Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!at
lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Żywienie po zatruciu [OT]
Date: Thu, 22 May 2003 15:14:28 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 30
Message-ID: <baiic4$6qi$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.69.75.234
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1053609156 6994 212.69.75.234 (22 May 2003 13:12:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 22 May 2003 13:12:36 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:157271
Ukryj nagłówki
Moja dobra znajoma w zasadzie się nie zatruła, ale objawy ma podobne.
Nie chcę się rozpisywać, prawdopodobnie to na tle nerwowym, ale nie jest to
typowe zatrucie pokarmowe, ale objawy są takie, że zwraca.
Pytanie jest takie: czy dla takiej osoby jest wskazane żywienie
dokładnie_takie_jak_po_zatruciu, czy jeśli tłem są nerwy (wymioty z nerwów,
etc), to wystarczy lekkostrawna dieta, czy też trzeba jednak jeść wyłącznie
kisiel/suchary/rumianek i
inne_w_tym_wypadku_jedynie_słuszne_napoje_i_pokarmy.
Nigdy się z tym wcześniej nie spotkałam, dlatego pytam, a przejęta jestem
bardzo. Konsultacja lekarska będzie dopiero jutro po południu, a chodzi mi o
to, żeby dziewczyny do jutra nie otruć (jeszcze do pracy biedaczka chodzi).
Tak mi do głowy analogia z ciążą przychodzi - a w ciąży ta pani na pewno nie
jest :)), ale chodzi o to, czy wtedy po - sil vous plait - kontakcie z
wielkim, białym uchem jadłyście dalej normalne jedzenie, czy jednak było to
żywienie bardzo dietetyczne?
Wybaczcie formę i zagmatwanie, ale to z nerwów.
--
Pozdrawiam
K
"Just one year of love
is better a lifetime alone" [Freddie Mercury]
|