiska juz miec moga.
>
> Nie - bo dokladna kopie takich chamskich i prymitywnych zachowan,
> napasci, tak na ludzi oddanych naszemu srodowisku jak i na tych, ktorzy
> dla jego dobra ciezko i kosztem wlasnego zdrowia i czasu, pracuja ,
> naigrywania sie z naszej ciezkiej doli i trudnego zycia, wysmiewania
> fundamentalnych zasad spolecznych, szacunku dla powszechnie uznawanych
> wartosci , idealow, , kpienia z zasad, norm, etyki . To wszystko
> moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej news:pl.news.nowe-grupy.
>
> Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono fasady,
> opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej ideii .
> Ideii obrony NETYKIETY.
>
> Coz za bezczelnosc - ludzie bedac prymitywnymi chamami smia mowic o
> Netykiecie i mienic sie jej obroncami
>
> Chamstwo po Polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow sieci
> komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) - zrobione
> na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje ? Jak mozna
> zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca ?

[ciach podobnie obraźliwe ogólniki]

Szanowny panie, czy byłby pan łaskaw zamiast opluwać i mijać się z
prawdą nie bez udziału świadomości i za plecami bezpośrednio opluwanych i
szkalowanych osób, podać jakieś konkrety? Cytaty postów, nazwiska? Słucham
uważnie. Telefony do moich pracodawców bardzo chętnie podam, po
przeczytaniu, co konkretnie mi się zarzuca.

Zuzanka z Poznania

PS. Jeśli nie zostanę przeproszona za powyższy stek oszczerstw, będę
musiała sięgnąć po środki prawne.

--
Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ^. .^
http://3276979202/~zuzanka/
= Y =
Cats must attend all meals when anything good is served.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-02-27 21:00:36

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: z...@t...eu.org (Malgorzata Krzyzaniak) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 27 Feb 2000, Andrzej Abraszewski wrote:

[...]

> Tak - bo ordynarne, chamskie i prymitywne zachowanie grupki szczekaczy
> w Poznaniu doprowadzilo do pogorszenia sie stosunkow miedzy dwoma
> sasiadujacymi krajami jakich nie bylo od ponad 60-ciu lat ( 19.09 1939)
> . Gowniarzy ktorzy i studia pokonczyli (lub jeszcze studiuja) i zapewne
> pracujac jakies tam stanowiska juz miec moga.
>
> Nie - bo dokladna kopie takich chamskich i prymitywnych zachowan,
> napasci, tak na ludzi oddanych naszemu srodowisku jak i na tych, ktorzy
> dla jego dobra ciezko i kosztem wlasnego zdrowia i czasu, pracuja ,
> naigrywania sie z naszej ciezkiej doli i trudnego zycia, wysmiewania
> fundamentalnych zasad spolecznych, szacunku dla powszechnie uznawanych
> wartosci , idealow, , kpienia z zasad, norm, etyki . To wszystko
> moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej news:pl.news.nowe-grupy.
>
> Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono fasady,
> opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej ideii .
> Ideii obrony NETYKIETY.
>
> Coz za bezczelnosc - ludzie bedac prymitywnymi chamami smia mowic o
> Netykiecie i mienic sie jej obroncami
>
> Chamstwo po Polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow sieci
> komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) - zrobione
> na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje ? Jak mozna
> zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca ?

[ciach podobnie obraźliwe ogólniki]

Szanowny panie, czy byłby pan łaskaw zamiast opluwać i mijać się z
prawdą nie bez udziału świadomości i za plecami bezpośrednio opluwanych i
szkalowanych osób, podać jakieś konkrety? Cytaty postów, nazwiska? Słucham
uważnie. Telefony do moich pracodawców bardzo chętnie podam, po
przeczytaniu, co konkretnie mi się zarzuca.

Zuzanka z Poznania

PS. Jeśli nie zostanę przeproszona za powyższy stek oszczerstw, będę
musiała sięgnąć po środki prawne.

--
Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ^. .^ http://3276979202/~zuzanka/
= Y =
Cats must attend all meals when anything good is served.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-02-27 23:30:21

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: "Robert R. Wal" <r...@r...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

On 00.02.27 Malgorzata Krzyzaniak pressed the following keys:

> On Sun, 27 Feb 2000, Andrzej Abraszewski wrote:
>
> > [censored by reptile house]
>
> [ciach podobnie obraźliwe ogólniki]
>
> Szanowny panie, czy byłby pan łaskaw zamiast opluwać i mijać się z
> prawdą nie bez udziału świadomości i za plecami bezpośrednio opluwanych i
> szkalowanych osób, podać jakieś konkrety? Cytaty postów, nazwiska? Słucham
> uważnie. Telefony do moich pracodawców bardzo chętnie podam, po
> przeczytaniu, co konkretnie mi się zarzuca.

Zuza! Ja rozumiem, że coś takiego Cię mocno zabolało, ale dlaczego zmuszasz
innych do czytania tej gnidy po raz kolejny? Jego rzeczywistość jest
dokładnie taka, jak on ją rysuje i nic, nawet sądowy nakaz przyjęcia faktów
do wiadomości nie zmusi go do zaprzestania tego co robi. Jeśli chcesz komuś
otworzyć oczy na jego zachowanie i metody jakimi się posługuje, to raczej
rób to na jego podwórku, w towarzystwie ludzi, którzy mu przyklaskują,
a nie tutaj [n-g], gdzie niewiele jest osób, które nie miałyby go już
serdecznie dość.

[FUT: we właściwe miejsce]

Robert

PS. A dla Pana A.A. taki specjalny, głęboki *cybax*, dzięki któremu mam
nadzieję go już nigdy więcej nie zobaczyć...

--
<a href="http://reptile.eu.org/"> Robert R. Wal (me & my cats) </a>
There's a lot to be learned, and you learn when your heart gets burned.
Depeche Mode

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-02-28 08:59:08

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: Miros/law `Jubal' Baran <b...@k...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

P. Andrzej Abraszewski pisze:

> Nie - bo dokladna kopie takich chamskich i prymitywnych zachowan,
> napasci, tak na ludzi oddanych naszemu srodowisku jak i na tych,
> ktorzy dla jego dobra ciezko i kosztem wlasnego zdrowia i czasu,
> pracuja, naigrywania sie z naszej ciezkiej doli i trudnego zycia,
> wysmiewania fundamentalnych zasad spolecznych, szacunku dla
> powszechnie uznawanych wartosci, idealow, kpienia z zasad, norm,
> etyki. To wszystko moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej
> news:pl.news.nowe-grupy.

Pan mija się z prawdą, zapewne nie bez udziału świadomości. Co więcej,
próbuje przekonać czytelników tej grupy o czymś, co nie miało miejsca
-- zapewne w obawie przed tym, aby zajrzeli tam sami i sprawdzili, że
jedyne _naprawdę_ chamskie (żeby pozostać przy Pańskim stylu) artykuły
są Pana autorstwa (bredzenie niejakiego Misia pomijam). Kolejny
przykład zwykłych dla Pana manipulacyj.

> Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono
> fasady, opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej
> idei. Idei obrony NETYKIETY.

Kłamstwo.

> Coz za bezczelnosc - ludzie bedac prymitywnymi chamami smia mowic o
> Netykiecie i mienic sie jej obroncami

Ba, i obraza.

> Chamstwo po polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow
> sieci komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) -
> zrobione na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje?
> Jak mozna zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca?

Ba, obraza przy użyciu słów powszechnie uznawanych za obelżywe i
niedwuznaczne groźby. Wstyd, panie Abraszewski! Na dodatek publikuje
Pan swoje wywody nie w miejscu, o którym pisze, a w pl.soc.inwalidzi,
licząc zapewne na to, iż czytelnicy p.s.i. nie zajrzą na
pl.news.nowe-grupy.

> Zobacze co odpowiedza mi ich pracodawcy gdy dowiedza sie ze 'panowie
> swolocz' (sorry ale musze jakos nawiazac do watku 'rosyjskiego')
> zabawiaja sie w pracy takimi akcjami, w ktorych naruszono moje dobra
> osobiste.

Groźby, nawet nie zawoalowane. Wyzwiska. Bardzo ładnie. Gdzie w tym
wszystkim naruszono Pana rzekome ,,dobra osobiste'', Panie Abraszewski?
Czy zdaje Pan sobie sprawę, że to raczej Pańskie artykuły kwalifikują
się do napisania pozwu z tym zarzutem? Jeśli zechce Pan sprecyzować
swoje zarzuty, z najwyższą przyjemnością podam Panu telefony, pod które
należy zadzwonić, aby odebrać mi moje sieciowe konta.

> W sposob prymitywny, wrecz prostacki i niegodny ludzi mieniacych sie
> wyksztalconymi, piastujacych czesto odpowiedzialne funkcje w polskim
> necie.

Kolejny akapit pełen ogólników i wyzwisk, ale -- jak zwykle --
tragicznie ubogi w faktografię. Zapraszam czytelników grupy
pl.soc.inwalidzi do zapoznania się z dyskusją na pl.news.nowe-grupy;
sami Państwo stwierdzicie, jak małe pokrycie w faktach mają komunikaty
p. Abraszewskiego. Zgodność jego listów z faktami jest tak mała, iże ze
spokojnym sumieniem mogę nazwać je ,,rojeniami''.

> Ktoz wygral na tej kolejnej zadymie?

Nikt. Co gorsza, działania Pana et consortes mogą spowodować, że
ciekawa inicjatywa p. Szymczaka może tymczasowo upaść z powodu wyzwisk,
którymi szafował Pan -- i jego przyboczni -- na pl.news.nowe-grupy.
Zdaje Pan sobie sprawę, że nawet słuszna sprawa broniona obelgami i
wyzwiskami może upaść, bo chamscy i żałośni jej obrońcy zrażą do siebie
potencjalnych zwolenników?

> Na pewno nie Agata Jurkiewicz, Nina Liedtke, Maciej Jakubowski,
> Michal `Orr' Daszkowski ze tylko te nazwiska przywolam - jako ze
> znane (juz) na naszej grupie. Na pewno nasze stosunki sa najgorsze od
> poczatku mojej (i wielu tych ktorych obrazili) - z nimi znajomosci.
> Na pewno utraciliscie moje i wielu moich przyjaciol zaufanie. Napewno
> staliscie sie dla nas niegodnymi zadnych z nami rozmow czy dyskusji.

Ach, tu mamy tradycyjne już ,,sześć linijek nienawiści''; Pan musiał
dobrą szkołę przejść. Bo powyższe -- zresztą nieprawdziwe -- słowa, to
dobra, bolszewicka szkoła wzniecania nienawiści. Najzwyklejsza
manipulacja. Pan musi bardzo gardzić pozostałymi czytelnikami
pl.soc.inwalidzi, sądząc, iż tego rodzaju manipulacje nie są przez nich
dostrzegane.

> Czy na pewno mieliscie swiadomosc tego coscie rozpetali?

To zdanie jest źle sformułowane. Powinno brzmieć ,,Czy na pewno miałem
świadomość tego, co rozpętuję''?

> Moze warto czasami usiac i sie zastanowic, ba troche pomyslec, nim swe
> bewzwolne jezory, palce, glowy, mysli rozpuscicie?

> Panstwo inteligenci - panstwo manifestanci - CHAMY POLSKIE

Powyższe dwa akapity dedykuję Panu, Panie Abraszewski i Pańskim
przybocznym. Wyborna diagnoza. Znakomicie stosują się do Pana, Panie
Abraszewski.

Jubal

PS. W cytatach promocyjna korekta, tym razem za darmo. Następnym razem
będę zostawiał błędy albo poproszę o rachunek.

--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]

``Some people were never meant to be together.''
--Aeon Flux

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-02-28 14:08:19

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Malgorzata Krzyzaniak wrote:


> Szanowny panie, czy byłby pan łaskaw zamiast opluwać i mijać się z
> prawdą nie bez udziału świadomości i za plecami bezpośrednio opluwanych i
> szkalowanych osób, podać jakieś konkrety? Cytaty postów, nazwiska? Słucham
> uważnie.

Czyzby pani nie zauwazyla jakimi slowami opuscilem grupe
pl.news.nowe-grupy ? Widac nie skoro mnie pani w to szambo ciagle
wciaga.

No to przypominam (list datowany na Wed, 23 Feb 2000 16:47:18 +0100)

----------------------------------------------------
--------
Faktycznie bla bla

Mis dalbys spokoj.

No tom w gie wdepnal.
Najpierw jakies czepialstwo i brzydkie slowa w ustach kobiety
ktory o Netykiete nawoluje

Teraz jeden przerasta drugiego.

Pa, pa ide na nasza grupe na pl.soc.inwalidzi. Tam chociaz robimy
cos pozytecznego.
Ludzie co wam sie stalo . To na tym maja polegac dyskusje. To ma
byc ta Netykieta o ktora Nina tak apeluje . Dziekuje postoje.
Poki mi sil jeszcze starcza
----------------------------------------------------
----------------

Nie mam zamiaru sie w tym babrac nawet gdybys laskawa pani byla
najbardziej kuszaca i ponentna kobieta :)
Lubie kobiety czyste (cokolwiek by to slowo nie znaczylo - cho akurat u
mnie znaczy wiele !)


> Telefony do moich pracodawców bardzo chętnie podam, po
> przeczytaniu, co konkretnie mi się zarzuca.

Jakie mozna miec zarzuty do gluchego ? Ze nie slyszy ?
To przeciez bez sensu.

A przeciez wiemy ile widzimy !

Jakie mozna miec zarzuty do slepca ? Ze nie widzi ?
To przeciez bez sensu.

A przeciez wiemy ile uslyszymy !

Jakie mozna miec zarzuty do glupca ? Ze niemadry ?
To przeciez bez sensu.

A przeciez wiemy ile zrozumiemy !


To (co w Subject :) to nie zarzut. To opinia. No poparcie jej
moze 'drobne' wycinki z pani listow w temacie :
PROPOZYCJA : pl.biznes.telepraca (popatrzmy jakie 'na temat')


Wed, 23 Feb 2000 01:44:42 +0100

" [ciach nawiedzony bełkot] "
" Łomatko, skąd taka durnota przylazła? :-/ " jw
" Uwielbiam, jak ignoranci wypowiadają się " jw

Wed, 23 Feb 2000 09:38:05 +0100

"Spytaj lepiej występującego na gościnnych występach
niejakiego Abraszewskiego, czy ważniejsze dla niego jest
stworzenie enklawy, gdzie będzie mógł się bawić w małego
hitlerka, czy stworzenie_ogólnodostępnego_ dla _wszystkich_ forum. "


Wed, 23 Feb 2000 17:11:57 +0100

Na innych rzeczach też się tak znasz, jak na pisaniu
"limeryków"? Współczuję.

Thu, 24 Feb 2000 01:27:05 +0100

Takim ze szczerego serca życzę, żeby się
udławili. Przylazło, nawyzywało, popisało głupio, acz nie na temat i
poszło. Pewnie więcej się już nie mogło zbłaźnić.


Thu, 24 Feb 2000 08:54:14 +0100

Uważasz, żeby lepiej powstało jeszcze jedno miejsce, gdzie niejaki
pan Abraszewski właściwie _bezkarnie_ może ustawiać wszystko tak jak mu
się podoba (korzystając z "praw" kaduk^Wzałożyciela grupy), a jak to się
dzieje na pl.soc.inwalidzi?


No coz . Teraz nalezaloby do kazdego z tych cytatow zastosowac kolejne
punkty Netykiety - przypominam ze to wlasnie o to cala zadyma sie
zaczela i tylko to wlasnie co pani napisala spowodowalo ze odpisalem
pani :

Wed, 23 Feb 2000 02:28:09 +0100

----------------------------------------------------
----------
Wlasnie przeczytalem Twoj list. Rzeczywiscie belkot :)
Hm, czy nawiedzony ? Zalosny bym powiedzial

A.A.

PS Gratuluje zapalu :)
----------------------------------------------------
----------

Rzeczywiscie wielkim sie pani zapalem wykazala . Pasuje jak ulal do
Subject listu. Jakze zas bylo to W TEMACIE watku (przypominam bo pewnie
pani takze umknal : PROPOZYCJA: pl.biznes.telepraca) to naprawde
zastanawiajace a jesli chodzi o poziom to wolajace o pytania u pani
wychowawcow , rodziny , otoczenia .

Uwaza pani ze bylo co dyskutowac ? Ze bylo na co odpisywac ? Ba zeby to
choc nie bylo na zasadzie 'kibica bewzwonnego' ale przeciez to same
pomyje i fekalia z szamba w ktorym siedzieliscie. Quod quodlibet . Ja
lubie kobiety czyste.


> Zuzanka z Poznania
>
> PS. Jeśli nie zostanę przeproszona za powyższy stek oszczerstw, będę
> musiała sięgnąć po środki prawne.

vsg :)

(czyja to konwencja nie musze tlumaczyc - ja albo gram w otwarte karty )

A.A.

PS A myslalem ze madrej glowie dosc po slowie a tu sie okazuje ze z tymi
zabrudzonymi wlasnymi odchodami buciorami co rusz to ktos na nasze
czyste pokoje wpada. Zas mlode orlatko i 'uczynni' to gie i tu i tu i
taaam roznosza . Po co ? Trudno pojac ze to w ramach krucjaty ktorej na
imie NETYKIETA.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-02-28 16:35:58

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Miros/law `Jubal' Baran twierdzi gdym takie cos skrobnal :

> > etyki. To wszystko moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej
> > news:pl.news.nowe-grupy.
>
> Pan mija się z prawdą, zapewne nie bez udziału świadomości. Co więcej,
> próbuje przekonać czytelników tej grupy o czymś, co nie miało miejsca
> -- zapewne w obawie przed tym, aby zajrzeli tam sami i sprawdzili,

No oczywiscie i wlasnie dlatego podalem link do niej :)
(zeby nie bylo ze manipuluje pozostawiam go powyzej )

> że
> jedyne _naprawdę_ chamskie (żeby pozostać przy Pańskim stylu) artykuły
> są Pana autorstwa (bredzenie niejakiego Misia pomijam). Kolejny
> przykład zwykłych dla Pana manipulacyj.

Uzgodnilismy zdaje sie i ze Pan manipuluje . To zapomnienie
czy chroniczne takie cosik ? :)

> > Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono
> > fasady, opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej
> > idei. Idei obrony NETYKIETY.
>
> Kłamstwo.

Prawda. Od uwagi ze propozycja nowej grupy powinna byc obwarowana
zapisem o koniecznosci przestrzegania Netykiety bo w przeciwnym razie
bedzie tak ZLE jak na pl.soc.inwalidzi - zaczela sie cala pozalowania
godna dyskusja. Niech mi Pan powie jak osoba ktorej nie ma na tej grupie
moze tak nas oczerniac. Ja wiem ze do zlego tonu nalezy pochwalenie nas
za solidarnosc, za wspaniale akcje, za programy samopomocowe. Ze lepiej
gdzies z kacika kawaleczek zaschnietego 'guwinka' wygrzebac i krzyczec
wokolo : 'o prosze jakie GOWNO znalazlam'. No mozna i tak ale
zastanawial sie Pan po co Pani Nina tak napisala ? Jak mozna tak pisac o
grupie z takim trudem przez nas tworzona ? Wie Pan chociaz na czym ten
trud polega ? Jak wyglada pisanie listu za pomoca olowka , trzymanego w
ustach ? Wie pan co to znaczy ograniczac sie z polaczeniem z internetem
bo : mama kazala (komus tam) ograniczac sie do jednego impulsu na dwa
dni ? Czy zdawal sobie ktos z tych zadymiarzy jakie znaczenie dla NAS
(NAS czyli srodowiska ON) istnienie strony SamiSobie redagowanej przez
uczestnikow grupy dyskusyjnej pl.soc.inwalidzi a w zwiazku z tym
SUGESTIA Roberta ze mozna skorzystac z Jego gotowca ?

itd itd


> > Chamstwo po polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow
> > sieci komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) -
> > zrobione na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje?
> > Jak mozna zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca?
>
> Ba, obraza przy użyciu słów powszechnie uznawanych za obelżywe i
> niedwuznaczne groźby. Wstyd, panie Abraszewski!

Prosze napisac te same slowa do rosyjskiej DUMY i MSZ Rosji.
Widze ze moje alegorie sa zbyt skomplikowane :)

> Na dodatek publikuje
> Pan swoje wywody nie w miejscu, o którym pisze,

Nie ma chyba zadnego musu wysluchiwania bredni ?
Czy jest ? Wydawalo mi sie ze to grupa dyskusyjna ale jakos
wszystko bylo offtopic na poziomie magla lub rozmow przekupek - to nie
moj rewir . Jesli Panu to odpowiada to mnie tez musi ?

> a w pl.soc.inwalidzi,
> licząc zapewne na to, iż czytelnicy p.s.i. nie zajrzą na
> pl.news.nowe-grupy.

To jakas Panska fobia ? Prosze sie nie bac. Inwalidzi to nie idioci i
potrafia samodzielnie myslec. A.A. nie musi im niczego tlumaczyc czy
nakazywac. Sa wolni, madrzy, wielcy - jakby Pan nie wiedzial :)
Jedyne co sprawic moglo klopot to zrozumienie sensu tej calej zadymy
(prowokacji) . No ale skoro uznaje nas Pan za idiotow to wlasciwie nie
mam co tlumaczyc. Pan za nas, i tak, lepiej wie.


> > Zobacze co odpowiedza mi ich pracodawcy gdy dowiedza sie ze 'panowie
> > swolocz' (sorry ale musze jakos nawiazac do watku 'rosyjskiego')
> > zabawiaja sie w pracy takimi akcjami, w ktorych naruszono moje dobra
> > osobiste.
>
> Groźby, nawet nie zawoalowane. Wyzwiska. Bardzo ładnie. Gdzie w tym
> wszystkim naruszono Pana rzekome ,,dobra osobiste'', Panie Abraszewski?

Chodzi Panu o 'swolocz' ? To nie wyzwisko ani wyraz uznawany za wulgarny
. To pospolita nazwa przywolywana na kogos, o kim mowimy : lobuz, lajdak
a takze zbiorowo (wlasnie o taki zbior mi chodzilo) - szumowina ,
holota. Idealnie to mi pasowalo. Ktos kto opluwa wielce zasluzonych dla
naszego srodowiska ludzi to wlasnie SWOŁOCZ

> Czy zdaje Pan sobie sprawę, że to raczej Pańskie artykuły kwalifikują
> się do napisania pozwu z tym zarzutem?

Prosze napisac.

verba volant, scripta manent

>
> > W sposob prymitywny, wrecz prostacki i niegodny ludzi mieniacych sie
> > wyksztalconymi, piastujacych czesto odpowiedzialne funkcje w polskim
> > necie.
>
> Kolejny akapit pełen ogólników i wyzwisk, ale -- jak zwykle --
> tragicznie ubogi w faktografię. Zapraszam czytelników grupy
> pl.soc.inwalidzi do zapoznania się z dyskusją na pl.news.nowe-grupy;
> sami Państwo stwierdzicie, jak małe pokrycie w faktach mają komunikaty
> p. Abraszewskiego. Zgodność jego listów z faktami jest tak mała, iże ze
> spokojnym sumieniem mogę nazwać je ,,rojeniami''.

No to gratuluje . 'Pare' takich rojen mamy w liscie w ktorym odpowiadam
uzytkownikowi :
Malgorzacie Krzyzaniak

Ciekawe rojenia tez mamy tu :

----------------------------------------------------
----------------

Subject: Re: bla bla bla
Date: 23 Feb 2000 11:58:32 GMT
From: Miros/law `Jubal' Baran <b...@k...org.pl>
Organization: Bractwo Poszukiwaczy Prawdy i Skruchy
Newsgroups: pl.news.nowe-grup


" Widzisz, nieprzyjacielu, ja znam język polski i dobieram
odpowiednie słowa do odpowiednich sytuacji. Kiedy trzeba, mówię
i ,,kurwa''. Albo i ,kurwi syn'', jakie to określenie w tej chwili
ku Tobie kieruję "
----------------------------------------------------
----------------------

Choc co prawda do faktycznie dziwnej osoby pisane. Tylko po co ? Czy
duren zrozumie jak sie z z nim durnowato rozmawia ? Tak Pan sadzil ?

W ogole widze ze gubi sie Pan w tych poszukiwaniach prawdy i skruchy .
Moze czas zaczac poszukiwac POKORY ? (nie, nie - nie o TYM Pokorze
mysle)

Zeby nie bylo ze sie czepiam tylko jednego watku :

----------------------------------------------------
-------------
Subject: Re: PROPOZYCJA: pl.rec.WIDEOKAMERA
Date: 23 Feb 2000 09:16:09 GMT
From: Miros/law `Jubal' Baran <b...@k...org.pl>
Newsgroups: pl.news.nowe-grupy


PT DZIKU pisze:
> Zadziwiajace jest to ze widze tu tak wielu zainteresowanych i tylko
> jednego odlama i nic sie nie dzieje wokol zalozenia listy ?!?!?!

I nie będzie działo. Dopóki się nie nauczysz (m.in. myśleć).

----------------------------------------------------
-------------

Nnnno bardzo kulturalna dyskusja.

Mam siegnac do archiwum czy na razie wystarczy ?


> > Ktoz wygral na tej kolejnej zadymie?
>
> Nikt. Co gorsza, działania Pana et consortes mogą spowodować, że
> ciekawa inicjatywa p. Szymczaka może tymczasowo upaść z powodu wyzwisk,
> którymi szafował Pan -- i jego przyboczni -- na pl.news.nowe-grupy.

Wiadomo, w kazdym razie, komu bedzie mogla podziekowac nasza
spolecznosc, ktora miala, i tam, miec swoj kacik. Z tego co wiem to
powstanie lista dyskusyjna na ktorej Pan i reszta z czarnej listy nie
zostaniecie NIGDY wpuszczeni . Na grupie news swiat sie nie konczy.
Zycie nauczylo nas radzic sobie z wszelkim oszolomstwem.
Kolejny cytacik skoro tak Pan do nas "przywiazal" :

[...]


Musimy wiec zyc wsrod Was. Niedobrych, bez litosci.

Zbiurokratyzowanych bezdusznikow nie chcacych choc troszke pochylic
do naszych skolatanych serc swych sztywnych karkow. By moc uslyszec
bijacy w nich ton niepewnosci i zagubienia.
Tepicieli slabszych i ulomnych. Usuwajacych nas w cien, bysmy
nie mogli skorzystac ze swiatla ktore im dane zostalo w tej
nowej rzeczywistosci.
Wiszacych na naszych przywilejach a nie odajacych nam nic z owych
aportow, pazernie polykajacych, nam slusznie nalezne, dobra.
Zafascynowanych wyciagnieciem nas z nor i wmieszaniem w reszte
tej spolecznosci zla i nietolerancji.
Rodzin niewdziecznych i nieodpornych na widok niemocy, i naszej
slabosci. Porzucajacych nas zuzytych i im niepotrzebnych. Czyhajacych
na reszte co po nas zostanie.
Przyjaciol, kiedys jak bratankow, z oczmi spuszczonymi by nie
trzeba bylo na nas patrzec (bo a nuz wyciagniemy reke - po pomoc).
Nie widzacych u nas szans rewanzu za doznane laski z ich strony.
Sasiadow zyjacych jedynie swoimi swiatami. Niby wiedzacych o
wszystkim i jakby patrzacych przez szklane sciany, bojacych sie
jednak zapukac, zapytac, pomoc.

[...]

Nam taka 'troska' nie jest potrzebna, nam taka integracja nie jest
potrzebna. Zaprosimy naszych przyjaciol, ludzi wspanialych i oddanych
nam, ludzi ktorzy rozumieja slowa Prezydenta Niemiec, ludzi zdrowych i
chorych, madrych i mniej madrych, pracowitych i mniej pracowitych ale
powiemy WON tzw CHAMSTWU a la Polacca.


> Zdaje Pan sobie sprawę, że nawet słuszna sprawa broniona obelgami i
> wyzwiskami może upaść, bo chamscy i żałośni jej obrońcy zrażą do siebie
> potencjalnych zwolenników?

Tym razem chamscy i zalosni doradcy spowodowali ze inicjatywa padla. Jak
wielki to cios dla Roberta, czlowieka szlachetnego, oddanego,
pracowitego a jednoczesnie w wielkiej niemocy bedacego, chorujacego tak
jak wielu z nas nn przewlekla chorobe jaka jest DYSTROFIA ktora wymaga
od nas spokoju i wielkiej troski - to tylko On wie ja i reszta rownie
'poparanych' . Podziekujemy Wam jeszcze za to. Gwarantuje !


> > Na pewno nie Agata Jurkiewicz, Nina Liedtke, Maciej Jakubowski,
> > Michal `Orr' Daszkowski ze tylko te nazwiska przywolam - jako ze
> > znane (juz) na naszej grupie. Na pewno nasze stosunki sa najgorsze od
> > poczatku mojej (i wielu tych ktorych obrazili) - z nimi znajomosci.
> > Na pewno utraciliscie moje i wielu moich przyjaciol zaufanie. Napewno
> > staliscie sie dla nas niegodnymi zadnych z nami rozmow czy dyskusji.
>
> Ach, tu mamy tradycyjne już ,,sześć linijek nienawiści'';

Widac inaczej rozumiemy slowo 'nienawisc'. Mniej wiecej tak samo
nienawidzi Narodu Polskiego MSZ Rosji . Widze ze te alegorie mysla sie
Panu z alergiami. To naprawde co innego. :>

> Pan musiał dobrą szkołę przejść.

Oj tak. Szczegolnie jak mi sie glupi studenci trafiali.
O chorobie i kalectwie nie mowie bo to dla nas , poparanych, normalka a
Pan moglby nam tu omdlec z wrazenia . kobiet do cucenia tu u nas jak na
lekarstwo - nawet jesli sa to udzielaja sie tam gdzie jakis smrodek.
Czystosc (czyt. madre dyskusje) im nie w glowie.

> Bo powyższe -- zresztą nieprawdziwe -- słowa, to
> dobra, bolszewicka szkoła wzniecania nienawiści.

Oj tak. Zylo sie iles lat za komuny to czlowiek nia przesiakl. Nie mozna
bylo, jak teraz, opluwac kazdego, wypisywac bredni hm, tylko dziw mnie
Panska sugestia skoro takimi wlasnie metodami prowadzony jest polski
Usenet : 'nie podoba sie to WON', Prawda ?

> Najzwyklejsza manipulacja.

To juz sobie wyjasnilismy. Ba, podepre sie przyslowiem :'kto z kim
przystaje takim sie staje' :>

> Pan musi bardzo gardzić pozostałymi czytelnikami
> pl.soc.inwalidzi, sądząc, iż tego rodzaju manipulacje nie są przez nich
> dostrzegane.

Zasmuce Pana. Wiekszosc tych , jak Pan sadzi 'pogardzanych' pisze do
mnie na priva . Tak, woli pisac na priva bo ... boi sie wlasnie
wszelkiej masci oszolomstwa, kibicow, 'filipow z konopi' i innych
'scicha pek(ow)' co to im beda z 'polaka' oceny stawiac, co beda macic w
ich watkach w ktorych chca cokolwiek dla siebie czy dla innych zrobic.

> > Czy na pewno mieliscie swiadomosc tego coscie rozpetali?
>
> To zdanie jest źle sformułowane. Powinno brzmieć ,,Czy na pewno miałem
> świadomość tego, co rozpętuję''?

Jesli juz to : "...rozpetałaś Nino ?" . To ona zaatakowala Roberta i
nagonke wywolala w imie obrony idee fix ktorej na imie Netykieta. Czyzby
Pan zagubil ten fragment watku ? Podeslac moze ?

> > Moze warto czasami usiac i sie zastanowic, ba troche pomyslec, nim swe
> > bewzwolne jezory, palce, glowy, mysli rozpuscicie?
>
> > Panstwo inteligenci - panstwo manifestanci - CHAMY POLSKIE
>
> Powyższe dwa akapity dedykuję Panu, Panie Abraszewski i Pańskim
> przybocznym.

I znow musze Pana pouczyc. Darowanych prezentow sie nie zwraca.
Tak jak i nie odwraca kota ogonem (wiadomo czym sie to sie
moze skonczyc jesli np myszka byla nieswieza) .

Nnnno chyba ze sie jest Plecotus auritus
Czyzby jednak nasza madra Kari z zaswiatow tu pukala ?
Mial Pan moze sen o szorstkowlosej jamniczce ?


> Wyborna diagnoza. Znakomicie stosują się do Pana, Panie
> Abraszewski.

Takie diagnozy to w zwiazku z neg IQ czy ze AI cert z kalkulatora
z termodrukarka ? :-p

Oj Panie

[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ]

> PS. W cytatach promocyjna korekta, tym razem za darmo.

Dzieki laskawco. No coz, my inwalidzi to przeciez same debile i
poprawnie pisac nie potrafimy . Dobrze ze choc w ten sposob ktos sie o
nas zatroszczyl . Szkoda ze tak krotko Pan tu z nami . Zapraszamy na
dluzej . Moze uda sie zrozumiec co to jest afazja ruchowa, czuciowa czy
amnestyczna co czesto spotykane jest w przewleklej chorobie ktora zwa
DYSTROFIA - ze nawet nie czubek gory lodowej wskaze . Mam nadzieje ze
nie zalezalo Panu na tym by z mojego kalectwa (niemocy) kpic ? Czy,
jesli jest Pan zwolennikiem Netykiety przedstawic Panu punkt w ktorym
jest napisane cosik w tym temacie ? A moze jesli nie przypomniec zasady
dobrego wychowania ? Do wyboru do koloru :>

> Następnym razem będę zostawiał błędy albo poproszę o rachunek.

Oj wystawie rachunek, oj wystawie.

Choc na razie nie mam czasu, by jak rzep psiego ogona uczepic sie tego,
co Pan wypisuje na pl.news.nowe-grupy (ostatnio szczegolnie np ubawilo
mnie stwierdzenie ze 'woda to trucizna' - watek 'uzywki' . Tak jak Pan
swietnie znal definicje tego co to limeryk moge i Panu rownie precyzyjna
definicje truczny podac i wyjdzie Pan na ... zgadza sie ? :) )

Az sie Pan zdziwi jakem potrafie byc pamietliwy.

A.A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-02-28 18:04:08

Temat: Re: XAMCTBO PO POLSKI (CHAMSTWO PO POLSKU) !
Od: Miros/law `Jubal' Baran <b...@k...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

PT Andrzej Abraszewski pisze:

> Miros/law `Jubal' Baran twierdzi gdym takie cos skrobnal :

>> > etyki. To wszystko moglismy sobie obejrzec na grupie dyskusyjnej
>> > news:pl.news.nowe-grupy.

>> Pan mija się z prawdą, zapewne nie bez udziału świadomości. Co więcej,
>> próbuje przekonać czytelników tej grupy o czymś, co nie miało miejsca
>> -- zapewne w obawie przed tym, aby zajrzeli tam sami i sprawdzili,

> No oczywiscie i wlasnie dlatego podalem link do niej :)
> (zeby nie bylo ze manipuluje pozostawiam go powyzej )

...nie podając żadnych konkretnych danych, takich jak np. Message-ID,
który to identyfikator jest unikalny i pozwala na łatwe odnalezienie
artykułu w natłoku różnych tekstów.

>> że jedyne _naprawdę_ chamskie (żeby pozostać przy Pańskim stylu)
>> artykuły są Pana autorstwa (bredzenie niejakiego Misia pomijam).
>> Kolejny przykład zwykłych dla Pana manipulacyj.

> Uzgodnilismy zdaje sie i ze Pan manipuluje.

Nie uzgadnialiśmy niczego. To była Pańska jednostronna opinia.

> To zapomnienie czy chroniczne takie cosik ? :)

,,A u was Murzynów biją?''. Zechce Pan łaskawie wskazać moje
manipulacje.

>> > Dokladnie tak samo jak w Poznaniu podeptano godnosc, zniszczono
>> > fasady, opluto Bogu ducha winnych ludzi niby w imie jakies cudacznej
>> > idei. Idei obrony NETYKIETY.

>> Kłamstwo.

> Prawda. Od uwagi ze propozycja nowej grupy powinna byc obwarowana
> zapisem o koniecznosci przestrzegania Netykiety bo w przeciwnym razie
> bedzie tak ZLE jak na pl.soc.inwalidzi - zaczela sie cala pozalowania
> godna dyskusja.

Ale bo też i uwaga była słuszna. Atmosfera na p.s.i. JEST zła.

Na pl.soc.inwalidzi zajrzałem niedawno. Przeczytałem około siedmiuset
artykułów, które znalazłem. I jestem w stanie zgodzić się, że sytuacja
panująca w grupie _JEST_ zła. Jest bardzo zła. Każdy głos niezgodny z
miłościwie panującą linią [a to: Andrzej Abraszewski, popierany później
przez JC i niejakiego Apika] traktowany jest jak głos nie tylko
odstępny, ale niemalże heretycki. W każdej sprawie. Nie liczy się _co_
ktoś pisza, ale _kto_ coś pisze. Jeśli piszącym jest Orr, albo Agata
Jurkowska -- oceny są natychmiastowe, miażdżące i skrajnie negatywne;
niezależnie od treści ich postingów i racyj merytorycznych. Podobnie
jest w przypadku Niny Liedtke. Podobnie zapewne, już wkrótce, będzie ze
mną.

> Niech mi Pan powie jak osoba ktorej nie ma na tej grupie moze tak nas
> oczerniac. Ja wiem ze do zlego tonu nalezy pochwalenie nas za
> solidarnosc, za wspaniale akcje, za programy samopomocowe.

Czy ma Pan tak niską samoocenę, że _domaga się_ chwalenia? Czy uważa
Pan, że każda uwaga krytyczna względem OSOBY ma na celu zniszczenie jej
DZIEŁA? Tak, to co Pan robi na stronie ,,Sami Sobie'' JEST CHWALEBNE.
Tyle, że w najmniejszym stopniu nie usprawiedliwia Pańskiej agresji
wobec innych.

> Ze lepiej gdzies z kacika kawaleczek zaschnietego 'guwinka' wygrzebac
> i krzyczec wokolo : 'o prosze jakie GOWNO znalazlam'.

Pańskie skatologiczne skojarzenia są dość zaskakujące. Nina Liedtke
zwróciła uwagę na niebezpieczeństwo grożące grupie w wypadku, kiedy
zabraknie pewnych istotnych zastrzeżeń w opisie grupy z CFV.

> No mozna i tak ale zastanawial sie Pan po co Pani Nina tak napisala ?
> Jak mozna tak pisac o grupie z takim trudem przez nas tworzona ? Wie
> Pan chociaz na czym ten trud polega ? Jak wyglada pisanie listu za
> pomoca olowka , trzymanego w ustach ? Wie pan co to znaczy ograniczac
> sie z polaczeniem z internetem bo : mama kazala (komus tam)
> ograniczac sie do jednego impulsu na dwa dni ? Czy zdawal sobie ktos
> z tych zadymiarzy jakie znaczenie dla NAS (NAS czyli srodowiska ON)
> istnienie strony SamiSobie redagowanej przez uczestnikow grupy
> dyskusyjnej pl.soc.inwalidzi a w zwiazku z tym SUGESTIA Roberta ze
> mozna skorzystac z Jego gotowca ?

Nie odpowiadam na tak sformułowane argumenty, zwłaszcza wtedy, kiedy
służą jedynie wywołaniu określonych emocji u czytelników, a ich wartość
merytoryczna w odniesieniu do argumentów dyskutanta jest zerowa.

Sposób Pańskiej argumentacji jest znany każdemu czytelnikowi
,,Erystyki'' Schopenhauera, a odpowiedź jest niemożliwa. Łączy Pan ze
sobą dwie rzeczy logicznie rozłączne, sugerując, iż od siebie zależą.
Taki ,,szantaż moralny''; niestety, nieskuteczny. I nie mający
potwierdzenia w tym, co zostało na pl.news.nowe-grupy napisane.
Proponuję powtórną lekturę tego wątku.

>> > Chamstwo po polsku - w wykonaniu solidarnej grupy administratorow
>> > sieci komputerowych (i ich kolesiow i wszelkiej masci przydupasow) -
>> > zrobione na koszt ich pracodawcow. Jakie moga byc tego reperkusje?
>> > Jak mozna zaradzic temu by takie chamstwo nie mialo juz miejsca?

>> Ba, obraza przy użyciu słów powszechnie uznawanych za obelżywe i
>> niedwuznaczne groźby. Wstyd, panie Abraszewski!

> Prosze napisac te same slowa do rosyjskiej DUMY i MSZ Rosji.
> Widze ze moje alegorie sa zbyt skomplikowane :)

Rosyjskiej Dumy i MSZ Rosji nie poważam w ogóle, nie oglądam też
telewizji. Alegorie Pana mają jedną wadę. Nie są alegoriami. Albo też
są w równym stopniu alegoriami jak uderzenie w głowę obuchem od
siekiery.

>> Na dodatek publikuje Pan swoje wywody nie w miejscu, o którym pisze,

> Nie ma chyba zadnego musu wysluchiwania bredni ? Czy jest ? Wydawalo
> mi sie ze to grupa dyskusyjna ale jakos wszystko bylo offtopic na
> poziomie magla lub rozmow przekupek - to nie moj rewir . Jesli Panu
> to odpowiada to mnie tez musi ?

Jeśli ma Pan zarzuty wobec konkretnych osób, wypadałoby postawić te
zarzuty w ich obecności, a nie za ich plecami.

>> a w pl.soc.inwalidzi, licząc zapewne na to, iż czytelnicy p.s.i. nie
>> zajrzą na pl.news.nowe-grupy.

> To jakas Panska fobia? Prosze sie nie bac.

To nie moja fobia. To moje wnioski z Pańskich słów.

> Inwalidzi to nie idioci i potrafia samodzielnie myslec. A.A. nie musi
> im niczego tlumaczyc czy nakazywac. Sa wolni, madrzy, wielcy - jakby
> Pan nie wiedzial :)

Znakomicie. Nigdy nie twierdziłem inaczej.

> Jedyne co sprawic moglo klopot to zrozumienie sensu tej calej zadymy
> (prowokacji) . No ale skoro uznaje nas Pan za idiotow to wlasciwie nie
> mam co tlumaczyc. Pan za nas, i tak, lepiej wie.

Proszę nie przypisywać mi słów i poglądów, które nie są moje i z moimi
nie mają nic wspólnego. Wszyscy poznani przeze mnie osobiście inwalidzi
są osobami godnymi najwyższego szacunku.

>> > Zobacze co odpowiedza mi ich pracodawcy gdy dowiedza sie ze
>> > 'panowie swolocz' (sorry ale musze jakos nawiazac do watku
>> > 'rosyjskiego') zabawiaja sie w pracy takimi akcjami, w ktorych
>> > naruszono moje dobra osobiste.

>> Groźby, nawet nie zawoalowane. Wyzwiska. Bardzo ładnie. Gdzie w tym
>> wszystkim naruszono Pana rzekome ,,dobra osobiste'', Panie Abraszewski?

> Chodzi Panu o 'swolocz' ? To nie wyzwisko ani wyraz uznawany za
> wulgarny . To pospolita nazwa przywolywana na kogos, o kim mowimy :
> lobuz, lajdak a takze zbiorowo (wlasnie o taki zbior mi chodzilo) -
> szumowina , holota. Idealnie to mi pasowalo. Ktos kto opluwa wielce
> zasluzonych dla naszego srodowiska ludzi to wlasnie SWOŁOCZ

,,Opluwa'', ,,wielce zasłużonych''. Pan nadmiernie generalizujesz.
Lista stosowanych przez Pana zabiegów erystycznych jest równa niemal
podanej przez Schopenhauera.

>> Czy zdaje Pan sobie sprawę, że to raczej Pańskie artykuły kwalifikują
>> się do napisania pozwu z tym zarzutem?

> Prosze napisac.
> verba volant, scripta manent

>> > W sposob prymitywny, wrecz prostacki i niegodny ludzi mieniacych
>> > sie wyksztalconymi, piastujacych czesto odpowiedzialne funkcje w
>> > polskim necie.

>> Kolejny akapit pełen ogólników i wyzwisk, ale -- jak zwykle --
>> tragicznie ubogi w faktografię. Zapraszam czytelników grupy
>> pl.soc.inwalidzi do zapoznania się z dyskusją na pl.news.nowe-grupy;
>> sami Państwo stwierdzicie, jak małe pokrycie w faktach mają
>> komunikaty p. Abraszewskiego. Zgodność jego listów z faktami jest
>> tak mała, iże ze spokojnym sumieniem mogę nazwać je ,,rojeniami''.

> No to gratuluje . 'Pare' takich rojen mamy w liscie w ktorym
> odpowiadam uzytkownikowi : Malgorzacie Krzyzaniak

Małgorzata Krzyżaniak nie jest użytkownikiem :-)

Czy wspomniał Pan może, że wszystkie te reakcje NIE SĄ reakcjami na
list Roberta Szymczaka, a na Pańskie i Pańskich przybocznych agresywne
ataki na pl.news.nowe-grupy? Zapomniał Pan o tym? A to szkoda.


> Ciekawe rojenia tez mamy tu :

> ----------------------------------------------------
----------------

> Subject: Re: bla bla bla

[cytat wycięty]

> Choc co prawda do faktycznie dziwnej osoby pisane. Tylko po co ? Czy
> duren zrozumie jak sie z z nim durnowato rozmawia ? Tak Pan sadzil ?

Wyrwał Pan to z kontekstu, szkoda. Anonima o pseudonimie ,,Miś''
obraziłem w swoim artykule rozmyślnie i to na _trzy_ sposoby. Anonim ów
użył nieodpowiedniego słownictwa w stosunku do damy. Uznałem, że należy
podobnego słownictwa użyć w stosunku do niego.

> W ogole widze ze gubi sie Pan w tych poszukiwaniach prawdy i skruchy .

Moje Bractwo to Bractwo dość szczególne. Patrz cykl ,,Cień kata''
autorstwa Gene'a Wolfe'a.

> Moze czas zaczac poszukiwac POKORY ? (nie, nie - nie o TYM Pokorze
> mysle)

Jestem tak pokorny, że większość dyskutujących ze mną myli moją pokorę
z arogancją.

> Zeby nie bylo ze sie czepiam tylko jednego watku :

> ----------------------------------------------------
-------------
> Subject: Re: PROPOZYCJA: pl.rec.WIDEOKAMERA

[cytat wycięty]

> Nnnno bardzo kulturalna dyskusja.

Wyrwane z kontekstu, ale czy pozostali czytelnicy muszą o tym wiedzieć?
Sprawa pl.rec.wideokamera była wałkowana dość długo, proponujący tę
grupę nie zechcieli zapoznać się z ani jednym dokumentem opisującym
proces powstawania grupy. Posunęli się wręcz do fałszowania głosów
poparcia. Zechce Pan łaskawie prześledzić cały wątek?

> Mam siegnac do archiwum czy na razie wystarczy ?

Proszę sięgać. Byle zadbać o kontekst.

>> > Ktoz wygral na tej kolejnej zadymie?

>> Nikt. Co gorsza, działania Pana et consortes mogą spowodować, że
>> ciekawa inicjatywa p. Szymczaka może tymczasowo upaść z powodu
>> wyzwisk, którymi szafował Pan -- i jego przyboczni -- na
>> pl.news.nowe-grupy.

> Wiadomo, w kazdym razie, komu bedzie mogla podziekowac nasza
> spolecznosc, ktora miala, i tam, miec swoj kacik.

Wiadomo, komu społeczność ON będzie zawdzięczać ewentualne nieistnienie
grupy o telepracy. PANU ANDRZEJOWI ABRASZEWSKIEMU. I tylko Panu, bo p.
Szymczak do rozpętanej przez Pana awantury się nie przyczynił.

> Z tego co wiem to powstanie lista dyskusyjna na ktorej Pan i reszta z
> czarnej listy nie zostaniecie NIGDY wpuszczeni.

Znalazłem się zatem na czarnej liście. Cóż, czegóż innego mogłem się
spodziewać za samą choćby nieśmiałą chęć rzeczowej polemiki z furiatem.

> Na grupie news swiat sie nie konczy.

Zaiste, nie. Gdyby kiedyś potrzebował Pan założyć jeszcze jedną listę
dyskusyjną -- służę pomocą.

> Zycie nauczylo nas radzic sobie z wszelkim oszolomstwem. Kolejny
> cytacik skoro tak Pan do nas "przywiazal" :

Cytat ciekawy, aczkolwiek -- Pan wybaczy -- pod zły adres kierowany.

> Nam taka 'troska' nie jest potrzebna, nam taka integracja nie jest
> potrzebna. Zaprosimy naszych przyjaciol, ludzi wspanialych i oddanych
> nam, ludzi ktorzy rozumieja slowa Prezydenta Niemiec, ludzi zdrowych i
> chorych, madrych i mniej madrych, pracowitych i mniej pracowitych ale
> powiemy WON tzw CHAMSTWU a la Polacca.

Powie to Pan sobie w twarz, patrząc się w lustro? Czy zdaje Pan sobie
sprawę, że własną agresją powoduje Pan instynktowną niechęć do spraw,
których chce Pan bronić?

>> Zdaje Pan sobie sprawę, że nawet słuszna sprawa broniona obelgami i
>> wyzwiskami może upaść, bo chamscy i żałośni jej obrońcy zrażą do siebie
>> potencjalnych zwolenników?

> Tym razem chamscy i zalosni doradcy spowodowali ze inicjatywa padla.

Celna samokrytyka, acz być może _jeszcze_ nie na miejscu. Sprawa nie
padła, choć wieleś Pan uczynił, aby to się stało.

> Jak wielki to cios dla Roberta, czlowieka szlachetnego, oddanego,
> pracowitego a jednoczesnie w wielkiej niemocy bedacego, chorujacego
> tak jak wielu z nas nn przewlekla chorobe jaka jest DYSTROFIA ktora
> wymaga od nas spokoju i wielkiej troski - to tylko On wie ja i reszta
> rownie 'poparanych' . Podziekujemy Wam jeszcze za to. Gwarantuje !

Nie rozumiem, dlaczego używa Pan określenia ,,popaprany'' w odniesieniu
do Roberta Szymczaka. A dziękować -- cóż -- dziękować może Pan TYLKO I
WYŁĄCZNIE sobie.

>> > Na pewno nie Agata Jurkiewicz, Nina Liedtke, Maciej Jakubowski,
>> > Michal `Orr' Daszkowski ze tylko te nazwiska przywolam - jako ze
>> > znane (juz) na naszej grupie. Na pewno nasze stosunki sa najgorsze od
>> > poczatku mojej (i wielu tych ktorych obrazili) - z nimi znajomosci.
>> > Na pewno utraciliscie moje i wielu moich przyjaciol zaufanie. Napewno
>> > staliscie sie dla nas niegodnymi zadnych z nami rozmow czy dyskusji.
>>
>> Ach, tu mamy tradycyjne już ,,sześć linijek nienawiści'';

> Widac inaczej rozumiemy slowo 'nienawisc'. Mniej wiecej tak samo
> nienawidzi Narodu Polskiego MSZ Rosji . Widze ze te alegorie mysla sie
> Panu z alergiami. To naprawde co innego. :>

Nie. Alergie i alegorie nie mylą mi się z niczym. Socjotechnik z Pana
niezły, ale proszę, niech mnie Pan nie zmusza do pisemnej analizy
Pańskich słów zdanie po zdaniu. Nie mam aż tyle czasu. Spróbujmy
traktować się poważnie.

>> Pan musiał dobrą szkołę przejść.

> Oj tak. Szczegolnie jak mi sie glupi studenci trafiali. O chorobie i
> kalectwie nie mowie bo to dla nas , poparanych, normalka a Pan moglby
> nam tu omdlec z wrazenia . kobiet do cucenia tu u nas jak na
> lekarstwo - nawet jesli sa to udzielaja sie tam gdzie jakis smrodek.
> Czystosc (czyt. madre dyskusje) im nie w glowie.

Nie wiem, czemu używa Pan wobec siebie określenia ,,popaprany''. Ja
nigdy nie użyłem tego określenia. Zaś Pański stosunek do kobiet jest
przedziwny. Czysta mizoginia.

>> Bo powyższe -- zresztą nieprawdziwe -- słowa, to
>> dobra, bolszewicka szkoła wzniecania nienawiści.

> Oj tak. Zylo sie iles lat za komuny to czlowiek nia przesiakl. Nie
> mozna bylo, jak teraz, opluwac kazdego, wypisywac bredni hm, tylko
> dziw mnie Panska sugestia skoro takimi wlasnie metodami prowadzony
> jest polski Usenet : 'nie podoba sie to WON', Prawda ?

Nieprawda. Zasady są inne: ,,oto obowiązujące reguły, proste i
logiczne, bez wyróżniania kogokolwiek. Nie podobają się? Stwórzcie
własny Usenet.'' Patrz http://www.usenet.pl/.

>> Najzwyklejsza manipulacja.

> To juz sobie wyjasnilismy. Ba, podepre sie przyslowiem :'kto z kim
> przystaje takim sie staje' :>

Nie przestawałem z Panem, a _tego rodzaju manipulacje_ Pańskim są
zwyczajem, nie moim.

>> Pan musi bardzo gardzić pozostałymi czytelnikami pl.soc.inwalidzi,
>> sądząc, iż tego rodzaju manipulacje nie są przez nich dostrzegane.

> Zasmuce Pana. Wiekszosc tych , jak Pan sadzi 'pogardzanych' pisze do
> mnie na priva. Tak, woli pisac na priva bo ... boi sie wlasnie
> wszelkiej masci oszolomstwa, kibicow, 'filipow z konopi' i innych
> 'scicha pek(ow)' co to im beda z 'polaka' oceny stawiac, co beda macic w
> ich watkach w ktorych chca cokolwiek dla siebie czy dla innych zrobic.

Pan myli Usenet z czymś, czym Usenet nie jest. Nie istnieje ,,własność
wątków''. Mącenie to raczej czynność, którą Pan uprawia. Mącenie w
głowach.

>> > Czy na pewno mieliscie swiadomosc tego coscie rozpetali?

>> To zdanie jest źle sformułowane. Powinno brzmieć ,,Czy na pewno
>> miałem świadomość tego, co rozpętuję''?

> Jesli juz to : "...rozpetałaś Nino ?" . To ona zaatakowala Roberta i
> nagonke wywolala w imie obrony idee fix ktorej na imie Netykieta. Czyzby
> Pan zagubil ten fragment watku ? Podeslac moze ?

Nikt nie wywołał żadnej nagonki. Wątek zmierzał do szczęśliwego
zakończenia, p. Szymczak pisze rzeczowo i sprawa wydawała być się
załatwioną, kiedy uznał Pan, wraz z przybocznymi, interweniować w
jedynym stosowanym przez Pana stylu: agresywnym ataku na wszystko, co
ma cokolwiek wspólnego z nielubianymi osobami. To PAN będzie
_bezpośrednio_ odpowiedzialny, jeśli założenie grupy się nie powiedzie
(co, mam nadzieję, nie będzie miało miejsca -- choćby dlatego, że grupa
o telepracy _jest_ potrzebna, a Robert Szymczak potrafi dyskutować
rzeczowo). Nie mówię, że sprawa upadła -- bo nie upadła i daj Bóg nie
upadnie. Gdyby jednak upadła -- PAŃSKA to będzie zasługa.

>> > Moze warto czasami usiac i sie zastanowic, ba troche pomyslec, nim
>> > swe bewzwolne jezory, palce, glowy, mysli rozpuscicie?

>> > Panstwo inteligenci - panstwo manifestanci - CHAMY POLSKIE

>> Powyższe dwa akapity dedykuję Panu, Panie Abraszewski i Pańskim
>> przybocznym.

> I znow musze Pana pouczyc. Darowanych prezentow sie nie zwraca.
> Tak jak i nie odwraca kota ogonem (wiadomo czym sie to sie
> moze skonczyc jesli np myszka byla nieswieza) .

Pouczenie bezzasadne. Znany jest Panu zapewne ten fenomen, że z
oskarżeń rzucanych w gniewie najwięcej stosuje się do rzucającego? Nie
odwracam kota ogonem. Zauważam, że Pańska diagnoza przede wszystkim do
Pana się stosuje.

> Mial Pan moze sen o szorstkowlosej jamniczce ?

Nie. Przeważnie śpię snem bez snów. Poza tym wolę koty.

>> Wyborna diagnoza. Znakomicie stosują się do Pana, Panie Abraszewski.

> Takie diagnozy to w zwiazku z neg IQ czy ze AI cert z kalkulatora z
> termodrukarka ? :-p

To nie moja diagnoza, jeno Pańska.

>> PS. W cytatach promocyjna korekta, tym razem za darmo.

> Dzieki laskawco. No coz, my inwalidzi to przeciez same debile i
> poprawnie pisac nie potrafimy.

Ma pan przedziwne zdanie o inwalidach. Ja ani tak nie uważam, ani tego
nigdy nie napisałem.

> Dobrze ze choc w ten sposob ktos sie o nas zatroszczyl.

Próba wywołania poczucia winy nieudana.

> Szkoda ze tak krotko Pan tu z nami. Zapraszamy na dluzej.

> Moze uda sie zrozumiec co to jest afazja ruchowa, czuciowa czy
> amnestyczna co czesto spotykane jest w przewleklej chorobie ktora zwa
> DYSTROFIA

Wiem, co to jest afazja [ruchowa, czuciowa i amnestyczna]. I wiem
także, co to jest dystrofia (i ile jest dystrofii rodzajów). O ile mi
wiadomo, dystrofie są chorobami dotyczącymi tkanki mięśniowej, nie
tkanki nerwowej. Proszę mnie nie brać pod włos.

> - ze nawet nie czubek gory lodowej wskaze . Mam nadzieje ze
> nie zalezalo Panu na tym by z mojego kalectwa (niemocy) kpic?

Pan się zasłania kalectwem jak tarczą, która tłumaczy wszystko. A
tymczasem ja Pana na oczy nie widziałem. Mogę oceniać jedynie po tym,
co Pan pisze (a co jest w najwyższym stopniu odstręczające). Przykro mi
bardzo, ale Internet ma to do siebie, że ocena osoby wynika _z tego, co
owa osoba pisze_, co nie do końca pokrywa się z _tym, kim owa osoba
jest_. Tutaj jesteśmy równi: możemy tyle samo. Czy domaga się Pan
specjalnego traktowania również w Internecie?

> Czy, jesli jest Pan zwolennikiem Netykiety przedstawic Panu punkt w
> ktorym jest napisane cosik w tym temacie? A moze jesli nie
> przypomniec zasady dobrego wychowania ? Do wyboru do koloru :>

PAN chce mówić o dobrych manierach? Wolne żarty. Owszem, być może
dopisek w PS nie był najwyższego lotu; będę się tego wystrzegał w
przyszłości, ale PAN jest ostatnią osobą, która komukolwiek może mówić
o zasadach dobrego wychowania.

> Oj wystawie rachunek, oj wystawie.

> Choc na razie nie mam czasu, by jak rzep psiego ogona uczepic sie
> tego, co Pan wypisuje na pl.news.nowe-grupy (ostatnio szczegolnie np
> ubawilo mnie stwierdzenie ze 'woda to trucizna' - watek 'uzywki'.

Hm. Czysta chemicznie woda podana i.v. albo p.o. jest substancją bardzo
niebezpieczną dla zdrowia. Woda nawet zmineralizowana, ale spożyta w
dużej ilości powoduje poważne zaburzenia elektrolitowe mogące skończyć
się wręcz zatrzymaniem krążenia. Rozumiem, że oba te fakty wyssałem
sobie z palca w trakcie długiej bezsennej nocy?

> Az sie Pan zdziwi jakem potrafie byc pamietliwy.

Nie dziwię się. Widziałem. Bogu Najwyższemu dziękuję, że w żaden sposób
nie jestem od Pana zależny.

Podtrzymuję wszystkie tezy, które zawarłem w moim poprzednim artykule.

Jubal

--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]

I saw what you did and I know who you are.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Debata Roberta 3
Temat tygodnia
PIOTR
Debata Roberta 2
Reportaż

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »