« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-20 11:19:06
Temat: Zamrazanie miesa.Witam :)
Czy mozecie mi powiedziec jak wyglada sprawa zamrazania takiej np. piersi
kurczaka? Jesli wpakuje to do lodowki i po tygodniu rozmroze, to bedzie to
wciaz nadawalo sie do jedzenia? Jesli tak, to czemu w sklepach sprzedaja
rozmrozone? I jak to pozniej najlepiej rozmrozic?
Druga sprawa - gdzie bezpiecznie moge kupowac mieso? Mieszkam na Imielinie w
Warszawie, na razie kupuje w L'eclercu, zapakowane w folie.
Stawiam w kuchni pierwsze kroki, mam nadzieje, ze pomozecie ;)
Pozdrawiam
Merlin
--
Tomasz 'Merlin' Kolinko
What a day may bring, a day may take away
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-20 17:51:40
Temat: Re: Zamrazanie miesa."Tomasz 'Merlin' Kolinko"
> Jesli wpakuje to do lodowki i po tygodniu rozmroze, to bedzie to
> wciaz nadawalo sie do jedzenia?
Do szczególnego miejsca w lodówce wpakuj ;-)
Włóż wcześniej w woreczek służący ku temu.
Kurze nic nie będzie i przed zjedzeniem jej nie będziesz potrzebował zażywać
niczego "na odwagę" ;-)
> Jesli tak, to czemu w sklepach sprzedaja
> rozmrozone?
Sprzedają i takie i takie, jeno co świeże to nie mrożone :-)
> I jak to pozniej najlepiej rozmrozic?
(A może jednak zażyj...)
Normalnie. Wyjmujesz kurę z zamrażalnika i pozwalasz jej samej (!) rozmrozić
się. Nie nagrzewaj suszarką, nie kładź do gorącej wody (ew. do zimnej), bo
uszkodzisz delikatne mięsko. Proces trwa kilka godzin. Dasz radę ;-)
> Druga sprawa - gdzie bezpiecznie moge kupowac mieso?
A tu nie pomogę. Jam z Mazur :-)
> Stawiam w kuchni pierwsze kroki, mam nadzieje, ze pomozecie ;)
Ba! ;-)
fata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 18:29:56
Temat: Re: Zamrazanie miesa.
Użytkownik "Tomasz 'Merlin' Kolinko" <t...@p...qs.pl> napisał w wiadomości
news:cb4asc$2t99$1@mamut.aster.pl...
>
> Druga sprawa - gdzie bezpiecznie moge kupowac mieso? Mieszkam na Imielinie
w
> Warszawie, na razie kupuje w L'eclercu, zapakowane w folie.
Ja z zasady unikam mięsa z hipermarketów. Nie mam zaufania. Nie zawsze jest
ładne, ale jak już jest to ładne to i pyszne. Na Ząbkowskiej, niestety, więc
od Imielina daleko. Ale tamten mięsny jest niczego sobie (czasem
rzeczywiście brak ładnego towaru), ale najczęściej spory wybór. No i kurczak
tam kupiony nie śmierdzi rybą ani niczym innym, żadną peklosolą i innym
takim.Brrr.
No i po drodze (od Targowej, skręcając w Ząbkowską) mijam sklep rybny, gdzie
całkiem pyszne i świeże rybki można nabyć. Dlatego polecam, choć to kawał
drogi - można przecież kupić więcej i zamrozić.
m. - z gorączką i bólem gardła
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 18:36:59
Temat: Re: Zamrazanie miesa.> Druga sprawa - gdzie bezpiecznie moge kupowac mieso? Mieszkam na
> Imielinie w
> Warszawie, na razie kupuje w L'eclercu, zapakowane w folie.
powiem to otwarcie - miejscowość Olsztyn
Mięso w markecie tej firmy jest po prostu obrzydliwe. Nie raz nacięłem się
biorąc mięcho pakowane - włącznie z tym że ślicznie wyglądający kawałek
mięsa w folii okazywał się wielokrotnie moczonym w jakimś syfie zdechłym
kawałkiem ścierwa. Po rozkrojeniu w środku już zółty i śmiedzący.
To samo powiem o marketach Real i Tesco - akcja TVNu o mięsie widać nic nie
dała....
--
---------------------------------------
Co jest za następnym wzgórzem ?? ... przekonaj się
Akademicki Klub Turystyczny
http://www.akt-olsztyn.prv.pl
---------------------------------------
Na newsach wyrażam swoje prywatne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i
przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 19:05:25
Temat: Re: Zamrazanie miesa."fata" <f...@a...pl> wrote in message news:cb4il0$kls$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Normalnie. Wyjmujesz kurę z zamrażalnika i pozwalasz jej samej (!) rozmrozić
> się.
a nie mozna w mikforali???
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 19:50:25
Temat: Re: Zamrazanie miesa.Le dimanche 20 juin 2004 ŕ 21:05:25, Iwon(k)a a écrit :
> "fata" <f...@a...pl> wrote in message
> news:cb4il0$kls$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Normalnie. Wyjmujesz kurę z zamrażalnika i pozwalasz jej samej (!) rozmrozić
>> się.
> a nie mozna w mikforali???
Mozna. Na malym gazie :-)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 19:53:30
Temat: Re: Zamrazanie miesa.Le dimanche 20 juin 2004 ŕ 13:19:06, Tomasz 'Merlin' Kolinko a écrit :
> Witam :)
> Czy mozecie mi powiedziec jak wyglada sprawa zamrazania takiej np. piersi
> kurczaka? Jesli wpakuje to do lodowki i po tygodniu rozmroze, to bedzie to
> wciaz nadawalo sie do jedzenia? Jesli tak, to czemu w sklepach sprzedaja
> rozmrozone?
Mieso mozna bezproblemowo zamrazac. Natomisat nie wolno, w zadnym
wypadku, ponownie zamrazac miesa odmrozonego (jak zreszta wszystkich
innych produktow)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 20:14:08
Temat: Re: Zamrazanie miesa.
Użytkownik "Tomasz 'Merlin' Kolinko" <t...@p...qs.pl> napisał w wiadomości
news:cb4asc$2t99$1@mamut.aster.pl...
>
> Druga sprawa - gdzie bezpiecznie moge kupowac mieso? Mieszkam na Imielinie
w
> Warszawie, na razie kupuje w L'eclercu, zapakowane w folie.
Wcale nie musisz kupować mięsa w L'eclercu czy innym supermarkecie.
Na Imielinie masz przeciez dobrze zaopatrzony w zawsze świeże mięso Marcpol
przy Dereniowej 6.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 21:48:01
Temat: Re: Zamrazanie miesa.bożka wrote:
> Wcale nie musisz kupować mięsa w L'eclercu czy innym supermarkecie.
> Na Imielinie masz przeciez dobrze zaopatrzony w zawsze świeże mięso Marcpol
> przy Dereniowej 6.
Dobrze mówi, dać jej wódki! (albo herbaty cynamonowej, jeżeli wódki nie
lubi)
Marcpoli w ogóle jest w tej okolicy kilka, ja najchętniej kupuję mięso w
tym kawałek za stacją Stokłosy, nie pomnę, czy to jest Dereniowa, czy co
innego. Zawsze trafiało mi się smaczne i świeże. Jest też taniej niż w
hm, co może być nie do pogardzenia.
Tylko nie pomyl z Mokpolem, bo ten to nie za ciekawy jest sklep...
Nessie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-20 22:11:53
Temat: Re: Zamrazanie miesa.fata wrote:
>> I jak to pozniej najlepiej rozmrozic?
>
> (A może jednak zażyj...)
> Normalnie. Wyjmujesz kurę z zamrażalnika i pozwalasz jej samej (!)
> rozmrozić się. Nie nagrzewaj suszarką, nie kładź do gorącej wody (ew.
> do zimnej), bo uszkodzisz delikatne mięsko. Proces trwa kilka godzin.
> Dasz radę ;-)
===
A ja dodam prawdę powszechnie znaną. Rozmrażażać trzeba w lodówce(!)
kilkanaście godzin(!!!).
Szybkie rozmrażanie coś tam powoduje (może pękanie komórek?). W każdym bądź
razie szybko rozmrożone mięso, w trakcie obróbki cieplnej, traci dużo wody i
będzie w efekcie bardziej suche. W brzegowym przypadku wyjdzie wiór. Z mojej
praktyki wynika, że nie da się wtedy uzyskać soczystej porcji. Z wyjątkiem
fileta z kurczaka, smażonego bardzo krótko na bardzo silnym ogniu. Taki
filet musi być przed smażeniem lekko zgnieciony, aby był dostatecznie cieńki
na smażenie po minucie z każdej strony.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |