Zima a kaloryfery z termostatem
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-11-21 07:38:19
Temat: Zima a kaloryfery z termostatemOd: Damianos <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Po dużych perypetiach wprowadziłem się do nowego mieszkania no i
zastała nas jesień/zima i znowu mam przeboje z kaloryferami.
Ustaliłem
że znajdują się na nich termostaty tylko że jakieś dziwne są. Mam na
myśli to że w poprzednich mieszkaniach też były termostaty, które
działały na tej zasadzie że ustawiałem sobie żądaną temperature i
mogłem zapomnieć o sprawie - robiło się zminiej (np. w nocy)
kaloryfer
zaczynał dogrzewać, cieplej (za dnia) wychładzał sie trochę i tak w
kółko. Modele które mam teraz w domu działają trochę inaczej i przez
to są upierdliwe. Z tego co zauważyłem to jak ustawię zadaną
temperature to kaloryfery nagrzewają sie do tej temperatury następnie
_wychładzają_ sie do swojego minimum i dopiero ponownie zaczynają się
nagrzewać jest to o tyle upierdliwe, że jeżeli moment wychładzania
trafi na środek zimnej nocy to w domu jest cholernie zimno. Nie wiem
co z tym fantem zrobić - czy można poprostu wymienić te termostaty
(medium grzejącym jest ciepła woda) na jakieś nowsze które zachowują
sie normalniej? Może należy zmienić całe kloryfery (jak będzie trzeba
to tak zrobie). Może ktoś coś doradzić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2008-11-21 08:15:20
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "Piotr" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Damianos" wycedził w wiadomości :
> Może ktoś coś doradzić?
Na "dzieciach" Ci już sensownie odpowiedzieli: same kaloryfery nie mają tu
znaczenia, musisz sprawdzić czy oprócz ciebie "ciepłem" nie manipuluje
jeszcze zarządca budynku (ja tak mam) bo wtedy to niestety pozostaje albo
odkręcenie na max i nadzieja że "odgórnie" będzie to dobrze regulowane (u
mnie termostaty na całym budynku) albo ciągłe kręcenie.
Pozdrawiam
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-11-21 14:10:08
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "Boombastic" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Piotr" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gg5oqj$au4$1@news.vectranet.pl...
>
> Użytkownik "Damianos" wycedził w wiadomości :
>
>> Może ktoś coś doradzić?
>
> Na "dzieciach" Ci już sensownie odpowiedzieli: same kaloryfery nie mają tu
> znaczenia, musisz sprawdzić czy oprócz ciebie "ciepłem" nie manipuluje
> jeszcze zarządca budynku (ja tak mam) bo wtedy to niestety pozostaje albo
> odkręcenie na max i nadzieja że "odgórnie" będzie to dobrze regulowane (u
> mnie termostaty na całym budynku) albo ciągłe kręcenie.
Masz na myśli węzeł z czujnikiem pogodowym? Ale to w takim razie w przypadku
spadku temperatury w nocy węzeł powinien podawać więcej ciepła, a nie mniej,
a w ciągu dnia zmniejszać ilość ciepła.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-11-21 20:46:50
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "Piotr" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Boombastic" wycedził w wiadomości :
> Masz na myśli węzeł z czujnikiem pogodowym? Ale to w takim razie w
> przypadku spadku temperatury w nocy węzeł powinien podawać więcej ciepła,
> a nie mniej, a w ciągu dnia zmniejszać ilość ciepła.
Nie. U nas założone są termostaty "centralne" i teoretycznie powinno być tak
jak Ty piszesz, czyli w przypadku spadku temp. węzeł sam podaje więcej
ciepła i odwotnie, jednak w praktyce nie jest to takie różowe. Dlatego
przynajmniej u mnie, od czasu do czasu trzeba sobie na swoim termostacie
pokręcić bo jest np. za ciepło a jak się zostawi skręcone to później w nocy
za zimno.
Mam nadzieję że w miarę przejrzyście to wytłumaczyłem.
Pozdrawiam
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-11-21 21:21:08
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "TomekD" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Damianos" <d...@g...com> wrote in message
news:874bccbb-b51e-4d70-a7c3-049a5a123f64@k8g2000yqn
.googlegroups.com...
Może ktoś coś doradzić?
A te kaloryfery jak już grzeją to są bardzo gorące od góry do dołu czy może
inaczej ?
Dla mnie to wyglada jak brak regulatora pogodowego budynku, złe jego ustawienie
albo uszkodzenie.
Zaczyna grzać jak głupi, grzeje krótko a dla ciebie dyskomfort zanim jakoś się
ta temperatura wyrówna.
TomekD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-11-22 07:03:49
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "BUNIEK" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wyglada jakby termostat pracowal w histerezie tylko czy takie istnieja, a
nawet jesli to powinno to byc ustawne. Ale najszybciej to jak ktos wspominal
ktos ci jeszcze manipuluje cieplem, u nas zaleznie od teperatury zewnetrznej
jest inna teperatura wody w grzejnikach.
Buniek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-11-22 09:43:04
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"BUNIEK" <N...@p...onet.pl> wrote in message
news:gg8asm$p7f$1@news.onet.pl...
> Wyglada jakby termostat pracowal w histerezie tylko czy takie istnieja, a
> nawet jesli to powinno to byc ustawne. Ale najszybciej to jak ktos
wspominal
> ktos ci jeszcze manipuluje cieplem, u nas zaleznie od teperatury
zewnetrznej
> jest inna teperatura wody w grzejnikach.
>
> Buniek
Każdy element automatyki w tym termoregulator pracujący jako termostat
ma histerezę. Inaczej wpadłby w drgania typu załącz-wyłącz, załącz-wyłącz,
załącz-wyłącz... W dużych osiedlowych sieciach ciepłowniczych medium
przenoszącym ciepło jest najczęściej para i dopiero w kotłowniach blokowych
są wymienniki ciepła do przenoszenia ciepła do wody i to tej do kaloryferów
jak i do kranów. I tutaj pobór wodu użytkowej może w zasadzie wpływać na
zmianę ilości dostarczanego ciepła do bloku.
Automatyka podwyższa komfort, ale i niesie poważne oszczędności w
dostarczaniu ciepła - pamiętam pootwierane okna w duże mrozy, gdy nie można
było "skręcić" kaloryferów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-11-23 18:00:39
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: "jasio kowalski" <l...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> W dużych osiedlowych sieciach ciepłowniczych medium
> przenoszącym ciepło jest najczęściej para i dopiero w kotłowniach blokowych
> są wymienniki ciepła do przenoszenia ciepła do wody i to tej do kaloryferów
> jak i do kranów. I tutaj pobór wodu użytkowej może w zasadzie wpływać na
> zmianę ilości dostarczanego ciepła do bloku.
> Automatyka podwyższa komfort, ale i niesie poważne oszczędności w
> dostarczaniu ciepła - pamiętam pootwierane okna w duże mrozy, gdy nie można
> było "skręcić" kaloryferów.
>
Para - powiadasz jest najczęściej stosowana w osiedlowej sieci ciepłowniczej?.
Skąd masz takie dane?.
Sieci parowe nigdy nie były zbyt powszechne, teraz występujące może lokalnie
przy dużych zakładach typu huty, kopalnie.
PZDR
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-11-24 09:25:40
Temat: Re: Zima a kaloryfery z termostatemOd: Kropelka <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 21 Lis, 08:38, Damianos <d...@g...com> wrote:
Jeśli już chcesz wymieniać termostaty to proponuję zainwestować w taki
programowalny. Ma najczęściej 4 tryby pracy do zaprogramowania- czyli
możesz sobie ustawić inną temperaturę w nocy, jak jesteś w pracy czy w
ciągu dnia. Poszukaj takiego z wbudowanym czujnikiem i wtedy ustawiasz
jaką temperaturę chcesz osiągnąć o której godzinie a on odpowiednio
wcześniej już załącza i reguluje. Znajdziesz takie na allegro albo w
sklepach internetowych (w tradycyjnym jeszcze nie widziałam). Taki
termostat to nie tylko wygoda ale i olbrzymia oszczędność - w końcu
jak Cię nie ma w domu wystarczy żeby utrzymał niższą temperaturę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |