Z Holandii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 89

11. Data: 2010-03-24 14:46:50

Temat: Re: Z Holandii
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:37:43 +0100, Druch napisał(a):

> Teraz inaczej: -nie ma sprawy, "uspimy" Cie.

...nawet kiedy nie chcesz :-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2010-03-24 14:50:11

Temat: Re: Z Holandii
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:1eqfat316wrpa.pnrlrrq7t9zk$.dlg@40tude.net...

> Ale on, oczywiście, chciał aby to ONI jego zabili, prawda?
> Dlaczego nie przygotował się SAM na ewentualność cierpień i choroby -
> wcześniej? Pomyslałes o tym?

J-23: "Niestety musial przecierpiec kilka misiecy, az zgnil zupelnie."

No wlasnie ze nie musial.
Mogl tez poprosic rodzine zeby mu cos przygotowała.
Zastrzyk. Ktory by sobie sam zaaplikowal.

Czy ten facet albo jego rodzina zapomnieli o takiej mozliwosci?

Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2010-03-24 14:50:56

Temat: Re: Z Holandii
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Druch napisał(a):
> "J-23" <k...@g...pl> wrote in message
> news:9292e19f-43ad-431f-bc31-8b9f8ac5f14b@y17g2000yq
d.googlegroups.com...
>
> > Mialem kolege, ktory umieral na raka kosci. Ten czlowiek blagal o
> > smierc, bo jego cierpienia byly niewyobrazalne. Cierpili z nim jego
> > bliscy, ktorzy go kochali bardzo za to ze byl z niego super facet.
> > Niestety musial przecierpiec kilka misiecy, az zgnil zupelnie. Gdybym
> > byl w podobnej sytuacji, to bardzo bym chcial zeby mnie uspiono.
>
> Tylko ze w swoim wywodzie zapomniales o najistotniejszym.
> Ze masz mozliwosc (jak napisales) "uspienia siebie".
> Wystarczy ze wstrzykniesz sobie odpowiedni srodek, domiesniowo.
>
> Pytanie: dlaczego o tym nie wiesz?
> Przepraszam ze napisze okrutnie: ale mam wrazenie
> ze ludzie przestaja rozumiec swiat w ktorym zyja.
> Bo widza go "teoretycznie", tylko przez szklany ekran?
>
> ---
> Wracajac do tematu: jest to troche dziwne:
> jesli zdrowy czlowiek ale po 70 chce umrzec,
> to do tej pory inni ludzie starali sie go ratowac
> (np. poprzez psychologa?).
> Teraz inaczej: -nie ma sprawy, "uspimy" Cie.
>
> Druch
Bo to co prezentujesz, to ślepa zwierzęca afirmacja życia, jesteś jak
dzikie zwierzę w cywilizowanym świecie. Temat tabu, czyli śmierci, był
przez pokolenia wypierany i te dzikie regiony zaczęto teraz
cywilizować, czyli spektrup umysłu, zaczyna widzieć szerzej
rzeczywistość, jaśniej, bez kompleksów, które zalewały oczy a te
sprawy , spychając je w tabu. Tak samo jak z seksem, spychany staje
dziki i niekontrolowany przez człowieka, człowiek świadomy jest
świadomy tego , że on nim zarządza, świadomie czerpie, świadomie
widzi, że komuś może robić krzywdę tym seksem. Cywilizacja zachodnia
wychodzi z nieświadomości, widzimy dojrzałość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2010-03-24 14:57:46

Temat: Re: Z Holandii
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

XL napisał(a):
> Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:37:43 +0100, Druch napisaďż˝(a):
>
> > Teraz inaczej: -nie ma sprawy, "uspimy" Cie.
>
> ...nawet kiedy nie chcesz :-PPP
> --
>
> Ikselka.

Ale ty jesteś dziecinna, moje postanowienie, moja odpowiedzialność, to
nie decyzja lekarza , tylko dojrzałego człowiek, masz 50 lat i nie
umiesz być dojrzała, projektujesz swoją prostytucję, czyli powierzanie
życia innej osobie, np; mężowi. Tak, tak, Ikselka małżeństwo to
prostytucja, bo zaprzedajesz siebie komuś, wyłączając swoje możliwości
decyzyjne, dlatego tak przytakujesz mężu, bo jesteś prostytutką.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2010-03-24 15:11:30

Temat: Re: Z Holandii
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Mar, 15:50, "Druch" <e...@n...com> wrote:

> No wlasnie ze nie musial.
> Mogl tez poprosic rodzine zeby mu cos przygotowała.
> Zastrzyk. Ktory by sobie sam zaaplikowal.
>
> Czy ten facet albo jego rodzina zapomnieli o takiej mozliwosci?

Ciekawe z jakiego paragrafu odpowiadałaby później rodzina i ile czasu
spędziliby w sądzie?

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2010-03-24 15:17:48

Temat: Re: Z Holandii
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:50:11 +0100, Druch napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1eqfat316wrpa.pnrlrrq7t9zk$.dlg@40tude.net...
>
>> Ale on, oczywiście, chciał aby to ONI jego zabili, prawda?
>> Dlaczego nie przygotował się SAM na ewentualność cierpień i choroby -
>> wcześniej? Pomyslałes o tym?
>
> J-23: "Niestety musial przecierpiec kilka misiecy, az zgnil zupelnie."
>
> No wlasnie ze nie musial.
> Mogl tez poprosic rodzine zeby mu cos przygotowała.
> Zastrzyk. Ktory by sobie sam zaaplikowal.
>
> Czy ten facet albo jego rodzina zapomnieli o takiej mozliwosci?

Myslę, ze bardzo intensywnie myśleli, ale się nie podjęli.
Bo tak NAPRAWDĘ każdy z nich, włącznie z chorym, dobrze wie, czym jest
NAPRAWDĘ eutanazja.

A jeszcze: tak sobie pomyslałam, że w sumie eutanazja to świetny sposób dla
fałszywców na ominięcie grzechu - samobójstwo w KK jest grzechem, ale już
kiedy pandochtór zabije - to może pójdzie sie do nieba? Jak myślisz?
;-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2010-03-24 15:19:51

Temat: Re: Z Holandii
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 07:57:46 -0700 (PDT), de Renal napisał(a):

> XL napisał(a):
>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:37:43 +0100, Druch napisaďż˝(a):
>>
>>> Teraz inaczej: -nie ma sprawy, "uspimy" Cie.
>>
>> ...nawet kiedy nie chcesz :-PPP
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Ale ty jesteś dziecinna, moje postanowienie, moja odpowiedzialność, to
> nie decyzja lekarza ,

Co za obłuda.

> ylko dojrzałego człowiek, masz 50 lat i nie
> umiesz być dojrzała, projektujesz swoją prostytucję, czyli powierzanie
> życia innej osobie, np; mężowi. Tak, tak, Ikselka małżeństwo to
> prostytucja, bo zaprzedajesz siebie komuś, wyłączając swoje możliwości
> decyzyjne, dlatego tak przytakujesz mężu, bo jesteś prostytutką.

Dlatego mu przytakuję, bo go kocham nad własne życie i vice versa, on
przytakuje mnie.
On jest moim życiem, więc przytakuję SOBIE, biedny człowieku.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2010-03-24 15:20:45

Temat: Re: Z Holandii
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
news:1e982840-adf9-4137-b55d-fc05caf6981a@19g2000yqu
.googlegroups.com...

"
Ciekawe z jakiego paragrafu odpowiadałaby później rodzina i ile czasu
spędziliby w sądzie?
"

No wlasnie, taka sytuacja: popelniam samobojstwo.
Pisze dodatkowo list uzasadniajacy decyzje.

Z jakiego paragrafu rodzina bedzie oskarzana?
Zadnego?

Pozdrawiam,
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2010-03-24 15:20:56

Temat: Re: Z Holandii
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 08:11:30 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):

> On 24 Mar, 15:50, "Druch" <e...@n...com> wrote:
>
>> No wlasnie ze nie musial.
>> Mogl tez poprosic rodzine zeby mu cos przygotowała.
>> Zastrzyk. Ktory by sobie sam zaaplikowal.
>>
>> Czy ten facet albo jego rodzina zapomnieli o takiej mozliwosci?
>
> Ciekawe z jakiego paragrafu odpowiadałaby później rodzina i ile czasu
> spędziliby w sądzie?

No dokładnie.

--

Ikselka.//albo w piekle