| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-27 11:08:36
Temat: Re: Zagadka...Użytkownik "patix" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bv31lf$6q7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> pozwol temu , ktroy cie skrzywdzil
> naprawic to co zrobil. Przyjmij
> "przeprosiny"/"zadoscuczynienie"
> i wybacz
Tak, cos w tym jest, nawet gdzies o tym czytalem ostatnio.
Ale moj sposob jest inny - nie przebaczam, jesli ktos za dlugo bruzdzil,
zwlaszcza gdy to robil dla zabawy.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-27 11:18:40
Temat: Re: Zagadka...Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:bv342o$b8e$1@mamut.aster.pl...
> DM pisał wprost. Parę wątków wyżej, ktoś zarzucił mu, że pisze prosto i
jego
> słowa są płytkie. Powyższe zdanie ... tia, znając twórczość dM możnaby
> powiedzieć, że powyższe jest kwintesencją prostoty i płycizny. No więc
> załóżmy, że znamy (czytaliśmy) twórczość dM - i wydaje nam się że
> zrozumieliśmy bo to "wprost" i "proste" - jedyna możliwa interpretacja
tych
> słów w takim przypadku to cos mniej więcej takiego: "wmówiłeś
sobie/wmówiono
> ci/kazano ci tak reagować - ale tak naprawdę twoja krzywda to tylko twoja
> wtresowana reakcja - nic więcej - czyli twój problem". Ha, jakby nie
czytać
> tego dM tak własnie wychodzi.
Nie tylko taka interpretacja :) Chyba nie chodzi o wmowienie sobie i
automatycze reagowanie.
Wlasnie :) - interpretacja jest tu najwazniejsza, bo latwo tu o zla
interpretacja,
np. bite dziecko moze uznac ze jest winne biciu.
Moja interpretacja jest taka:
To ze ktos zrobil mi krzywde bylo zle, ale noszac krzywde mozna niezla
nabruzdzic innym, rownoczesnie caly czas usrawiedliwiajac sie, ze to przez
Nich
ze - pije alkochol bo Oni mi zrobili to-a-to...
Albo np. ktos kradnie bo "wszyscy kradną".
Albo wystarczy przyjrzec sie historii: komunizm - usprawiedliwienie za za
uciska "kułaków",
a jaki system powsal.
Albo - ktos opowiadal o kobiecie ktora cale zycie upokarzala swoich synow
(potem to zrozumiala),
bo zostala zgwalcona w czasie wojny.
Ja bym to tak interpretowal - czyli:
"jestes odpowiedzialny za krzywdy ktore nosisz za dlugo i pielegnujesz w
sobie, usprawiedliwiajac swoja biernosc,
albo usprawiedliwiasz zlo ktore tworzysz"
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 11:31:13
Temat: Re: Zagadka...Przemysław Dębski:
> ... A że tak spytam - czemu pytasz ?:)
Jako krytyczny wobec norm, w jakis sposob musisz oceniac
sensownosc norm.
Skad wiesz ze jakas norma nie ma sensu i wyrazasz jej krytyke?
> A gdzieś Ty to zobaczył ?
Sam napisales: "...Bo w sumie, to nie są żadne normy hehe...".
> Ekhm, toć pisze, że zgodnie z zaleceniem, a nie normą :)
W rzeczywistosci ludzie tak robia spontanicznie, z pewnej
koniecznosci.
Wlasnie tak jak Ty proponujesz. ;)
Zwroc uwage ze postulujesz poniekad brak odpowiedzialnosci
i wyobrazni. :)
Mowisz: zostales skrzywdzony to masz prawo sie pochlastac
z rozpaczy i smutku jako ofiara.
A ja pytam: co zlego jesli ktos uznaje ze wspol-odpowiada za
takie zlo ktorego doswiadcza?
Idac dalej: co zlego jesli ktos uznaje ze odpowiada (zasluguje)
za takie dobro ktorego doswiadcza?
Jesli wypierasz sie odpowiedzialnosci za zlo ktorego doswiadczasz,
to w jaki sposob chcesz doswiadczac dobra?
"z glupia frant"? - to se ne da tak pane, nichuchu. :))))
dM nie napisal niczego nowego - na tym polega jego pewna
trywialnosc.
Jednak trywialnosc ta okazuje sie za mocna dla wiekszosci
ludzi o mentalnosci zaplakanej 'swiato-jebliwej madonny'
- czy to(*) nie jest poniekad smutne?
PS: rzuciles okiem na ps 23? - zadnych wnioskow? :))))
Czarek
* niektore malpy okazuja sie miec znaczaco _wyzsza_
swiadomosc od motlochu w ktorym obowiazujacy ceremonial
zaplakanej 'swiato-jebliwosci' jest ewidentnie atrakcyjny i
wspierany przez czesc nie-malp - zenujaca bida z nedza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:01:38
Temat: Re: Zagadka...Sky <s...@o...pl> napisał(a):
<bv5f7b$3nk$1@news.onet.pl>
[...]
> Nie przekroczysz natury.
Jesteś pewien, że dobrze mnie zrozumiałeś ?
> Dlatego nasza "cywilizacja" ponosi fiasko na wielu płaszczyznach.
Chcesz rozmawiać ze mną czy sam ze sobą ?
> Jedyne co możemy to ją -naturę nas samych- poznawać i akceptować.
Ciekaw jestem co w sobie poznawałeś i akceptowałeś
zaraz po urodzeniu albo jeszcze wcześniej ?
I czy nie widzisz, że masz wpływ na to kim/czym
się stajesz prędzej czy później?
> Czujesz to bo masz dystans do arbitralnych rozstrzygnięć typu naginania
> faktów do teorii.
>
Mylisz się, teraz czuję jakbym rozmawiał z robotem
zamkniętym w swoich algorytmach.
> A bardzo ciekawe jest to do czego prowadzi akceptacja...
To słuszny pogląd moim zdaniem, głównie jako punkt wyjścia.
> :)
>
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:11:11
Temat: Re: Zagadka...
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl>
news:bv45v3$28$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bv438m$hlu$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl>
>> news:bv4104$jmh$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
>>> news:bv3rr0$dom$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Nie będę rozwlekał wszystkich aspektów które poruszyłeś,
>>>> bowiem Twoje przemyślenia znacznie wykraczają poza de
>>>> Mello.
>>>> \|/ re:
>>> Jesteś pewien? ;)
>> tekst można tak skonstruować, że usprawiedliwi
>> największe skórwysyństwo
>> prostota to jednoznaczność :)
>> \|/ re:
> I kto to mówi?
> Może ja postuluję komplikowanie?
> A może de Mello komplikuje?
> ;)
> Daj mi spokój z tą podejrzliwością za którą kamuflujesz swoje
> cienie...jak każdy.
> [Sky]
To typowe Sky dla wszelkiej maści sekt :-(
Gdy kończą się argumenty rozpoczyna się terror interpersonalny
<<Daj mi spokój z tą podejrzliwością za którą kamuflujesz
swoje cienie...jak każdy. [Sky] >>
Jesteś GURU w swojej sekcie?? :-|
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:16:23
Temat: Re: Zagadka...
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bv3jhu$enl$1@news.onet.pl...
> > > > > Zapewne ja...?
> > > > > Nie?
> > > > >
> > > > JANIE?
> > > >
> > > Dębica?
> >
> > przejeżdżam czasem przez Dębicę
> >
> A gdzie wtedy jedziesz?
> /żeby choć pogwarzyć użytecznie.../ ;)
juz ci mowie
czy Ropczyce i Sędziszó Młp. mówi ci coś? - włąśnie te okolice - pobliskie
wiochy - kompletnie zabite dechami, ale jaka natura!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:19:59
Temat: Re: Zagadka...jacek/b<d...@...pl>
news:bv5koj$4fa$1@atlantis.news.tpi.pl:
<snip>
> czy Ropczyce i Sędziszó Młp. mówi ci coś? - włąśnie te okolice -
> pobliskie wiochy - kompletnie zabite dechami, ale jaka natura!
Fantastyczna, prawda? Kolbuszowa, Cmolas, Czarna Sędziszowska, Niwiska :)
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:25:47
Temat: Re: Zagadka...
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bv5l2e$2oh6$1@mamut.aster.pl...
> jacek/b<d...@...pl>
> news:bv5koj$4fa$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> <snip>
> > czy Ropczyce i Sędziszó Młp. mówi ci coś? - włąśnie te okolice -
> > pobliskie wiochy - kompletnie zabite dechami, ale jaka natura!
>
> Fantastyczna, prawda? Kolbuszowa, Cmolas, Czarna Sędziszowska, Niwiska :)
Serdecznie zazdroszczę... ;)
Może kiedyś zaprosicie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:30:29
Temat: Re: Zagadka...
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bv5kgt$s4o$1@inews.gazeta.pl...
> Jesteś GURU w swojej sekcie?? :-|
Znasz to z autopsji?
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 12:44:40
Temat: Re: Zagadka...Sky<s...@o...pl>
news:bv5lbr$iad$2@news.onet.pl:
<snip>
>> Fantastyczna, prawda? Kolbuszowa, Cmolas, Czarna Sędziszowska,
>> Niwiska :)
>
> Serdecznie zazdroszczę... ;)
> Może kiedyś zaprosicie?
Sam się zaproś (wproś) :)
Ja nie stamtąd :)
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |